Zespół hiperstymulacji jajników

Ostatnie zmiany: 28 czerwca 2019
Zespół hiperstymulacji jajników

Zespół hiperstymulacji jajników może wystąpić u kobiet, które są przygotowywane do zabiegu in vitro. Choć nie występuje często, może być zagrożeniem dla życia. Jakie są jego przyczyny i objawy? Jak przebiega leczenie?

Zespół hiperstymulacji jajników

Zespół hiperstymulacji (OHSS - ovarian hyperstimulation syndrome) jajników może wystąpić u kobiet, które są przygotowywane do zabiegu in vitro. Zespół hiperstymulacji jajników to skutek dynamicznego leczenia niepłodności. Można powiedzieć, że jest to powikłanie po terapii, do którego dochodzi podczas nadmiernej stymulacji jajeczkowania, która miała zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

O zespole hiperstymulacji jajników można mówić, gdy produkcja jajeczek jest większa od zakładanej, czyli kiedy pęcherzyków jest nawet 30, przy czym prawidłowa liczba to maksymalnie 10, a jajniki nienaturalnie się powiększają. Wówczas pojawiają się zaburzenia zagrażające życiu kobiety.

Zespół hiperstymulacji jajników może wystąpić zarówno u kobiet, które starają się o dziecko, jak i u tych, które już są w ciąży. Badania wskazują, że wówczas ciąża jest obarczona ryzykiem: poronienia, przedwczesnego porodu lub obecności łożyska przodującego. Częściej diagnozowana jest również cukrzyca ciężarnych, cholestaza ciążowa i zakażenie wewnątrzmaciczne. Co ważne nic nie zagraża dziecku.

Przyczyny zespołu hiperstymulacji jajników

Podczas przygotowań do zabiegu in vitro kobiecie podawane są leki mające pobudzić owulację (gonadoliberyny lub cytrynianu klomifenu). W wyniku kontrolowanej hiperstymulacji jajników, czyli farmakologicznego pobudzenia jajników, ma wzrosnąć produkcja i liczba jajeczek. W rezultacie pobierane są komórki jajowe, biorące udział w procesie zapłodnienia pozaustrojowego.

Przyczyną zespołu hiperstymulacji jajników jest nadmierne pobudzanie owulacji za pomocą preparatów hormonalnych. Wówczas mogą pojawić się zaburzenia zagrażające życiu kobiety.

reklama

Czynniki ryzyka

Ryzyko pojawienia się zespołu hiperstymulacji jajników wzrasta, jeżeli w celu stymulacji stosuje się ludzką gonadotropinę kosmówkową (hCG), ponieważ prowadzi to do zwiększenia produkcji estrogenu.

Czynniki ryzyka:

  • wiek pacjentki (więcej niż 30 lat)
  • zaburzenia miesiączkowania
  • zespół policystycznych jajników
  • powtarzalność zabiegów przygotowujących do in vitro
  • cukrzyca
  • wcześniejsze wystąpienie OHSS

Jakie są objawy zespołu hiperstymulacji jajników?

Objawy zespołu hiperstymulacji jajników mogą wystąpić już po kilku dniach (zazwyczaj 4 do 5 dni) po pobraniu komórek jajowych do zapłodnienia in vitro.

W zależności od nasilenia objawów, wyróżnia się postaci: łagodną, umiarkowaną, ciężką oraz krytyczną. Większość przypadków to postać łagodna i umiarkowana.

Postaci zespołu hiperstymulacji jajników

Postać łagodna: wzdęcia, nudności, niewielki ból brzucha i uczucie napięcia podbrzusza

Postać umiarkowana: ból brzucha, wymioty, wodobrzusze (pojawia się płyn w jamie brzusznej)

Postać ciężka: wodobrzusze (jajniki powiększone do ok. 12 cm), problemy z oddychaniem, skąpomocz, zagęszczenie krwi i problemy z krzepnięciem, hipoproteinemia

Postać krytyczna: wodobrzusze, duże zagęszczenie krwi (hematokryt> 55%), bezmocz, niewydolność nerek, problemy zakrzepowo-zatorowe, zespół ostrej niewydolności oddechowej. Może dojść do wstrząsu hipowolemicznego.

Jeśli jesteś w grupie ryzyka - poddajesz się stymulacji jajeczkowania - nagle zaczęłaś odczuwać silny bóle brzucha, duszności i kołatania serca, koniecznie zgłoś się do lekarza.

reklama

Diagnostyka zespołu hiperstymulacji jajników

Aby zdiagnozować zespół hiperstymulacji jajników należy wykonać badanie USG (by stwierdzić obecność płynu w jamie otrzewnej oraz ocenić wielkość jajników), a także badania laboratoryjne oraz RTG klatki piersiowej.

Leczenie

Leczenie zależy od postaci, w jakiej zespół hiperstymulacji jajników występuje. Jeśli ma łagodny przebieg, stosuje się leczenie zachowawcze, a objawy  ustępują samoistnie aż do chwili krwawienia miesięcznego. Dzieje się tak dlatego, że stężenie gonadotropiny spada po ok. 7 dniach u kobiety, która nie jest w ciąży i do 20 dni u ciężarnej. 

Postać umiarkowana i ciężka wymaga hospitalizacji. Niezależnie od tego, czy kobieta jest w ciąży czy nie, przeprowadza się badania, punkcję płynu zlokalizowanego w jamach ciała. Dopiero potem wdrażane jest leczenie. 

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: