Kleszcze – wszystko co musisz o nich wiedzieć, by chronić siebie i bliskich
Wraz z wiosną wybucha kleszczowa gorączka. Czy faktycznie jest się czego bać? Jak właściwie wyglądają i gdzie żyją kleszcze? Dlaczego są takie niebezpieczne i jakie objawy dają choroby, którymi zarażają? Krótko mówiąc co warto wiedzieć o kleszczach: by ich unikać, wiedzieć jak usuwać i kiedy iść do lekarza, ale i nie wpaść w histerię i panikę? Okazuje się bowiem, że jeśli chodzi o kleszcze, są też dobre wiadomości.
Spis treści:
- Czy wiesz jak wygląda kleszcz?
- Zobacz gdzie żyją kleszcze
- Czy wiesz, że nie tylko dorosłe kleszcze są niebezpieczne?
- Przeczytaj - co jeszcze musisz wiedzieć o kleszczach
- Sprawdź jak unikać kleszczy
- Dowiedz się jak usunąć kleszcza
- Sprawdź dlaczego ugryzienia kleszcza bywają niebezpieczne
- Choroby przenoszone przez kleszcze. Poznaj objawy
- Zapamiętaj, kiedy zgłosić się do lekarza
- Kleszcze. Po co ta histeria i dobre wiadomości
Czy wiesz jak wygląda kleszcz?
Wiemy, że kleszcze są podstępne, skuteczne i groźne – to nosiciele wielu groźnych chorób. A czy wiemy, jak wyglądają? Z kim tak naprawdę mamy do czynienia?
Kleszcze (Ixodida), zwane pasożytami zewnętrznymi kręgowców, to pajęczaki z podgromady roztoczy. Należą do gromady pajęczaków - dotychczas opisano około 900 gatunków.
Długość ciała kleszczy jest zmienna i wynosi od ułamków milimetra do 30 mm (większość nie przekracza 15 mm). Jego zarys jest owalny lub okrągławy, a kolor - cielisty. Głodny kleszcz jest spłaszczony i trudno go dostrzec. Po wbiciu się w skórę żywi się krwią, a że wypija jej nawet 2 ml, znacznie – bo nawet sześciokrotnie - powiększa swoje rozmiary. Najedzony nie jest już mikroskopijnym intruzem, a 2-mm krwiopijcą z dużym odwłokiem.
reklama
Zobacz gdzie żyją kleszcze
Kleszcze najliczniej zamieszkują tropiki i subtropiki. W Europie występuje około 70 gatunków, z czego w Polsce - na stałe - 19.
Najliczniejszym gatunkiem w Polsce jest kleszcz pospolity, zwany kleszczem pastwiskowym. Występuje on na terenie całego kraju, najczęściej na terenach o dużej wilgotności. Można spotkać go w lasach (liściastych i mieszanych, ale i iglastych), ale również na łąkach, obrzeżach lasów, w parkach, na działkach rekreacyjnych. Właściwie niemal wszędzie.
We wschodniej części Polski można spotkać kleszcze łąkowe, a w miejscach, gdzie mieszkają gołębie (osiedla, strychy), pojawia się obrzeżek gołębi (żywi się krwią gołębi).
Czy wiesz, że nie tylko dorosłe kleszcze są niebezpieczne?
Kleszcze na każdym etapie swojego rozwoju (larwa, nimfa, postać dorosła) potrzebują do życia krwi kręgowców, dlatego wbijają się w skórę żywicieli. Najchętniej wybierają zwierzęta leśne i ptaki, a ludzi - najczęściej z braku lepszych źródeł pożywienia.
Samica kleszcza, w ciemnych i wilgotnych miejscach, składa do 5 tysięcy jaj (wyglądają jak ślina). W ciągu kilkunastu dni wylegają się z nich larwy. Możemy paść ofiarą zarówno pojedynczych osobników, które po wykluciu rozeszły się w promieniu kilku metrów, jak i kilkuset osobników, jeśli znajdziemy się w okolicy gniazda.
Larwa kleszcza, aby wysycić się krwią, potrzebuje mniej więcej 3 dni. Najedzona odpada od skóry, by w zamienić się w nimfę. Większość badań dowodzi, że larwy nie przenoszą boreliozy, choć mogą być nosicielami bebeszjozy.
- Larwy są bardzo małe, mają około pół milimetra i wyglądają jak kropka postawiona długopisem – mówi dr Marta Supergan-Marwicz z Katedry Biologii Ogólnej i Parazytologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w Warszawie. źródło
Nimfa kleszcza jest większa od larwy, ma 1,5 milimetra i brązowo-czarny kolor. Najedzona powiększa swój rozmiar nawet do trzech milimetrów. Ona także potrzebuje krwi. Poluje tak, jak dorosły osobnik i podobnie jak on przenosi choroby. Przyczepiona do ciała wygląda jak ciemny strupek.
Przeczytaj - co jeszcze musisz wiedzieć o kleszczach
Kleszcze - choć małe - są podstępne. Nie widzą, a swą ofiarę identyfikują zmysłem węchu. Potrafią wyczuć ją z daleka, nawet z odległości 20 metrów. Dzieje się tak, ponieważ reagują na temperaturę ciała, zapach potu i wydychany dwutlenek węgla – gwarantuje im to organ umieszczony na przednich odnóżach.
Kleszcze czekają na żywicieli najczęściej w ściółce leśnej, wysokiej trawie, gęstych zaroślach i paprociach, ale i wspinają się np. na krzewy (na maksymalną wysokość 1,5 metra).
Największą aktywność kleszcze wykazują od połowy marca do końca listopada, choć najbardziej aktywne są w okresach maj-czerwiec i wrzesień-październik. W ciągu dnia zaś - rankiem i późnym popołudniem.
- Kleszcze są aktywne w okresie, kiedy temperatura gleby przekracza około 5-7 stopni Celsjusza. W polskich warunkach klimatycznych jest to najczęściej przełom marca i kwietnia, jednak szczyt ich aktywności przypada na okres maj-czerwiec — tłumaczy epidemiolog, lek. med. Agnieszka Motyl. źródło
Kleszcze, wbite w skórę, najczęściej znajdujemy za uchem, w pachwinie, pod kolanem, w zgięciu łokciowym czy na linii włosów. Nie są to miejsca przypadkowe. Gdy kleszcz znajdzie swoją ofiarę, nie od razu wbija się w powłokę skóry, a szuka dogodnego dla siebie miejsca (tam, gdzie skóra jest ciepła i wilgotna).
Sprawdź jak unikać kleszczy
Dobra wiadomość jest taka, że jeśli chodzi o kleszcze, nie jesteśmy bezbronni. Warto wykorzystać posiadaną wiedzę i:
- Podczas spacerów – do lasu, nad jezioro, na łąkę - zadbać o odpowiednią odzież. Długie spodnie, bluzka z długim rękawem, czapka albo kapelusz to podstawa. Najlepiej, aby strój był jasny, ponieważ na nim łatwiej dostrzec intruza.
- Warto zabezpieczyć się repelentem - środkiem odstraszającym kleszcze. Występują one pod różnymi postaciami, jako opaski czy spray’e. Pamiętajmy o trzech rzeczach. Po pierwsze preparaty kosmetyczne chronią przed kleszczami tylko do pewnego stopnia i przez ograniczony czas. Po drugie - specyfików tych nie wolno nanosić na skórę skaleczoną i podrażnioną. Po trzecie - po powrocie do domu repelent należy z siebie zmyć. Czytajmy tez ulotki – nie każdy produkt jest odpowiedni dla dzieci.
- W okresie wzmożonego występowania kleszczy warto zrezygnować z zapuszczania się w leśne gęstwiny czy na zarośnięte polany. Należy przemieszczać się środkiem ścieżek, z dala od zarośli, wysokich traw i krzaków. Warto unikać siadania i leżenia bezpośrednio w trawie czyi pod krzewami.
- Natychmiast po powrocie z miejsca, gdzie występują kleszcze, należy dokładnie obejrzeć skórę. Przegląd najlepiej zrobić w dobrze oświetlonym miejscu. Uwagę powinny zwrócić zaczerwienienia czy plamki przypominające ślady zadrapania czy ukąszenia.
- Po spacerze (w lesie, parku, łące) warto wziąć prysznic i przejrzeć oraz wytrzepać ubrania (poza domem). Pamiętajmy, że kleszcz mocno trzyma się tkaniny i potrafi schować się w odzieży lub wędrować po ciele aż znajdzie miejsce do żerowania.
Jeśli zaobserwujemy kleszcza, należy go usunąć. Ważna jest szybkość reakcji. Im krócej kleszcz przebywa w ciele, tym mniejsze jest prawdopodobieństwo przeniesienia chorób odkleszczowych oraz wystąpienia odczynów zapalnych.
Dowiedz się jak usunąć kleszcza
Ponieważ intruz w trakcie ukłucia do organizmu żywiciela wprowadza wydzielinę, która zawiera substancje znieczulające, sam moment wkłucia ciężko jest zaobserwować. „Atakowi” nie towarzyszy ból, dlatego zanim nastąpi reakcja i odwet, mija trochę czasu.
Po wbiciu się w skórę dorosła samica kleszcza może żerować na niej nawet 11 dni. Odpada dopiero wtedy, kiedy się nasyci. Ale nie wolno kleszcza tak zostawić. Kiedy tylko zauważysz jego obecność, usuń go. Jak to zrobić?
Uchwyć kleszcza tuż przy skórze. Przyda się dobra pęseta lub specjalne urządzenie (kleszczołapki lub pompki ssące, do kupienia w aptece). Następnie zdecydowanie, lekko obrotowym ruchem (nie ma znaczenia w prawo czy w lewo) pociągnij go do góry.
Rankę zdezynfekuj – najlepiej wodą utlenioną. Sprawdź, czy kleszcz wyszedł w całości. Jeżeli nie lub gdy nie możesz sobie z nim poradzić, udaj się do lekarza.
Nie wolno kleszcza zgniatać ani smarować masłem (lub innym tłuszczem, spirytusem), gdyż może to przynieść więcej szkody niż pożytku. Kleszcz, dusząc się, wymiotuje - wypuszcza wówczas jeszcze więcej wydzieliny, która może zawierać drobnoustroje.
Sprawdź dlaczego ugryzienia kleszcza bywają niebezpieczne
Szacuje się, że około 10 % kleszczy jest zakażonych – częściej krętkami boreliozy niż wirusem kleszczowego zapalenia mózgu. To dlatego ich ukąszenia mogą być nie tylko nieprzyjemne, ale i niebezpieczne.
Kleszcz ssie krew na zmianę ze wstrzykiwaniem śliny, co ma zapobiegać krzepnięciu krwi. Właśnie wtedy może wpuszczać drobnoustroje chorobotwórcze. W momencie wkłucia się w skórę przez zarażonego kleszcza wirusy i bakterie przedostają się do krwiobiegu. W rezultacie spotkanie może skutkować ciężkimi chorobami.
Choroby przenoszone przez kleszcze. Poznaj objawy
Kleszcze nie chorują, a jedynie przenoszą infekcje, jeśli same są zainfekowane. Najbardziej znane choroby odkleszczowe to kleszczowe zapalenie mózgu i borelioza, a także bartonelloza, babeszjoza. Istnieje też kilka innych.
Objawy kleszczowego zapalenie mózgu występują w ciąg maksymalnie 3 tygodni od spotkania z zarażonym kleszczem. Jeśli doszło do zakażenia, pojawią się objawy przypominające grypę: gorączka, bóle mięśni, stawów i głowy. Konieczna jest wizyta u lekarza.
Czy wiesz, że źródłem zakażenia kleszczowym zapaleniem mózgu może być też świeże mleko - owcze, kozie i krowie? Przed spożyciem trzeba je zagotować.
Istnieje szczepionka przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu. Odporność dają dwie dawki podane w ciągu 3 miesięcy plus dawki przypominające. Serię należy rozpocząć zimą lub wczesną wiosną.
- Z badań wynika, że najwięcej zakażonych boreliozą kleszczy żyje w Polsce północno-wschodniej oraz południowo-zachodniej. Zachorowania na kleszczowe zapalenie mózgu są w Polsce znacznie rzadsze (200-300 przypadków rocznie) niż na boreliozę (kilkanaście tysięcy zachorowań rocznie). źródło
Objawy boreliozy (w USA zwana chorobą z Lyme) można zaobserwować w ciągu nawet 5 tygodni od usunięcia kleszcza. Początkowo zakażenie boreliozą przebiega bezobjawowo.
Pierwszą jednoznaczną oznaką choroby jest charakterystyczne zaczerwienienie skóry wokół miejsca ukłucia - rumień (niebolesny, wędrujący, pierścieniowaty, czerwonawy, okrągły, powiększający się, a potem zanikający). Typowy rumień ma ponad 5 cm średnicy (na początku nie przekracza 1 cm).
Rumień nie występuje jednak u każdego. Pojawia się najwyżej w połowie przypadków. To dlatego, by mieć pewność, że kleszcz nie był nosicielem krętków boreliozy i nie doszło do zakażenia, należy zrobić badanie krwi. Warto też kleszcza, którego uda się wyciągnąć, oddać do badania laboratoryjnego, by sprawdzić, czy był zakażony. Boreliozę leczy się antybiotykiem, przez kilka tygodni.
Nie ma szczepionki na boreliozę, a zachorowanie na nią nie daje odporności na całe życie. Nie ma innej drogi zakażenia boreliozą.
Zapamiętaj, kiedy zgłosić się do lekarza
- W sytuacji, gdy na skórze pojawi się stan zapalny, zaczerwienienie czy rumień, należy koniecznie zgłosić się do lekarza w celu dalszej diagnozy, gdyż mogą to być pierwsze objawy boreliozy — tłumaczy lek. med. Agnieszka Motyl. - Zaniepokoić nas również powinny niecharakterystyczne objawy ogólne, tj. stan podgorączkowy, bóle głowy, mięśni czy stawów oraz powiększenie węzłów chłonnych — mogą one świadczyć zarówno o wczesnej postaci boreliozy, jak i o kleszczowym zapaleniu mózgu. Z uwagi, iż obie choroby mogą być bardzo niebezpieczne, powinniśmy niezwłocznie udać się do lekarza. źródło
Kleszcze. Po co ta histeria i dobre wiadomości
Choć nie ma gwarancji, że natychmiastowa reakcja i usunięcie kleszcza wkrótce po ugryzieniu pozwala uniknąć zakażenia, to ukąszenie kleszcza nie zawsze musi oznaczać, że doszło do zakażenia bakterią lub wirusem wywołującym boreliozę czy kleszczowe zapalenie mózgu. Nie możemy tego wykluczyć, stąd tak ważna jest obserwacja.
Pamiętajmy jednak, że jeśli udało się nam usunąć kleszcza w ciągu 12 godzin od ugryzienia, to ryzyko zakażenia przenoszonymi przez niego chorobami jest stosunkowo niewielkie. Można powiedzieć, że szybkie usunięcie kleszcza zmniejsza ryzyko zachorowania do minimum.
Temat kleszczy i przenoszonych przez nie chorób rozpala nas – głównie rodziców - do czerwoności. Czy ta histeria jednak jest uzasadniona? Czy faktycznie mamy czego się bać? Pojawiają się głosy, i to ze świata nauki, że kwestia kleszczy jest często wyolbrzymiana i powoli staje się problemem psychologicznym. Naukowcy zalecają, by nie panikować, a informacje na temat kleszczy czerpać nie tylko z mediów i reklam, ale - przede wszystkim - ze źródeł naukowych.
- Ostatnio często obserwuję wywoływanie paniki wśród ludzi, a zwłaszcza wśród rodziców, ale również właścicieli psów i kotów. W skrócie: mówi się im, że jeżeli nie będą stosować profilaktyki przeciw kleszczom, to ich bliskim i pupilom na pewno stanie się coś złego. Jednocześnie coraz więcej firm sprzedaje repelenty przy jednoczesnych akcjach marketingowych posługujących się nie do końca naukowymi argumentami. Tymczasem wpajany przez producentów repelentów strach przed kleszczami powoduje, że ludzie zaczynają unikać kontaktu z przyrodą. źródło
Co zatem robić? To wydaje się oczywiste: zachować czujność i zdrowy rozsądek, ale i nie ulegać psychozie.
Monika Zalewska-Biełło