Lutowe mamusie 2025

[babsibabs]

Nie chce niczego wszczynac bron boze, ale nie widze nic ciezkiego w tym temacie. Mamy nowoczesna medycyne aby nam eliminowala albo minimalizowala ryzyko paskudnych chorob, idiotyzmem jest z niej nie korzystac. Takie moje zdanie. Ta szczepionka praktycznie nie ma skutkow ubocznych. Ciezki to jest krztusiec. Niemowle mojej pacjentki na to zmarlo. Jeszcze raz powtorze: no, thanks.

Nie znasz mojej historii i mojego dziecka a wypowiadasz się w taki sposób? Skup się na sobie i na swoim dziecku i nie życzę Ci powikłań po tej nowoczesnej medycynie. Nie chcę się wdawac w dyskusje, idiotyzm to komentować Nie znając czyjejś historii

 

[babsibabs]

.

 

[iryskowa]

Nie znasz mojej historii i mojego dziecka a wypowiadasz się w taki sposób? Skup się na sobie i na swoim dziecku i nie życzę Ci powikłań po tej nowoczesnej medycynie. Nie chcę się wdawac w dyskusje, idiotyzm to komentować Nie znając czyjejś historii

Przepraszam, oczywiscie nie znam Twojej historii, bo nie moge znac- nie podzielilas jej. Moj komentarz nie mial w intencji nikogo obrazic. Napisalas tylko „ciezki temat”, zatem nie moglam domyslic sie, ze to bylo odniesienie do Twojej wlasnej historii, bo brzmialo dosc generalnie. Przykro mi, ze mialas powiklania, mam nadzieje, ze wszystko skonczylo sie dobrze.

 

[julcia7777]

No ja ogólnie używam lanolinę do ust, więc czy mi się sprawdzi do brodawek czy nie to i tak zużyje . Myślę że oni liczą właśnie na te osoby które na codzień nie używają i nie wiedzą co to jest
Też się właśnie zastanawiałam czy te lanoliny się czymś różnią, bo Ziaja kosztuje przykładowo 10 zł a jakiś lansinoh 30 za tą samą pojemność. no ale ja się na składach nie znam, więc nawet nie próbuję tego analizować w tym wypadku jestem Januszem, patrzę na cenę

W szkole rodzenia mówili nam, że niczym się nie różnią

 

[madzia915]

Hej kochane, mam taką zagwostke. Syn został zaproszony na urodziny do koleżanki, z którą się widzą codziennie od poniedziałku. Co więcej mąż tą dwójkę codziennie zawozi do szkoły. Problemem jest jednak to, że siostra koleżanki akurat ma ospę i jest cała wysypana. Koleżanka też dopiero co przechodziła ospę. Zarówno mój syn jak i ja już mieliśmy ospę, więc zarażenie jest niemożliwe. Czy myślicie, że może bezpiecznie iść na te urodziny?

 

[iryskowa]

Hej kochane, mam taką zagwostke. Syn został zaproszony na urodziny do koleżanki, z którą się widzą codziennie od poniedziałku. Co więcej mąż tą dwójkę codziennie zawozi do szkoły. Problemem jest jednak to, że siostra koleżanki akurat ma ospę i jest cała wysypana. Koleżanka też dopiero co przechodziła ospę. Zarówno mój syn jak i ja już mieliśmy ospę, więc zarażenie jest niemożliwe. Czy myślicie, że może bezpiecznie iść na te urodziny?

Zagwozdką nie jest wasze pojscie, bo wy jestescie bezpieczni. Zagwozdką jest raczej, dlaczego impreza nie zostala odwolana, jesli w rodzinie jest ktos z zarazliwa choroba, ktorą nie kazdy zaproszony pewnie przechodzil

 

[madzia915]

Hej kochane, co tam u Was? Jak samopoczucie?
Ja dziś wzięłam się za pranie i szykowanie tej wyprawki, w takim tempie to faktycznie zejdzie mi do terminu posegregowałam ubranka na białe, różowe i beże, a gdzie tu kokony, pościel, kocyki, ręczniki. i na razie zabrałam się tylko za rozmiar 56. No właśnie 62 też szykujecie do szpitala? Pamiętam, że mój syn nosił rozmiar 56 równy tydzień i już wyrósł.

 

[Hela1]

Hej kochane, co tam u Was? Jak samopoczucie?
Ja dziś wzięłam się za pranie i szykowanie tej wyprawki, w takim tempie to faktycznie zejdzie mi do terminu posegregowałam ubranka na białe, różowe i beże, a gdzie tu kokony, pościel, kocyki, ręczniki. i na razie zabrałam się tylko za rozmiar 56. No właśnie 62 też szykujecie do szpitala? Pamiętam, że mój syn nosił rozmiar 56 równy tydzień i już wyrósł.

Ja wezmę, ja z mężem jesteśmy obydwoje wysocy więc nastawiam się że może być duży bobas

 

[julcia7777]

Hej kochane, co tam u Was? Jak samopoczucie?
Ja dziś wzięłam się za pranie i szykowanie tej wyprawki, w takim tempie to faktycznie zejdzie mi do terminu posegregowałam ubranka na białe, różowe i beże, a gdzie tu kokony, pościel, kocyki, ręczniki. i na razie zabrałam się tylko za rozmiar 56. No właśnie 62 też szykujecie do szpitala? Pamiętam, że mój syn nosił rozmiar 56 równy tydzień i już wyrósł.

Ja jeżeli chodzi o wyniki badań i torbę do szpitala to jestem gotowa Nie mam jeszcze pościeli, przewijaka i wanienki. Ubranka mam w rozmiarze 56 i 62. Do szpitala jeszcze nie mam przyszykowanych ubranek, ale będzie to prędzej rozmiar 56

 

[madzia915]

Ja jeżeli chodzi o wyniki badań i torbę do szpitala to jestem gotowa Nie mam jeszcze pościeli, przewijaka i wanienki. Ubranka mam w rozmiarze 56 i 62. Do szpitala jeszcze nie mam przyszykowanych ubranek, ale będzie to prędzej rozmiar 56

Ja torbę też mam gotową tzn. stoi walizka i rzeczy mam w szafce, ale mąż i 7 letni syn wiedzą z której półki mają wszystko włożyć
Najbardziej rozśmieszyło mnie czego nie masz, bo mi do kupienia została wanienka, przewijak, materac i prześcieradła do łóżeczka, więc jedziemy na tym samym wózku