8 porad jak dbać o rozwój emocjonalny maluszka

8 porad jak dbać o rozwój emocjonalny maluszka

Pierwszy rok życia dziecka, czas nieustannych przemian, jest szczególnie ważny dla rozwoju emocjonalnego małego człowieka. To właśnie wtedy maluch, w kontakcie z najbliższym otoczeniem, doświadcza pierwszych relacji, od których będzie zależeć, czy w przyszłości będzie umiał radzić sobie z emocjami i uczuciami, także tymi niewygodnymi, czy będzie wierzył w siebie i swoje możliwości, czy będzie umiał nawiązywać relacje z innymi. Poznaj 8 porad, jak dbać o rozwój emocjonalny niemowlaka.

Rozwój inteligencji emocjonalnej

Niemowlęta wyrażają głównie cztery stany emocjonalne: zadowolenie i radość, złość i smutek, strach i lęk przed obcymi oraz nieśmiałość i zawstydzenie. Zdolność do ich wyrażania ma charakter wrodzony. Zauważ, że dziecko płacze, krzywi się czy ożywia się w odpowiedzi na różne, bardzo konkretne sytuacje samo z siebie.

Dziecko nieustannie rozwija się emocjonalnie. Poprzez obserwacje i interakcje z bliskimi, uczy się rozpoznawać i wyrażać emocje, nabywa też wiele innych umiejętności – coraz lepiej rozpoznaje emocje i to nie tylko u siebie, ale i innych, potrafi przewidzieć, jakie emocje towarzyszą różnym działaniom, co ma wpływ na podejmowanie decyzji, wie, jak się zachować.

Choć osiąganie dojrzałości emocjonalnej może trwać całe życie, to jej podstawy kształtują się w dzieciństwie. Dlatego tak ważne jest, by już niemowlęta wspierać w rozwoju emocjonalnym.

8 porad jak dbać o rozwój emocjonalny niemowlaka

Dzięki temu, że poświęcisz czas i uwagę na to, by wspierać rozwój emocjonalny dziecka, zwiększasz jego szanse na szczęśliwe życie.

reklama

1.    Panuj nad swoimi emocjami

Tego, jak radzić sobie z emocjami, dzieci uczą się od nas, rodziców i dorosłych. To my pokazujemy, jak wyrazić radość, odreagowywać złość czy przeżywać smutek. Dlatego tak ważne jest, by swą szczerą ekspresję kontrolować. Nie można dawać się ponosić, a i zachowywać się nieadekwatnie do sytuacji. Ważne jest, by dbać o przewidywalność zachowania, w tym także reagowania na sygnały, które wysyła dziecko. Nie można tego robić w zależności od widzimisię, nastroju czy okoliczności. Bardzo ważne jest to, w jaki sposób rodzice wyrażają swoje emocje i jak reagują na emocje dziecka.

2.    Zaspokajaj potrzeby dziecka

W pierwszych miesiącach życia, kiedy dziecko ma ograniczone możliwości komunikowania się, wysyła wiele sygnałów świadczących o tym, że jest głodne, spragnione, zmęczone czy się nudzi. Na sygnały te należy reagować, a potrzeby – zaspokajać.

Dzieci, by czuć się bezpiecznie i zdrowo się rozwijać, muszą czuć, że są otoczone troską, opieką i uwagą. Nie mniej istotne jest, by wiedziały, że zawsze mogą liczyć na rodziców – i to w każdym zakresie. Dlatego ważne jest, byś nie tylko karmiła malucha, gdy jest głodny, przewijała, gdy ma mokrą pieluszkę i tuliła, gdy jest smutny. Istotne są także jego inne potrzeby, takie jak potrzeba kontaktu ze światem (tym poza tobą) czy ciekawość. Zaspokajaj je, zachęcając do zabawy, obserwacji i pierwszych eksperymentów.

3.    Okazuj dziecku uczucia

Zaspokajając potrzeby dziecka okazujemy mu miłość i inne uczucia. Robimy to także werbalnie, przez deklaracje i czułe słówka. Pamiętajmy też o gestach. Nie tylko mów maluchowi, jak bardzo jest dla ciebie ważny, jak szalenie cieszysz się, że jest z wami i że go kochasz, ale i przytulaj, dotykaj, głaszcz po główce. Dziecko musi czuć bliskość i dotyk bliskich sobie osób. Poczucie, że się jest ważnym i kochanym wpływa nie tylko na samopoczucie tu i teraz, ale i na rozwój oraz przyszłość.

reklama

4.    Szanuj malucha i jego uczucia

Szanuj dziecko – to przecież mały człowiek. Ważne jest, by dać mu prawo do odczuwania i wyrażania wszystkich emocji. To oczywiste, że w początkowym okresie życia, kiedy niemowlę przeżywa wiele silnych doznań w sposób dość ekstremalny, manifestując je płaczem czy innymi, mało przyjemnymi dla ucha epizodami, bywa ciężko. Niemniej nie wolno tego strumienia blokować, a co najwyżej modelować pewne sytuacje, być przewodnikiem.

Czy wiesz, że jeśli dziecko nie może wyrażać swoich uczuć i tłumi je w sobie, może mieć kłopoty ze spaniem, trawieniem, a i nadaktywnością? To rodzice muszą nauczyć dziecko, jak rozpoznawać, nazywać oraz wyrażać emocje – i to w społecznie akceptowalny sposób.

5.    Nie zaprzeczaj uczuciom i emocjom

Czasem niepotrzebnie zaprzeczamy uczuciom. Najczęściej albo zgrywamy bohaterów (np. płacząc i mówiąc jednocześnie, że nic się nie stało), albo negujemy uczucia dziecka (np. kiedy maże się, bo uderzyło się w kolano, a my mówimy, że nie ma powodu do płaczu). Wprowadzamy tym samym dziecko w błąd, fałszujemy obraz. Mówiąc to, co mówimy, nie odczarujemy rzeczywistości - nie sprawimy, że kłopoty znikną, a dziecko przestanie czuć ból.

Zaprzeczając uczuciom wprowadzimy jedynie zamęt w małej główce, a dziecko, które poczuje się nie tylko skołowane, ale nierozumiane i nie akceptowane, nie będzie chciało się z nami w przyszłości otwarcie dzielić swoimi przeżyciami. Dziecko musi czuć, że jest kochane, niezależnie od tego, jakie uczucia odczuwa i w jaki sposób je wyraża.

6.    Ucz, że co innego czuć, a co innego robić

To, co czujemy, nie zależy od nas – złość, radość, gniew czy zachwyt po prostu się pojawiają. Nam nie pozostaje nic innego, jak je zaakceptować. Jesteśmy jednak odpowiedzialni za to, co pod ich wpływem robimy – i tę prawdę trzeba przekazywać dziecku od najmłodszych lat. O ile okrzyki radości są super, o tyle bicie kolegi pod wpływem złości - już niekoniecznie.

Akceptacja uczuć nie zakłada przyzwolenia na działanie pod ich wpływem. Nigdy nie jest za wcześnie na tłumaczenie i pokazywanie, że tak jest, że przeżywanie gniewu nie pozwala na destrukcyjne zachowania pod jego wpływem. Dlatego nie tylko wpajajmy  przestrzeganie zasad, nieprzekraczanie wyznaczonych granic, ale uczmy, w jaki sposób radzić sobie z uczuciami niewygodnymi czy nieprzyjemnymi bez ranienia innych (w przypadku dzieci doskonałym na to sposobem jest gniecenie papieru w kulki czy choćby skakanie).

reklama

7.    Dbaj o przewidywalność dnia

Rytm dnia, układający się w dobrze znany, codzienny scenariusz zwany rutyną, tworzy wokół dziecka bezpieczny kokon. Przewidywalność jest ważna – daje mu poczucie bezpieczeństwa.

Stały plan dnia – śniadanie, zabawa, drzemka, drugie śniadanie, spacer, obiad, drzemka itd. – sprawiają, że świat dziecka ma znajome ramy, które stanowią dla niego oparcie w świecie, w którym tak wiele się dzieje i gdzie codziennie coś zaskakuje. Pielęgnuj te wasze małe, rodzinne tradycje, nawet jeśli wydaje ci się, że każdy dzień wieje tą samą, swojską nudą. To zaprocentuje.

8.    Czytajcie i oglądajcie książeczki oraz oglądajcie bajki

Wspólne przeglądanie czy czytanie książek, a także oglądanie bajek to nie tylko świetny sposób na wspólne spędzenia czasu i okazja do pielęgnowania bliskości. To inwestycja w rozwój dziecka na wszelkich poziomach.

Dziecko, poznając wymyślone postacie, zagłębiając się w świat przeżywanych przez nich uczuć, przeżywając ich przygody, poznając inną niż swoja perspektywę – czy sobie to uświadamiamy, czy też nie - wzbogaca swój świat. Zaspokaja ciekawość, powiększa zasoby słów, pielęgnuje wyobraźnię, ale i oswaja różne sytuacje, stany emocjonalne i uczucia, stając oko w oko ze strachem, napięciem, radością czy zadowoleniem, jakie przeżywają mali bohaterowie. To bezcenne doświadczenia.

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: