marzycielka81
Fanka BB :)
Ja niestety bardzo negatywnie wypowiem się o szpitalu SW. RODZINY w Poznaniu. Rodziłam tam 5 lat temu. Zła decyzja o założeniu kleszczy. Potem panika i cc. Ja i dziecko żyjemy i mieliśmy kupę szczęścia. On urodził się w niedotlenieniu ja straciłam kupę krwi. Lekarz, który tam pracuje po wszystkim nie spojrzał mężowi w oczy. Także mogą mieć w tym szpitalu cuda na kiju ale o pacjenta nie potrafią dbac