5 pomysłów na zabawy podczas zmieniania pieluszki

5 pomysłów na zabawy podczas zmieniania pieluszki


Przewijanie dziecka nie musi kojarzyć się z nudną, rutynową czynnością, nie musi też przypominać koszmaru. Zobacz, jak niewiele trzeba, by stało się ono radosnym rytuałem. Poznaj 5 pomysłów na zabawy podczas zmieniania pieluszki.

Przewijanie dziecka, choć trwa krótko, w codziennym grafiku zajęć pojawia się wielokrotnie, w związku z tym zajmuje niemało czasu. O ile z pielęgnacją noworodka najczęściej nie ma kłopotu, o tyle z upływem czasu sytuacja może się zmienić. Im dziecko starsze, tym ma więcej pomysłów i planów – mało które żywe srebro czy odkrywca świata cierpliwie znosi leżenie na przewijaku. Jest przecież tyle rzeczy do zrobienia, a zmiana pieluszki wieje straszną nudą! W pewnym sensie to rozumiemy, jednak cóż – pieluszkę zmienić trzeba.

Co zrobić w tej sytuacji? Zdecydowanie warto postarać się, by czynności te odbywały się w miłej, pozbawionej szorstkości, pośpiechu i nerwowości atmosferze. Dostrzeż w niej doskonałą okazję do tego, by się razem pośmiać i powygłupiać, pobawić czy poćwiczyć. Czasem naprawdę wystarczy zmienić podejście i nastawienie, by dziecko wpisało się w tę radosną konwencję. Zobacz nasze pomysły na zabawy podczas zmieniania pieluszki.

5 pomysłów na zabawy podczas zmieniania pieluszki

A kuku!

Choć zabawa w „A kuku!” jest oklepana, banalna i stara jak świat, doskonale sprawdza się w wielu okolicznościach. To doskonałe koło ratunkowe w sytuacjach, kiedy chcemy rozbawić dziecko, skupić bądź odwrócić jego uwagę oraz wprawić w dobry nastrój.

Cienką pieluszką, na przykład muślinową, zakryj na moment oczka dziecka i zapytaj „Gdzie jest bobas?”. Po kilku sekundach zdejmij ją, mówiąc radośnie: „A tu jest!”. Możliwe, że po pewnym czasie dziecko nie tylko zacznie traktować tę zabawę jako nieodłączny element pieluszkowej tradycji, ale i samo będzie ją inicjowało.

reklama

Teatr jednego aktora

Zabawę w mały teatrzyk z pewnością już odkryliście np. w czasie podróży, kiedy maluch był znudzony lub podczas obiadu, jeśli Twoje dziecko jest niejadkiem. Wówczas jednak mieliście większe pole do popisu, ponieważ mogliście wykorzystać np. pacynki, które nakłada się na dłoń lub palec.

Podczas przewijania, kiedy Twoje ręce są zajęte wykonywaniem sekwencji znajomych okołopieluszkowych czynności, możesz co najwyżej posiłkować się zdolnościami aktorskimi, pokładami wrodzonej kreatywności, bogactwem mimiki twarzy i wachlarzem możliwości, jakie daje głos. Możesz też sięgnąć po rekwizyty - założyć mniej lub bardziej banalne nakrycie głowy czy inny zabawny gadżet, jak np. wielkie okulary, koronę królewny czy opaskę z czułkami. Wystarczy się rozejrzeć.

Tak naprawdę nie jest ważne, jak bardzo się postarasz, czy będziesz deklamować wierszyk czy - wspinając się na twórcze wyżyny - zaskoczysz małego widza ekspresyjnym monologiem. Maluch i tak będzie zachwycony.

Z czasem możesz do mini-przedstawienia zaangażować dziecko, użyczając głosu maskotce, którą zaprosicie do zabawy. A może poprowadzicie jakiś zabawny, autorski dialog? To z pewnością będzie coś!

Rowerek

Kiedy maluch leży na przewijaku i radośnie przebiera nóżkami, skojarzenie kolejnej zabawy nasuwa się samo – to rowerek!

Oprzyj dłonie o stópki maluszka, delikatnie blokuj ruchy jego nóżek. Bądź przy tym delikatna, gimnastykujcie się z wyczuciem. Taka zabawa to nie tylko doskonałe ćwiczenie fizyczne i relaksacyjne, ale i okazja do wietrzenia pupy, co korzystnie wpływa na ukrytą przez większą część doby skórę.

reklama

Zagadki

Wprawdzie propozycja kolejnej zabawy nie sprawdzi się w przypadku noworodka, ale jeśli chodzi o kilkumiesięczniaka – jak najbardziej.

Kto nie lubi zagadek? Choć wraz z rozwojem dziecka ich poziom trudności będzie się zmieniał, a i z biegiem czasu stworzycie swój autorski repertuar, to i tak najprawdopodobniej do końca pieluszkowej przygody waszym hitem będą słodkie banały w typie: „Gdzie masz oczko?” czy „A jak robi kotek”?.

Mały asystent

Zabawa w asystenta to doskonała propozycja dla maluchów starszych, którym nie w głowie grzeczne leżenie na plecach. Trudno się dziwić – dziecko, które umie się samo przemieszczać, ma tyle rzeczy do odkrycia i tyle spraw do załatwienia! Dlatego starszaki warto przewijać na stojąco. Mało tego! Można go zaangażować w pieluszkową procedurę.

Poproś malucha o pomoc. Przygotuj i połóż na łóżku akcesoria, od pieluszki, przez mokrą chusteczkę, po krem do pupy. Zadaniem dziecka będzie podawanie Ci ich, kiedy o nie poprosisz. Wartością dodaną do sprawnej zmiany pieluszki i chwili spokoju będzie lekcja samodzielności dziecka i budowanie w nim poczucia sprawstwa.

 

 

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: