Ukryte źródła kofeiny w produktach dla dzieci

Ostatnie zmiany: 28 czerwca 2019
Ukryte źródła kofeiny w produktach dla dzieci

Stymulujący środek psychoaktywny, substancja, która łatwo przekracza barierę krew-mózg, pobudzająca ośrodkowy układ nerwowy, przyspieszająca pracę serca, zwiększająca uczucie lęku, niepokoju, uzależniająca fizycznie. Czy można podawać ją dziecku?

Odpowiedź jest oczywista, a mimo to z badań wynika, że około 77% dzieci regularnie ją spożywa. O jakiej substancji tu mowa? O kofeinie.

Dlaczego kofeina szkodzi dzieciom?

Pomimo powyżej wymienionych działań niepożądanych kofeina ma też pozytywny wpływ na ludzki organizm. Przyjmowania w ilościach umiarkowanych poprawia koncentrację, pamięć, polepsza nastrój i zwiększa wydolność. Jest stosowana w medycynie jako środek leczniczy, ale przede wszystkim pijemy ją w kawie, herbacie czy coli. Jednak w przypadku dzieci jej negatywne skutki przeważają nad tymi pozytywnymi.

Problemy ze snem

Choć niewiele jest jeszcze badań nad wpływem kofeiny na młody organizm, to wiadomo, że w okresie dzieciństwa następuje intensywny rozwój struktur w mózgu, które do prawidłowego wzrostu wymagają odpowiedniej ilości snu oraz właściwego odżywiania. Kofeina zaburza rytm dobowy, może być przyczyną trudności w zaśnięciu, bezsenności, a także zaburzeń samego snu.

Zbyt dużo kalorii

Kofeina najczęściej występuje w słodkich napojach – dzieci niechętnie sięgają po kawę, ale już po słodką colę, napoje energetyczne, cukierki kawowe – tak. Słodkie napoje gazowane są bardzo chętnie spożywane przez dzieci i młodzież, a specjaliści w tym upatrują się głównej przyczyny nadwagi, otyłości, ale przede wszystkim niezdrowych przyzwyczajeń dietetycznych.

reklama

Kofeina uzależnia

Spożywanie kofeiny sprawia, że po pewnym czasie się od niej uzależniamy. Nie jest to bardzo groźne uzależnienie, ponieważ zwiększanie dawki nie sprawia, że działa ona silniej, a przyjęcie zbyt wielu dawek sprawi, że zaczniemy czuć się znacznie gorzej, więc sami w naturalny sposób ograniczamy sobie ilość wypijanej kawy. Jednak w przypadku dziecka fizyczne uzależnienie się od jakiejkolwiek środka w okresie dzieciństwa, może sprzyjać rozwojowy innych uzależnień później – w okresie dojrzewania czy dorosłym życiu.

Cenne minerały

Kofeina powoduje też „wypłukiwanie” wapnia i magnezu. W przypadku osób dorosłych jest to mało znacząca ilość, którą łatwo uzupełnić (choćby dodając mleko do kawy), ale u dzieci, które rosną, a ich kości są intensywnie budowane, nawet niewielkie ubytki tych minerałów mogą mieć znaczenie.

Warto też pamiętać, że wszelkie badania mówiące o niewielkiej szkodliwości kawy odnoszą się do ludzi dorosłych – szklanka napoju energetycznego dla osoby ważącej kilkadziesiąt kilogramów to faktycznie niewiele. Całkiem inny wpływ będzie mieć jednak ta ilość kofeiny na ważące trochę ponad dwadzieścia kilogramów dziecko.

Ukryte źródła kofeiny

Najpopularniejszym źródłem kofeiny jest kawa. Filiżanka tego napoju, w zależności od gatunku i sposobu parzenia, zawiera od 100 do 330 mg kofeiny. Problem w zasadzie wydaje się błahy, możesz stwierdzić „moje dziecko nie pije przecież kawy!”, ale kofeina kryje się także w innych pokarmach. Co jeszcze może zawierać kofeinę?

  • Czarna herbata (szklanka 250 ml) – 25 - 150 mg,

  • reklama

    Yerba mate – (szklanka 250 ml) 90 mg,

  • Zielona herbata – (szklanka 250 ml) 40 - 112 mg,

  • Napoje energetyczne (puszka 250 ml) 80 mg,

  • Coca-cola – (puszka 355 ml) 34 mg,

  • Gorzka czekolada (100 g) – 30-70 mg (zależy od rodzaju i zawartości kakao),

  • Mleczna czekolada (100 g) – 20 mg,

  • Baton energetyczny (50 g) – 30 – 70 mg,

  • Cukierki kawowe – 4-5 sztuk zawiera tyle kofeiny, co 1 filiżanka espresso, a zatem około 100 mg.

  • Niektóre leki o działaniu przeciwbólowym, przeciwgorączkowym (na przykład leki zawierające kwas acetylosalicylowy czasem są łączone z kofeiną, która nasila jego działanie) a także leki stosowane w astmie oskrzelowej, również mogą zawierać kofeinę.

  • reklama

    Kofeinę można też znaleźć w lodach i masach do ciast o smaku kawy (najczęściej zawierają one kawę rozpuszczalną). Warto też wiedzieć, że nawet kawa bezkofeinowa zawiera około 7 – 17 mg kofeiny na szklankę, więc tak całkiem bezkofeinowa nie jest.

Czy powyższe zestawienie oznacza, że powinniśmy zabronić dziecku jeść czekoladę, skoro nawet ona zawiera kofeinę? Nie, jest to ilość tak niewielka, że zjedzenie kilku kostek tego przysmaku zdrowemu dziecku nie zaszkodzi, podobnie jak wypicie kubka kakao, należy jednak zachować umiar i wiedząc, że dziecko zjadło czekoladę, nie podawać mu herbaty, napojów na bazie herbaty, czy coli. Należy też mieć świadomość, że napoje czy batony energetyczne należą do grupy produktów przeznaczonych dla dorosłych i w ogóle nie powinno się proponować ich dzieciom.

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: