reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🌸 Listopadowe mamy 2024🤰🌸

Cześć dziewczyny ;)

zbliża się czas kompletowania wyprawki.. ;) termin mam na koniec listopada.
Macie może jakieś hity warte polecenia?
Powiedzcie mi czy jak kupimy otulacz do fotelika, to na wyjście ze szpitala musimy też mieć jakiś gruby kombinezon? Bo czytam niby, że wystarczy tylko jakiś cieniutki, a dziecko owinie się otulaczem.

Liczę na jakieś ciekawe porady od Was!
Miłego dnia!
Hej 😊 Nie zakładamy żadnych grubych rzeczy do fotelika typu kurtki, czy kombinezony. W razie zdarzenia to ubranie się skompresuje, a pasy nie będą odpowiednio mocno zapięte. Moim zadaniem otulacz jest spoko, a przy większych mrozach może być śpiworek. Są takie specjalne, zakładane do fotelika. Pytanie jak duże są odległości z domu do auta, bo wiadomo, że w aucie też zaraz jest ciepło 😉
 
reklama
Cześć dziewczyny ;)

zbliża się czas kompletowania wyprawki.. ;) termin mam na koniec listopada.
Macie może jakieś hity warte polecenia?
Powiedzcie mi czy jak kupimy otulacz do fotelika, to na wyjście ze szpitala musimy też mieć jakiś gruby kombinezon? Bo czytam niby, że wystarczy tylko jakiś cieniutki, a dziecko owinie się otulaczem.

Liczę na jakieś ciekawe porady od Was!
Miłego dnia!
Zależy jak daleko do samochodu :) Ogólnie nie wozi się dziecka w grubych kombinezonach samochodem, bo nie przylegają prawidłowo pasy, więc ja bym była za czymś cienkim i otulaczem :)
 
Czyli taki zestaw byłby okej?

1721735522018.png
 
No u nas w zimę jest około 22-24 stopnie, więc zastanwiam się czy poprostu nie ograniczyć się do jakiegoś kocyka just in case.
 
No u nas w zimę jest około 22-24 stopnie, więc zastanwiam się czy poprostu nie ograniczyć się do jakiegoś kocyka just in case.
Wszystko zależy tak na prawdę od dziecka, jedno będzie pięknie spać w śpiworku, inne nie będzie tolerować. Jedno będzie marzło i będzie wymagało większego otulenia albo trafi się fan chłodku i wszystko będzie rozkopane 🙃
 
reklama
Wszystko zależy tak na prawdę od dziecka, jedno będzie pięknie spać w śpiworku, inne nie będzie tolerować. Jedno będzie marzło i będzie wymagało większego otulenia albo trafi się fan chłodku i wszystko będzie rozkopane 🙃
Dobrze, że żyjemy w czasach internetu gdzie wszystko można zamówić z dnia na dzień praktycznie ;D
 
reklama
Do góry