Refundacja in vitro

Sprawdź, na jaką pomoc możesz liczyć starając się o dziecko

Refundacja in vitro

In vitro dla wielu par to jedyna szansa na posiadanie własnego potomstwa. Niestety skorzystanie z tej najskuteczniejszej obecnie metody leczenia niepłodności wiąże się z wysoką ceną. Jakie są koszty in vitro i od czego zależą? Czy można skorzystać z dofinansowania?

reklama

Co to jest in-vitro?

In vitro, inaczej zapłodnienie pozaustrojowe, polega na pobraniu komórek rozrodczych, połączeniu plemnika i komórki jajowej w warunkach laboratoryjnych oraz umieszczeniu ich w organizmie kobiety.

Sztuczne zapłodnienie pobranych od pacjentki komórek jajowych z wykorzystaniem plemników z nasienia partnera lub z nasienia dawcy, a następnie transfer powstałych zarodków do jamy macicy, daje bardzo duże szanse na zajście w ciążę. Za opracowanie tej metody doktor Robert Edwards otrzymał w 2010 roku Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny.

Szacuje się, że problem niepłodności może dotyczyć od 10 do nawet 20% wszystkich par (60-80 mln par na całym świecie). WHO zalicza ją do chorób cywilizacyjnych XXI wieku. Zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia oznacza ona niemożność zajścia w ciążę pomimo regularnego współżycia (4-5 razy w tygodniu) przez ponad rok, bez stosowania antykoncepcji.

Od 25 lipca 1978 roku, zgodnie z szacunkami European Society of Human Reproduction and Embryology, dzięki procedurze zapłodnienia pozaustrojowego urodziło się na całym świecie ponad osiem milionów ludzi.

Refundacja in vitro

Od 1 lipca 2013 r. do 30 czerwca 2016 r. możliwe było dofinansowanie in vitro w ramach programu "Leczenie Niepłodności Metodą Zapłodnienia Pozaustrojowego na lata 2013-2016”. Mogli z niego skorzystać ludzie, którzy borykali się z niepłodnością, czyli trwającymi co najmniej rok problemami z zajściem w ciążę. Przysługiwały im trzy próby procedury wspomaganego rozrodu.

Dzięki programowi refundacji zabiegu wprowadzonemu przez rząd PO-PSL w Polsce urodziły się 22 tysiące dzieci, a z zamrożonych w tym czasie zarodków rodziły się kolejne. 

W 2016 roku minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zadecydował o unieważnieniu kolejnej edycji programu (in vitro przestało być refundowane przez NFZ). Postawił na naprotechnologię. Niemal 18 tysięcy par, które były w trakcie procedury in vitro i korzystały ze wsparcia państwa, za kontynuację leczenia musiało zapłacić z własnej kieszeni. 

Tym samym - pomimo tego, że niepłodność jest uznawana za chorobę społeczną, a Parlament Europejski uznał, że wszystkie pary mają prawo do jej leczenia - Polska pozostawała jednym z ostatnich europejskich państw, w którym chorzy pozbawieni są możliwości kompleksowego finansowania terapii. Na pomoc parom, dla których cena zapłodnienia pozaustrojowego była nie do dźwignięcia, pospieszyły niektóre samorządy. Oznaczało to, że refundacja in vitro była dostępna tylko w ramach programów miejskich.

Dzięki wprowadzonemu w 2016 roku przez PIS „Programowi kompleksowej ochrony zdrowia prokreacyjnego w Polsce”, pomimo wydanych 30 mln zł, na świat przyszło zaledwie 70 dzieci.

Od 1 czerwca 2024 roku w Polsce ruszył rządowy program refundacji in vitro, którego celem jest zapewnienie bezpłatnego dostępu do procedury zapłodnienia pozaustrojowego parom leczącym się na niepłodność oraz do zabezpieczenia płodności na przyszłość pacjentom onkologicznym. 

Izabela Leszczyna powiedziała, że zasadniczym celem programu jest równy dostęp do metody in vitro dla wszystkich par borykających się z niepłodnością. 

- Mówimy o czymś, co jest bardzo ważne i potrzebne dla kobiet i mężczyzn. Przywracamy nadzieję, a właściwie dajemy realną szansę tym wszystkim, którzy chcą zostać rodzicami, żeby mogli mieć swoje własne dziecko. (…) Drugim celem, niezwykle dla mnie ważnym, jest onkopłodność, czyli zabezpieczenia materiału rozrodczego tych wszystkich osób, które w przyszłości będą chciały najprawdopodobniej mieć dzieci, ale muszą poddać się trudnej, bardzo wymagającej, i często wyniszczającej organizm terapii onkologicznej, czasem, a może nawet często, pozbawiającej ich szansy na własne dziecko. 

Program finansowania in vitro będzie obowiązywał od 1 czerwca 2024 r. do 31 grudnia 2028 r. Na ten cel przeznaczonych zostanie w sumie 2,5 mld zł (500 mln rocznie z budżetu państwa).

Co oferuje program refundacji in-vitro?

Nowy program in vitro obejmuje 6 indywidualnych procedur, w tym do 4 cykli zapłodnienia własnymi komórkami jajowymi lub dawstwem nasienia oraz do 2 cykli zapłodnienia z oocytami od dawczyń lub biorstwa zarodków. Program zapewnia też pełne finasowanie procedury ochrony płodności osób leczonych onkologicznie.

Zapewnia do 6 indywidualnych procedur wspomaganego rozrodu w różnych wariantach:

 

  • do 4 cykli zapłodnienia z własnymi komórkami rozrodczymi lub dawstwem nasienia,
  • do 2 cykli zapłodnienia z oocytami od dawczyń – z możliwością zapłodnienia 6 komórek rozrodczych w jednym cyklu,
  • do 6 cykli z dawstwem zarodków.

W trakcie leczenia metodą in vitro zapładnia się komórki jajowe uzyskane w wyniku stymulacji hormonalnej. Zgodnie z ustawą o leczeniu niepłodności podczas jednej procedury można zapłodnić 6 komórek jajowych. To ograniczenie zapobiega tworzeniu nadliczbowych zarodków. Więcej komórek można zapłodnić, gdy kobieta ukończyła 35. lat, istnieją wskazania medyczne wynikające z choroby współistniejącej z niepłodnością lub wcześniejsze leczenie metodą zapłodnienia pozaustrojowego było dwukrotnie nieskuteczne.

W wyniku zapłodnienia powstają zarodki, z których jeden transferowany jest do macicy. Pozostałe zarodki są kriokonserwowane i przechowywane – do wykorzystania podczas kolejnego zabiegu.

W przypadku osób chorych onkologicznie refundacja polega na bankowaniu gamet męskich i żeńskich.

Dla kogo refundacja in-vitro?

Refundacja in-vitro jest skierowana do par, które są w związku małżeńskim lub we wspólnym pożyciu (wystarczy deklaracja):

 

  • u których stwierdzono niepłodność lub była ona nieskutecznie leczona – w ciągu 12 miesięcy przed zgłoszeniem do programu,
  • także takich, które mają kriokonserwowane i przechowywane zarodki, utworzone w ramach wcześniej realizowanych procedur.

Jeśli chodzi o kryteria wieku, są one następujące:

 

  • kobiety do 42. roku życia – jeśli korzystają z własnych komórek jajowych lub dawstwa nasienia,
  • kobiety do 45. roku życia – jeśli korzystają z dawstwa oocytów lub zarodka,
  • mężczyźni do 55. roku życia.

reklama

In vitro - cena

Jakie są koszty in vitro i od czego zależą? Zapłodnienie pozaustrojowe to skomplikowany proces, który obejmuje kilka etapów. Z każdym z nich wiążą się określone wydatki. To sprawia, że jest drogim przedsięwzięciem.

Procedura obejmuje:

  • kwalifikację,
  • wizyty lekarskie,
  • badania (badania AMH, FSH, badania wirusologiczne, wymazy z dróg rodnych, cytologia, a także posiewy bakteriologiczno-mykologiczne, wymazy z dróg rodnych, badanie piersi czy badanie nasienia w przypadku mężczyzny),
  • stymulację hormonalną pacjentki,
  • pobranie komórek jajowych i nasienia,
  • zapłodnienie pozaustrojowe,
  • transfer jednego lub dwóch zarodków,
  • test ciążowy.
Ile kosztuje in vitro?

Pary, które chcą skorzystać z in-vitro i chcą bądź muszą pokryć koszty zabiegu, muszą się przygotować na wydatek rzędu 12000 zł. Najbardziej kosztowne elementy procedury to: punkcja jajników, zapłodnienie pozaustrojowe oraz transfer zarodków. Cena za sam zabieg może wynosić około 5500 do 6500 zł. Koszty in vitro zależą od pakietu, na jaki zdecyduje się para, renomy ośrodka leczenia niepłodności, wielkości miasta czy w którym zabieg ma być wykonany.

reklama

Regundacja in vitro - przebieg

Co trzeba zrobić, by skorzystać z refundacji in-vitro? Jeśli spełniacie warunki programu, wybierzcie jedną z placówek, które realizują program (lista realizatorów programu jest tutaj). Następnie wystarczy:

  • umówić się na wizytę kwalifikującą do udziału w programie,
  • przygotować dokumentację medyczną pokazującą przebieg dotychczasowego leczenia niepłodności,
  • wykonać badania (w ramach procesu są bezpłatne),
  • rozpocząć proces leczenia niepłodności. Sposób leczenia zależy od przyczyny niepłodności i tego, czy para korzysta z własnych lub obcych komórek rozrodczych.

Program finansuje całą procedurę in vitro. Refundowana jest kwalifikacja par, obowiązkowe badania oraz wszystkie części procedury in vitro, które są potrzebne do jej skutecznego i bezpiecznego przeprowadzenia. 

In vitro - nastroje społeczne

W Polsce społeczne przyzwolenie na in vitro jest wysokie. Jak wynika z badań CBOS, które zostały przeprowadzone w 2015 roku [7]:

  • 76% Polaków akceptuje in vitro dla małżeństw,
  • 62% popiera korzystanie z tej procederu przez pary żyjące w związkach nieformalnych,
  • 44% z nich nie ma nic przeciwko stosowaniu in vitro przez samotne kobiety.

Również wyniki tych samych badań wskazują, że:

  • 42% respondentów uważa, że metoda ta powinna być bezpłatna,
  • 33% opowiada się za jej częściową refundacją,
  • 16%, za tym, aby jej całkowity koszt pokrywały same pary.

Bibliografia

  1. Diagnostyka i leczenie niepłodności — rekomendacje Polskiego Towarzystwa Medycyny Rozrodu i Embriologii (PTMRiE) oraz Polskiego Towarzystwa Ginekologów iPołożników (PTGP,Ginekologia i Perinatologia Praktyczna 2018, tom 3
  2. Powrót Króla Ćwieczka: Naprotechnologia zamiast in vitro
  3. Zapłodnienie metodą in vitro - kryteria kwalifikacji
  4. Program wsparcia in vitro
  5. Wsparcie programu in vitro do końca 2028 r.
  6. Refundacja in vitro dostępna tylko w ramach programów miejskich

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: