reklama
Nelka01234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2021
- Postów
- 1 503
Ja jeszcze w dwupaku. Jak się samo nie zacznie, to w poniedziałek mam się zgłosić do szpitala. Ja nawet przepowiadających jakoś nie odczuwam. Jedynie lekkie kłucie w pochwie. Może jest nadzieja że choć szyjka dojrzewa.Hej, jest tu jeszcze jakaś mamusia oczekując porodu? Ja mam termin na niedzielę. ver6ena zdarzają się przepowiadające ale póki co cisza.
ver6ena
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 31 Lipiec 2024
- Postów
- 142
kucie u mnie znaczyło że szyjka się otwiera, wierzę że uda się jeszcze samoJa jeszcze w dwupaku. Jak się samo nie zacznie, to w poniedziałek mam się zgłosić do szpitala. Ja nawet przepowiadających jakoś nie odczuwam. Jedynie lekkie kłucie w pochwie. Może jest nadzieja że choć szyjka dojrzewa.
To pewnie w dzień odsypiasz? Też miałam takich kilka nocy, że mało spałam.ja 38+0 dziś i kilka swoich objawów widzę. Całą ciążę super spałam, a ostatnie kilka dni ani zmęczona nie jestem w nocy ani spać, ani drzemki nic… powoli do przodu
O to też już lada chwila. Ja to się nie mogę doczekać. Tak mi się ciezko chodzi i robi cokolwiek..Ja dzis 39+1. Też czekam, aż coś się zacznie
A bierzesz jakieś wspomagacze typu herbatka z liści malin, daktyle, wiesiołek?Ja jeszcze w dwupaku. Jak się samo nie zacznie, to w poniedziałek mam się zgłosić do szpitala. Ja nawet przepowiadających jakoś nie odczuwam. Jedynie lekkie kłucie w pochwie. Może jest nadzieja że choć szyjka dojrzewa.
Ja miałam jakieś 2 tygodnie temu takie spore skurcze w nocy ale ostatnio się wyciszyły. Chciałam wcześniej urodzić bo najstarszy syn do szkoły idzie i do tego ma urodziny w poniedzialek ale ja tu nie mam za wiele do powiedzenia.
Jak się czujecie ogólnie?
Dla mnie obowiązki domowe to szczyt możliwości fizycznych. Zupełny brak kondycji. Szczególnie jeśli jest upal.
Jak się czujecie ogólnie?
Dla mnie obowiązki domowe to szczyt możliwości fizycznych. Zupełny brak kondycji. Szczególnie jeśli jest upal.
Nelka01234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2021
- Postów
- 1 503
Szczerze mówiąc nie. O tych liściach czytałam że mogą więcej negatywnych skutków mieć dla samopoczucia niż pozytywnych dla wywołania ciąży, daktyli nie lubię. Jedynie ten wiesiołek mnie kusi.A bierzesz jakieś wspomagacze typu herbatka z liści malin, daktyle, wiesiołek?
O jakich skutkach czytałaś? Ja pije od 2 tyg i czuje się dobrze. Przy poprzednich porodach chyba pomogło bo było dość sprawnie.Szczerze mówiąc nie. O tych liściach czytałam że mogą więcej negatywnych skutków mieć dla samopoczucia niż pozytywnych dla wywołania ciąży, daktyli nie lubię. Jedynie ten wiesiołek mnie kusi.
reklama
Nelka01234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Wrzesień 2021
- Postów
- 1 503
Więcej w tym artykuleO jakich skutkach czytałaś? Ja pije od 2 tyg i czuje się dobrze. Przy poprzednich porodach chyba pomogło bo było dość sprawnie.
Nowe badania, ocena i spostrzeżenia stosowania liści malin w okresie ciąży.
Wstęp do nowych badań. Ostatnie badania przeprowadzone przez zespół specjalistów, w tym dr. Macieja W. Sochę i dr. Wojciecha Flisa, otworzyły nowy rozdział w zrozumieniu roli, jaką liście malin mogą odgrywać w czasie ciąży. Tradycyjnie uważane za środek pomocny w indukcji porodu, liście malin...
zaufajpoloznej.pl
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
Podziel się: