Piersi po karmieniu. Jak przywrócić jędrność?
Niemal każda mama, która karmi swoje dziecko piersią, boi się, że po jego zakończeniu jej biust będzie wyglądał fatalnie. Czy to prawda? Jak wyglądają piersi po zakończeniu karmienia i jak pomóc im wrócić do formy przed ciąży?
Jak wyglądają piersi po zakończeniu karmienia?
Piersi po karmieniu nie od razu będą przypominały te, które pamiętasz sprzed ciąży. Nie muszą być jednak w tak złym stanie, jak się spodziewasz. Owszem, po zakończeniu karmienia, kiedy w piersiach nie będzie już pokarmu, zmniejszy się i ich obwód, i ilość tkanki tłuszczowej, ale nie muszą wcale być rozciągnięte i obwisłe (jak się wszystkim wydaje).
Piersi zapewne będą miękkie, a skóra mniej jędrna. Cóż – prawa fizyki są bezwzględne (zwłaszcza w przypadku piersi dużych i ciężkich z natury). Na szczęście owe zmiany są odwracalne, a piersiom można pomóc wrócić do dawnej formy. Wprawdzie ów proces może zająć kilka tygodni, niemniej warto.
Co zrobić, by piersi szybko wróciły do formy?
Co możesz zrobić, by po porodzie i karmieniu piersi szybko wróciły do formy? Kup dobry biustonosz, rób masaże i ćwicz, zainwestuj w pielęgnację. Pamiętaj o racjonalnej diecie, optymalnej ilości wypijanej wody oraz o higienicznym trybie życia.
reklama
Dobry biustonosz to podstawa
Zarówno w ciąży, w okresie karmienia piersią, jak i po jego zakończeniu powinnaś nosić dobrze dopasowany, wygodny biustonosz. Zdarza się, że mamy tego nie robią, ponieważ stanik je uwiera czy obciera, jest niewygodny. Niestety ma to fatalne skutki - więzadła podtrzymujące piersi rozciągają się, piersi zaczynają obwisać. Nie wygląda to dobrze.
Noś biustonosze i reaguj na zmiany rozmiaru biustu. Może się zdarzyć, że po zakończeniu karmienia piersi stracą na objętości. Będą mniejsze, mniej krągłe – będziesz potrzebować nowego biustonosza, który je podtrzyma i zapobiegnie opadaniu. Kup taki stanik, który będzie komfortowy (świetne są szerokie ramiączka), dopasowany (nie może uciskać, ale i być za duży), wzmocniony. Powinien mieć fiszbiny obejmujące całą pierś.
Pamiętaj o ćwiczeniach
Myśląc o swoich piersiach, zdecyduj się na aktywność fizyczną, która obejdzie się z nimi łagodnie. Pływaj, ćwicz aqua-aerobik, pilates, jogę – postaw na formy ruchu, które wpływają na kondycję, ale i modelują kształt piersi. Możesz też wykonywać proste ćwiczenia w domu:
- złóż dłonie jak do modlitwy, na zmianę ściskaj je i puszczaj,
- rób pompki w wersji dla kobiet,
- ćwicz z ciężarkami.
reklama
Dobroczynna moc masażu
Masuj piersi pod prysznicem bądź podczas kąpieli. Wystarczy, że będziesz na nie kierować – naprzemienne, okrężnym strumieniem – raz chłodną, raz ciepłą wodę. Dzięki obkurczaniu i rozszerzaniu naczynek krwionośnych skóra będzie ujędrniona, w dobrej formie. Taki masaż wodny stosuj 5 pięć minut, zmieniając temperaturę wody mniej więcej co minutę, pół (jak wolisz).
Ważna jest także pielęgnacja biustu
Aby skóra piersi odzyskała elastyczność, regularnie (dwa razy dziennie) nakładaj na nie krem lub żel, które poprawiają mikrokrążenie krwi, co uelastycznia i napina skórę podtrzymującą biust. Nakładaj go delikatnie, od pachy do mostka, okrężnymi ruchami, od dołu ku górze.
Możesz też sięgnąć po silnie skoncentrowane kosmetyki, np. na kuracje w ampułkach (ich składniki stymulują odnowę komórkową, a skóra szybko ma szanse stać się mocniejsza i bardziej napięta).
Pamiętaj też o innej możliwości, to jest wizycie w gabinecie kosmetycznym, w którym profesjonalistka wykona jeden z zabiegów ujędrniających.
I na koniec jeszcze jedna ważna uwaga. Zdarza się, że mamy decydują się na zakończenie karmienia już po kilku miesiącach po to, by zachować dobry wygląd piersi. Boją się, że jeśli będą karmiły dłużej, te staną się obwisłe. Tymczasem rzecz ma się odwrotnie! To nie długie karmienie dziecka, a właśnie skrócenie okresu laktacji sprawia, że skóra piersi, zaprogramowanych na produkcję mleka i jego gromadzenie, długo pozostaje rozciągnięta (zacznie się obkurczać dopiero po kilku miesiącach, nawet w okolicach ukończenia przez dziecko 2. roku życia).