O co chodzi z tymi hormonami?

Zostaniesz ojcem, gratulujemy! Teraz czeka Cię 9 miesięcy na huśtawce... hormonalnej. Zmiany te będą dotyczyć nie tylko Twojej partnerki, ale także... Ciebie! Trudno w to uwierzyć? Przeczytaj!

Dr Robin Eldestein z University of Michigan przebadała 29 par spodziewających się pierwszego malucha. Okazało się, że u wszystkich przyszłych ojców zaobserwowano...spadek testosteronu! Naukowcy podejrzewają, że może mieć to związek z przygotowaniem organizmu do opiekuńczej postawy i obniżeniem agresji. Zmniejszenie ilości testosteronu tłumaczy także zjawisko tzw. syndromu kuwady, który objawia się m.in. tym że panom „w ciąży” także rośnie brzuszek :))

Jakie jeszcze hormony zaburzają wasz dotychczasowy porządek?

GGonadotropina kosmówkowa (HCG)

To hormon, którego obecność gwałtowanie wzrasta w ciągu pierwszego trymestru (1,2 i 3 miesiąca ciąży). Wytwarzany jest przez rozwijające się łożysko, a jego zadaniem będzie wsparcie produkcji innych hormonów – m.in. progesteronu.

Hormon ten obecny jest w krwi i w moczu. To właśnie ta substancja wykrywana jest przez test ciążowy wykonywany w domowych warunkach.

Co robi z przyszłą mamą?

To winowajca „porannych” mdłości (warto zaznaczyć, że poranne mdłości w wielu przypadkach trwają cały dzień) a co za tym idzie, również częstych wymiotów. Powoduje także silne zmęczenie, może przyprawiać o zawroty głowy, być przyczyną problemów trawiennych oraz..zwiększonej drażliwości!

Co możesz zrobić?

• Bądź wyrozumiały. Nie miej pretensji, że nie spędza z Tobą czasu, kiedy w porze dobranocki bezwładnie opada na kanapę.
• Nie daj sprowokować się do kłótni. Jeśli kiedyś nie zwracała uwagi na rozrzucone na podłodze skarpetki, a teraz doprowadzają ją do furii – lepiej ich tam nie zostawiaj. To nie ujmie ci męskości, a oszczędzi niepotrzebnych w tym stanie nerwów.
• Masz ochotę na silnie aromatyczną przekąskę? Lepiej zjedz ją w drodze z pracy do domu. Kiedy Twojej ukochanej zbierze się na wymioty od ich zapachu i Ty możesz stracić apetyt.

Estrogen

Jeśli chcesz wyobrazić sobie jak duże zmiany zachodzą w organizmie przyszłej mamy, może pomoże Ci ta informacja. W trakcie ciąży ilość wydzielonego estrogenu jest 100-krotnie większa niż ta, która produkowana jest w czasie trwania normalnego cyklu miesiączkowego. Zadaniem estrogenu jest m.in. utrzymanie zdrowego łożyska, dzięki któremu Twój maluch może zdrowo rosnąć.

Co robi z przyszłą mamą?

To, co z pewnością z przyjemnością obserwujesz! Sprawia, że jej przygotowujący się do karmienia biust nabiera pełniejszych kształtów. Szkoda tylko, że jego dotknięcie grozi Ci poważnym uszkodzeniem! Kobiece piersi są wówczas niestety bardzo tkliwie i bolesne. Do tego estrogen zwiększa przekrwienie błon śluzowych, co często powoduje wrażenie zatkanego nosa oraz bóle głowy.

Co możesz zrobić?

• Zabierz ukochaną na... zakupy! Nowy, lepiej dopasowany biustonosz być może zmniejszy tkliwość piersi.
• Pamiętaj, że przyszła mama nie może tak po prostu wziąć środka na ból głowy. Pozwól jej więc odpocząć, przewietrz mieszkanie i przygotuj chłodny okład na czoło.
• Bądź wyrozumiały. Już to gdzieś czytałeś? Przypominam tylko na wszelki wypadek.

Progesteron

Ma zasadnicze znaczenie dla prawidłowego rozwoju Twojego malucha. Ponadto przygotowuje ciało kobiety do porodu. We współpracy z relaksyną rozluźniają stawy oraz mięśnie i pomagają otworzyć się miednicy. Hormon ten podnosi temperaturę ciała kobiety, aby ogrzać mieszkanie malucha.

Co robi z przyszłą mamą?

Wykańcza, dosłownie. Progesteron powoduje obniżenie poziomu cukru we krwi a także jej ciśnienia, co przynosi uczucie zmęczenia i senności a także zawroty głowy. Wywołuje również problemy trawienne, gdyż spowalnia działanie układu pokarmowego.

Co możesz zrobić:

• ...bądź wyrozumiały! :) Koc, poduszka i Twoje dobre słowo to trzy rzeczy, których Twoja partnerka bardzo potrzebuje, gdy czuje się osłabiona
• Zamiast zabierać ją na kolację do restauracji (nawet jej ulubionej!), przygotuj lekką kolację w domu. Zbyt ciężkie potrawy jej teraz nie służą
• Pamiętaj, że przyszła mama nie może dźwigać! A pić musi dużo...na Tobie więc spoczywa obowiązek dostarczenia zgrzewki wody mineralnej.

Hormony razem:

Mieszanka tych hormonów, których ilość to wzrasta to opada, powoduje prawdziwą burzę w organizmie przyszłej mamy. Wybuchowa mikstura oprócz czysto fizycznych objawów, sprawia także, że zmienia się psychika kobiety. Stąd częste huśtawki nastrojów oraz nadmierna wrażliwość na różnego rodzaju bodźce. Do tego dochodzą też lęki związane z porodem i tym, jak przyszła mama poradzi sobie ze swoją nową rolą.

Mniej więcej w połowie ciąży Twojej partnerce prawdopodobnie włączy się tak zwany „syndrom wicia gniazda”. Wpadnie wówczas w szał sprzątania, zakupów dla dziecka a Ciebie zagoni do odmalowania mieszkania.

Co możesz zrobić?

Tak, już to wiesz... bądź wyrozumiały.

Czy po porodzie od razu będzie jak dawiej?

Niestety, będziesz musiał poczekać jeszcze kilka, lub nawet kilkanaście tygodni zanim sytuacja całkiem się unormuje. Hormony, których ilość wzrosła w trakcie ciąży gwałtownie spadają. To nie wpływa dobrze na nastrój partnerki. Ponadto powoduje fizyczne dolegliwości zbliżone do menopauzy, które mogą objawiać się m.in. brakiem libido.

Nie martw się, wkrótce te straszne hormony wrócą do normy, a Ty będziesz mógł z ulgą przywitać swoją dawną, tak dobrze znaną partnerkę.

Uwaga!

Jeśli obniżony nastrój Twojej partnerki utrzymuje się przez dłuższy czas, być może warto porozmawiać z nią i namówić na konsultację u specjalisty. Zdarza się, że zmiany fizjologiczne w połączeniu ze stresem obecnym w życiu młodej mamy oraz zmęczeniem stają się przyczyną depresji poporodowej. 

Autor: Anna Chorowiec