U nas też gadki przez tel uskutecznia, z babą rozmawia, chyba się żali na rodzicówJa kiedyś do Niego powiedziałam gangster i tak sobie chodzi i mówi "jeste gangi".
Mały to akurat chodzi i udaje ,że z wujkiem rozmawia przez swój telefon (zabawka piesek) i mówi " Ujek Buba cho ".
Jak ta Twoja rzeczywistość z 2 małych dzieci ? Starsza zazdrosna jest ?![]()

Nie jest zazdrosna, choć na początku tak z dystansem podchodziła do niego, niby się cieszyła na bobo, ale była trochę nieufna. Teraz podchodzi, głaszcze, przytula, daje buziaki




