Ostatnie zmiany: 28 czerwca 2019

reklama

reklama

„Junk food", czyli śmieciowe jedzenie

Pojęcie „junk food” spopularyzowali amerykanie, którzy od lat borykają się z epidemią otyłości wśród dzieci i młodzieży. Zaobserwowali oni, że otyłe dzieci jedzą znaczne ilości tego typu żywności. Co to jest żywność „junk food” i dlaczego dzieci nie powinny jeść takich produktów?

W zakres tego terminu wchodzą wszystkie produkty, które pozbawione są wartości odżywczych, a zawierają te składniki, które są uznane za niezdrowe czyli cukier, sól, tłuszcze nasycone i tłuszcze typu trans.

Jednym z rodzajów ”junk food” są chipsy ziemniaczane. Dlaczego jednak posiekane na plasterki, przyprawione i usmażone ziemniaki, mają być niezdrowe? Owszem ziemniak to warzywo, jednak w procesie jego obróbki do postaci smacznego chipsa zachodzi wiele chemicznych procesów, które w istotny sposób zmieniają wartość odżywczą ziemniaka i tym samym powodują, że staje się on niezdrowy.

Po pierwsze na skutek smażenia wytwarza się akrylamid, substancja która jest toksyczna dla układu nerwowego, może być również czynnikiem rakotwórczym; a najwięcej jest jej właśnie w chipsach. Regularne spożywanie dużych ilości akrylamidu powoduje powstawanie w organizmie stanów zapalnych. Ilość tej szkodliwej substancji, która może wpłynąć na zdrowe, zależy od masy ciała. Zatem po spożyciu paczki chipsów dzieci dostarczą do organizmu więcej akrylamidu na kilogram masy ciała niż na przykład dorosły mężczyzna. Dlatego, dla dzieci i młodzieży tego typu żywność jest szczególnie niebezpieczna.

W dodatku dla uzyskania pożądanego smaku do chipsów dodaje się polepszacze smaku oraz konserwanty, jeśli nawet producent deklaruje, że jego produkt nie zawiera konserwantów pozostaje jeszcze kwestia ogromnej ilości soli.

Chipsy to również bardzo bogate źródło energii pochodzącej głównie z tłuszczy i tak 100g chipsów zawiera ok. 500 Kcal, dlatego dzieci które jedzą chipsy mogą szybciej przybierać na wadze co grozi nadwagą i otyłością.

Większość produktów typu „junk food” obfituje w sól. Nadmiar soli w diecie dziecka jest niezdrowy ponieważ nerki niezbyt dobrze radzą sobie jeszcze z dużą jej ilością, razem z nią jest wchłaniana też woda, której nadmiar zatrzymuje się w organizmie. Sól w dodatku podnosi poziom ciśnienia krwi i prowadzi do powstania chorób układu krążenia. Na nadciśnienie tętnicze może chorować już kilkunastoletnie dziecko nie jest to wyłącznie przypadłość dorosłych.

Kolejnymi związkami, które znajdują się w produktach „junk food” są kwasu tłuszczowe Trans. Są to związki, które skutecznie podwyższają poziom złego cholesterolu we krwi, mają działanie miażdżycotwórcze obecnie też uważane są za większy czynnik ryzyka chorób układu krążenia niż nasycone kwasy tłuszczowe. Kwasy tłuszczowe Trans znajdują się  w różnego rodzaju ciasteczkach, w czekoladowych  batonach oraz produktach typu fast-food. Spożywanie dużych ilości takich tłuszczy jest niebezpieczne dla zdrowia.

Produkty typu „junk food” to również źródło dużej ilości cukru, który oprócz tego, że przyczynia się do rozwoju próchnicy prowadzi do powstawania otyłości a ta do cukrzycy typu II.  

Dbając o zdrowie dzieci nie pozwalajmy im na jedzenie wysoko przetworzonej żywność w tym żywności typu „junk food”, w przeciwnym razie narażamy je na choroby w dorosłym życiu takie jak cukrzyca, choroby układu krążenia czy nowotwory.

dr Agnieszka Kozioł-Kozakowska
 

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: