Wybieramy krzesło biurowe dla dziecka
Zbliża się rok szkolny, a to oznacza, że dzieci znów sporo czasu będą spędzać przy swoich biurkach – odrabiając lekcje, rysując czy się ucząc. To dla nich duży wysiłek – nie tylko umysłu, narządu wzroku, ale i kręgosłupa, dlatego tak ważne jest, by zadbać o odpowiednie warunki pracy. Wiemy, że ważne jest nie tylko dobre biurko, odpowiednie oświetlenie, ale i komfortowe krzesło.
Dobre krzesło powinno odciążać kręgosłup i podtrzymujące go mięśnie, zapewniać optymalną pozycję ciała, a także – dzięki mechanizmom regulującym - dopasować się do potrzeb użytkownika. Powinno mieć też dobrą cenę i ładną, funkcjonalną tapicerkę. Czy coś jeszcze? Na co zwracać uwagę, kupując krzesło do biurka dziecka?
Obicie
Obicie powinno być nie tylko atrakcyjne i miłe dla oka, ale i odporne na zabrudzenia oraz łatwe do czyszczenia. Dobrze sprawdzi się kolorowa tapicerka. Rodzice alergików powinni z kolei zdecydować się na obicie, które nie zbiera kurzu (np. eko skóra).
Podłokietniki
Dobrze, gdyby były - ułatwiają bowiem utrzymywanie wyprostowanych pleców, zmniejszają napięcie w ramionach i rękach. Powinny znajdować się na takiej wysokości, by ręce – położone na biurku – znajdowały się pod kątem prostym lub rozwartym.
reklama
Oparcie
Najlepsze jest takie, którego wygięcia dopasowane są do naturalnych krzywizn kręgosłupa i podpiera je – w odcinku lędźwiowym i w odcinku piersiowym. Ważna jest możliwość regulowania wysokości i odchylenia oparcia – plecy są podparte, odciążone.
Siedzisko
Nie kupujmy, myśląc „przyszłościowo”, zwłaszcza dla najmłodszych uczniów, krzeseł przeznaczonych dla dorosłych użytkowników. To oszczędność, ale i nietrafiona, nierozsądna inwestycja.
Fotel do pracy powinien mieć odpowiedni rozmiar siedziska – dlatego warto dziecko do niego „przymierzyć”.
reklama
Jakie wymiary powinno mieć siedzisko?
Jego optymalną głębokość określa długości ud.
Szerokość - kiedy dziecko usiądzie, po jego bokach powinno zostać kilka centymetrów siedziska.
Wysokość siedziska powinna być taka, by stopy opierały się o podłogę, a nogi były zgięte w kolanach pod kątem prostym.
Ważna też jest twardość siedziska. Krzesło zbyt twarde jest po prostu niewygodne, z kolei zbyt miękkie – dekoncentruje i wywołuje senność.
Co jeszcze?
Najlepiej też zdecydować się na krzesło obrotowe, które zapewnia swobodę ruchów i pracy. Kółka powinny zapewniać płynne przesuwanie krzesła. Miękkie – sprawdzą się na twardych powierzchniach, takich jak podłogi, a twarde – na wykładzinach i dywanach.
A jeśli jeszcze krzesło ma zagłówek i podnóżek… Cóż – wówczas staje się modelem idealnym.
Pamiętajmy tez o atestach i certyfikatach - w przypadku mebli dla dzieci to nie fanaberia, a ważne kryterium zakupu.
Oglądając krzesła można odnieść wrażenie, że rynek – w sektorze krzeseł dziecięcych - należy do jednego producenta, bowiem jego oferta jest zdecydowanie wiodąca. Uzupełnia ją zaledwie kilka modeli: tych no-name z supermarketów oraz krzesła dostępne w znanych sklepach wyposażenia wnętrz (które, choć nietypowe, są popularne i chętnie kupowane).
Na szczęście owa oferta jest uniwersalna i kompleksowa - każdy ma szansę znaleźć coś dla siebie.
mzb
Zerknij do naszej krzesełkowej galerii.