Zabawy dla dziecka w wieku 7 miesięcy

Siedmiomiesięczny maluch to sama słodycz, ale i poważna persona! Wszak nie tylko podjada całkiem dorosłe produkty, chętnie „mówi” w swoim narzeczu, ale i ciężko pracuje nad samodzielnością oraz mobilnością. Napędza go ciekawość świata, jednak możesz sprawić, by codzienność małego odkrywcy była jeszcze bardziej dla niego satysfakcjonująca. Poznaj zabawy i aktywności idealne dla dziecka w wieku 7 miesięcy, które nie tylko cieszą, ale stymulują rozwój i rozwijają umiejętności dziecka.

Przebywanie w towarzystwie aktywnych, żądnych wrażeń maluchów jest szalenie interesujące. Patrzeć na pasję, entuzjazm i szczery zachwyt, kiedy dziecko odkrywa dla nas zwyczajnie banalne rzeczy i zjawiska – cóż, potrafi zadziwić i zachwycić. Pozwala spojrzeć na świat oczami dziecka i odkryć pewne rzeczy na nowo. A niektóre dostrzec.  

W prostych czynnościach można dostrzec drugie dno. Potraktować je jako inspirację do odkrywania i doświadczania świata.

7 wskazówek dla rodziców siedmiomiesięczniaków

O czym warto pamiętać, towarzysząc 7-miesięcznemu dziecku?

• Pozwól dziecku na przejmowanie inicjatywy. Jakby nie było to on jest podmiotem danej aktywności. Dlatego bawcie się dotąd, dokąd aktywność jest dla malucha interesująca i zabawna. Kiedy zaobserwujesz znużenie, zakończ zabawę. Nic na siłę.

• Warto być cierpliwym. Niemowlęta są dość zmienne – czasem to burza, czasem słoneczko. Również uczą się w różnym tempie i nie zawsze spełniają oczekiwania rodziców. Dlatego jeśli twoje dziecko nie nadąża za twoimi planami, nie denerwuj się – daj mu czas.

• Podejmij środki ostrożności. Zabezpiecz dom przed małym wszędobylskim i ciekawym świata odkrywcą. Kanty, ostre przedmioty, wolno stojące detergenty, nie zabezpieczone drzwi i szuflady – wszystko tak naprawdę  może być zagrożeniem. Nie przeceniajmy dzieci, za to wybiegajmy myślami w przyszłość. Bawiąc się nie zostawiajmy dzieci samych na kanapach czy fotelach nawet na minutę. Zdecydowanie warto zachować ostrożność podczas zabawy i zrobić wszystko, by ochronić dziecko przed obrażeniami.

• Postaw na żywą interakcję. Nie bądź cichym towarzyszem i widzem. Jeśli to jest wasz czas, czas zabawy, nie wystarczy, że przy dziecku usiądziesz, dasz mu zabawki i schowasz nos w telefon czy tablet. Ono potrzebuje twojego zainteresowania i uwagi – w sumie to najcenniejsze, co możesz mu dać.

• Pamiętaj, że zabawy przed snem powinny być mało dynamiczne, wyciszające. Najlepszą porą na zwariowaną zabawę są poranki i chwile po drzemce, kiedy maluch jest wypoczęty. Zachowujcie rytm dnia - zawsze musi się w nim znaleźć pora na aktywności i odpoczynek. Po każdej zabawie czy grze daj maluchowi chwilę na okrzepnięcie – odpoczynek oraz ułożenie sobie w małej główce tego, co właśnie przyswoiło.    

• Do zabawy wykorzystujcie codzienne sytuacje i zwyczajne przedmioty. Doskonałą okazja jest kąpiel czy wspólne jedzenie. A pranie i gotowanie? To z pewnością dla małego asystenta super fajna przygoda. Wystarczy kreatywne nastawienie.

• Do wspólnej zabawy angażuj nie tylko siebie, ale także tatę, babcię czy kuzynów – to doskonała okazja nie tylko do tego, by razem się świetnie bawić, ale i by pielęgnować więzi oraz budować umiejętności społeczne.

Zabawy dla dziecka w wieku 7 miesięcy

Proponowane przez nas zabawy i aktywności wspierają dziecięcy rozwój na każdym poziomie – od fizycznego, przez umysłowy, po emocjonalny i społeczny. Świetne w nich jest także to, że nie wymagają wyszukanych akcesoriów, nakładów czasu i pracy. Wykreowanie ich może być zwyczajnie spontaniczne. Postaw na naukę poprzez zabawę. Zabawę, która jest czystą radością.

Fotograficzna gra obrazkowa

Twoje dziecko z pewnością zna całkiem sporo osób, a kilka twarzy zapamiętało sobie wyjątkowo dobrze. Żeby pobawić się tą umiejętnością, a i miło spędzić czas, weź album ze zdjęciami. Weź maluszka na kolana i pokazuj mu fotografie osób, które zna i dość często widuje. Za każdym razem, wskazując osobę, mów kto to „To ciocia Kaja”, „To twoja babcia Ania, „To twój dziadek. Dziadek Jurek”. Możesz też zadawać proste zagadki „A gdzie jest wujek Mariusz?”.

Twoje dziecko z pewnością nie zrozumie wszystkiego, nie zapamięta nazwisk czy koligacji, ale zupełnie nie o to tu chodzi. Wystarczy, że pojmie wszystko na własnym poziomie, a i uporządkuje sobie według własnych potrzeb. Ta gra jest nie tylko interesująca, pozwala dziecku opatrywać się z twarzami i ćwiczy percepcję wzrokową, ale i jest doskonałą okazją do pielęgnowania rodzinnych więzi w nieco innym, niż na co dzień, wymiarze.

Skąd mnie wołasz?

Ta zabawa to taka wariacja na temat chowanego, ale dostosowana do mobilnych i poznawczych możliwości dziecka. I tak: siedzisz z maluchem na podłodze lub kanapie i prosisz partnera, aby się schował – za zasłoną, za fotelem, za drzwiami. Tata, z każdej kryjówki, woła dziecko po imieniu. Obserwuj reakcję malucha. Będzie zaskoczone, ale powinno głowę i szukać źródła dźwięku. Nam ta zabawa wydaje się nieskomplikowana, a wręcz banalna. Dla dziecka jednak to ocean radości. Zabawa doskonali zmysł słuchu, koordynacja mięśni i słuchu.

Klockowa układanka

Ta zabawa, do której wykorzystasz klocki, zachęca do treningu zarówno małej, jak i dużej motoryki. Siadacie obydwoje na podłodze. Kilka klocków układasz w wężyku, jeden za drugim. Następnie przekładasz ostatni klocek na początek układanki. Robisz to ponownie. Mów, co robisz, obserwującemu się dziecku. Następnie rączką dziecka złap klocek i przełóż go na jego nowe miejsce. Czy twój mały bystrzak wyczuł już konwencję i zrozumiał, co powinien teraz zrobić? Możecie też zbudować małą, prawdziwą wieżę, czyli budowlę poprowadzić nie z poziomie, a w pionie.

Jedzonko!

Choć siedmiomiesięczniaki bogactwo smaków dopiero tak naprawdę odkrywają, z uwagi na stosunkowo niedawno rozszerzoną dietę, mają już swoje preferencje. Są też ciekawe nowych smaków. Dlaczego by tego nie wykorzystać? Usiądź koło malucha i spróbujcie BLW (Baby Led Weaning), które polega na pozwoleniu dziecku na samodzielne jedzenie rączkami, czyli wybieranie z talerzyka tego, na co ma ochotę (z dań i produktów przygotowanych przez rodziców).

Obserwuj malucha i jego reakcje na różne smaki. Z pewnością dostrzeżesz preferencje i ewentualne antypatie. Mieszanka smaków to trening podniebienia, które pielęgnuje wyczucie smaku i węchu, ale i wpływa na ogólną koordynację zmysłów. Dla dziecka jednak przede wszystkim to smakowa przygoda i fajna zabawa.

Teatrzyk cieni

Wystarczy ciemny pokój, gładka ściana i światło latarki. Wiesz już o co chodzi, prawda? Teatr cieni bawi wszystkich, w każdym wieku. Wystarczy umieścić ręce przed światłem, aby na ścianie pojawiły się przedziwne, przeróżne kształty. Możesz iść dalej – umieszczaj przed snopem światła zabawki i inne przedmioty, które rzucają interesujący cień. Twojego malucha z pewnością ten seans zaintryguje.

Wodne zabawy

Napełnij wanienkę dziecka wodą i wrzuć do niej zabawki. Pokaż maluszkowi, jakie to daje możliwości! Z kubeczka można wylać wodę, za to gumowa kaczuszka tak śmiesznie rozbryzguje wodę! Kąpiel to doskonała okazja do relaksujących zabaw, ale i małe domowe laboratorium – dziecko eksperymentuje, doświadcza i doskonali zmysły.

Lustereczko – a kuku!

Dzieci uwielbiają patrzeć na swoje odbicie. Dlatego usiądźcie przed sporym lustrem. Poproś partnera, aby ukrył się za kocem, który jest widoczny w lustrze i powoli wyjrzał zza niego, mówiąc: "A kuku!". Twoje dziecko będzie ciekawe i podekscytowane, patrząc na odbicie w lustrze, które się z nim bawi. Może nawet spróbuje je złapać? Ta prosta zabawa to taki wstęp do zrozumienia tak poważnych tematów jak głębia, percepcja i związki przyczynowo-skutkowe.

Rymowanki

Wierszyki, czytane książeczki i rymowanki nie są przeznaczone wyłącznie dla starszaków. Dlatego weź swojego maluszka na kolana i wspólnie przeglądajcie ilustrowaną książkę, najlepiej z rymowankami. Nie musisz jej czytać – wystarczy, że - wskazując na ilustracje - do zamieszczonych na obrazku postaci i rzeczy będziesz znajdować rymy (a może uda ci się wymyślać zabawne mini wierszyki?). Rymy możesz dodatkowo wystukiwać w różnym rytmie. Maluch może nie wszystko zrozumie, ale z pewnością będzie zaintrygowany. Ta zabaw nie tylko zaszczepia miłość do książek, ale uczy słuchania, skupienia uwagi. Jest świetna!