reklama
reklama
Żywieniowe bolączki mam małych dzieci
Dobrze zbilansowana dieta to podstawa prawidłowego rozwoju dziecka.
Nic więc dziwnego, że mamy mają wątpliwości czy sposób żywienia ich dziecka jest właściwy i często martwią się czy postępują słusznie.
Spróbujmy rozwiać kilka wątpliwości dotyczących diety maluchów.
Ile zupki powinien zjeść półroczny maluch?
Zgodnie ze schematem żywienia niemowląt ok. 120-150 ml zupy, są to jednak wyłącznie zalecenia, wiele zależy od apetytu dziecka, jeśli maluch zje mniej nie wpadaj w panikę, pamiętaj apetyt dziecka jest zmienny, w dodatku musi mieć czas na polubienie nowych produktów. Na początku zje niewiele nowości 2-3 łyżeczki, by z czasem zjeść wymaganą ilość.
Czy można posolić danie przygotowane dla niemowlęcia?
Absolutnie nie. Nawet jeśli wydaje ci się, że zupka jest mdła, nie dosalaj jej. Pamiętaj twoja wrażliwość na słony smak jest inna, przez lata uczyłaś się słonego smaku teraz aby danie było wystarczająco słone musisz posolić je więcej niż wtedy kiedy byłaś dzieckiem, zatem gdybyś kierowała się swoim odczuciem smaku z pewnością dodałabyś zbyt dużo soli. Pamiętaj sól obciąża nerki, nie ma konieczności przyzwyczajania dziecka od maleńkości do słonych smaków.
Czy koniecznie trzeba podawać zupkę łyżeczką?
Zdecydowanie tak. Zupka podana przez butelkę musi być odpowiednio rzadka żeby dziecko mogło ją wypić, co powoduje że maluch musi zjeść jej więcej aby dostarczyć odpowiednią ilość składników odżywczych. Poza tym jedzenie przez butelkę oddala etap jedzenia łyżeczką, a więc stałych pokarmów. Im później zaczniesz karmić łyżeczką tym trudniej będzie ci potem nauczyć maluszka jedzenia stałych pokarmów. Nie obawiaj się ze dziecko będzie się krztusić, 5,6-miesięczne niemowlę z reguły dobrze sobie radzi z jedzenie z łyżeczki, a jeśli nawet taki sposób podania sprawi mu trudność wówczas rozcieńcz nieco zupkę, ale nie rezygnuj z jej podawania.
Czy dania ze słoiczka zawierają konserwanty?
Nie. Ich długa data przydatności do spożycia wynika z metod ich przygotowywania, czyli np. z pasteryzacji, sama przecież przygotowując letnie przetwory, stosujesz taką metodę, aby zimą móc cieszyć się smakami lata.
Czy niemowlę też musi mieć stale pory posiłków i nie może dostawać nic do jedzenia pomiędzy nimi?
W przypadku niemowląt reguły są nieco inne. Pamiętajmy, że dziecko dopiero uczy się nowych smaków, tekstury i konsystencji produktów i potraw, dlatego dobrze żeby maluch dostawał do rączki produkty do chrupania np. zwykłe chrupki kukurydziane, to sprzyja jego rozwojowi. Jeśli chcesz podać ciasteczko wybierz to przygotowane dla niemowląt, ciasteczka dla starszych dzieci nie są już pod szczególnym nadzorem i mogą się w nich znajdować sztuczne dodatki.
Kiedy można podać jogurt?
Jogurt, najlepiej naturalny, może być wprowadzany do diety dziecka po skończonych 11 miesiącach życia. Jogurty podawaj 3-4 razy w tygodniu. Na rynku dostępne są jogurciku i serki dla dzieci młodszych możesz okazjonalnie podać taki produkt ale pamiętaj nie może on zastąpić posiłku mlecznego.
Czy zmuszać dziecko do jedzenia ryb, jeśli ich nie lubi?
Na pewno nie należy w ogóle dziecka zmuszać do jedzenia jakichkolwiek produktów, nie mniej jednak dobrze żeby maluch jadł rybę 1-2 razy w tygodniu. Można spróbować nowej, atrakcyjniejszej formy podania, być może spróbować podać z czymś znanym np. kanapkę z pasta rybną z odrobiną keczupu.
Czy jedzenie przed telewizorem jest naprawdę wielkim błędem?
Gdybyśmy kategoryzowali błędy żywieniowe rodziców to oczywiście nie jest to błąd najwyższego rzędu. Jeśli dziecko nie ma problemów z nadwaga nie jest niejadkiem, prawidłowo się rozwija to pewnie nic się nie stanie jeśli zje posiłek oglądając ulubioną bajkę. Ale jeśli dziecko po zjedzeniu kolacji, którą zjadło oglądając dobranockę, prosi jeszcze o dokładkę to być może takie zachowanie mu szkodzi, bo zaaferowany bajką nie zauważył nawet że już zjadł kolację. W takie sytuacji jedzenie przed telewizorem może prowadzić do nadwagi.
dr Agnieszka Kozioł-Kozakowska
Nutri Center