reklama
reklama
Słodkie co nieco
Całkowite wyeliminowanie cukru z diety dziecka byłoby bardzo trudne, ale również niepotrzebne. Cukier, jako podstawowe źródło energii, jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania mózgu.
Dostarczamy go z codzienną dietą nawet jeśli nie jemy słodyczy, bowiem cukier jest dodawany do wielu produktów. Znajduje się również w owocach i sokach, dlatego nietrudno o jego nadmierne spożycie. Nadmiar cukru jest szkodliwy. Wpływa nie tylko na rozwój próchnicy u dzieci, ale przede wszystkim sprzyja nadwadze i otyłości, a od nich już tylko krok do powstania chorób takich jak cukrzyca t. II, choroby układu krążenia.
Sprawdź, jak zmniejszyć ilość spożywanego cukru, ograniczyć pojadanie słodyczy a także uniknąć pułapek czyhających w gotowych produktach?
1. Nie dosładzaj produktów dla dzieci. To prawda, że niemowlęta lubią słodki smak, bo tak smakuje mleko mamy, jednak słodycz matczynego mleka jest inna od cukru. Nie warto przyzwyczajać dziecka do nienaturalnej słodkości. Maluch, który polubi takie smaki, będzie miał trudności w zaakceptowaniu naturalnie mniej słodkich produktów.
2. Czytaj etykiety i wybieraj te, na których nie widnieje cukier lub jego zamienniki w postaci syropów glukozowo-fruktozowych - to też cukier,tylko w innej postaci. Te same produkty różnych producentów mogą znacznie różnić się zawartością cukru, warto poczytać przed kupieniem.
3. Uważaj na cukier w przetworach mlecznych. Ta grupa produktów szczególnie upodobała sobie cukier - serki, jogurty dla dzieci są często mocno dosładzane. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest kupowanie naturalnych jogurtów czy serków i dodawanie do nich pokrojonych lub zmiksowanych owoców.
4. Nie podawaj słodkich napojów. Pamiętaj, że kolorowe napoje smakowe zawierają bardzo dużo cukru dodanego, dotyczy to również herbatek niemowlęcych. Uważaj również na soki, które są bardzo zdrowe, ale nie powinny być spożywane w nadmiarze, bo zawierają naturalnie występujące w owocach cukry. Do picia najlepiej używaj wody lub lekko osłodzonej owocowej herbaty.
5. Naucz dziecko jeść suszone owoce. To świetny zamiennik dla gotowych batonów i cukierków. Są słodkie, bo znajduje się w nich naturalny cukier, nie ma w nich jednak innych niezdrowych substancji znajdujących się w gotowych słodyczach jak np. tłuszcze trans. Dodatkowo owoce suszone są bogate w błonnik pokarmowy, który dobrze działa na trawienie. Należy sprawdzić na opakowaniu owoców czy nie są konserwowane chemicznie.
6. Nie daj się reklamom. Producenci kuszą kolorowymi opakowaniami produktów przekonując rodziców i dzieci o dobroczynnych właściwościach. Kanapka z masłem czekoladowym czy misiowe ciasteczko nie stanowią dobrego śniadania i z pewnością nie dadzą maluchowi energii na cały dzień, za to są łatwe i szybkie w podaniu. Pamiętaj - aby dziecko na prawdę szybko nie zgłodniało i miało energię do nauki i zabawy, musi zjeść pełnowartościowe śniadanie złożone z głównych składników odżywczych: węglowodanów, białka, tłuszczy i witamin.
7. Staraj się nie uczyć dzieci nagradzania dobrego zachowania słodyczami, powoduje to pozytywne skojarzenie słodyczy z czymś miłym i atrakcyjnym. W przyszłości dziecko w trudnych sytuacjach życiowych może sięgnąć po słodycze w celu poprawy nastroju, co może prowadzić do nadwagi lub otyłości.
dr Agnieszka Kozioł-Kozakowska