Sierpniowe mamy 2019

[Havana.Eris]

W styczniu mimo wszystko jedziemy do kliniki leczenia niepłodności zrobić badanie nasienia jednak chciałabym żeby klinika do niczego więcej nam nie była potrzebna a Wam wszystkim gratuluję i życzę sobie żeby napisać, że oficjalnie dołączam do teamu sierpnióweczek z terminem na połowę miesiąca

 

[bibiU]

W styczniu mimo wszystko jedziemy do kliniki leczenia niepłodności zrobić badanie nasienia jednak chciałabym żeby klinika do niczego więcej nam nie była potrzebna a Wam wszystkim gratuluję i życzę sobie żeby napisać, że oficjalnie dołączam do teamu sierpnióweczek z terminem na połowę miesiąca

Trzymamy kciuki za Twoje dwie kreseczki [emoji7]

 

[bibiU]

A ja siknęłam na ostatni pamiątkowy test [emoji7]

 

[Sylwiakp]

hej dziewczyny, życzę samych pozytywnych testów i spokojnych ciąż
ja jestem z kwietniówek'19, ale lubię czasem zaglądnąć i sobie przypomnieć ten ekscytujący czas między zrobieniem testu, a zobaczeniem serduszka na usg
powodzenia!

 

[kustronka]

Jak tam dziewczyny? Czujecie się już "w ciąży"? Jakieś objawy? U mnie tylko wrażliwość piersi, ale dużo mniejsza niż w pierwszej ciąży. Poza tym żadnych fajerwerków [emoji6]

 

[klaolia]

A ja siknęłam na ostatni pamiątkowy test [emoji7]Zobacz załącznik 920908

Pięknie [emoji7][emoji7] ja już nie robię testów wiecej

 

[klaolia]

Jak tam dziewczyny? Czujecie się już "w ciąży"? Jakieś objawy? U mnie tylko wrażliwość piersi, ale dużo mniejsza niż w pierwszej ciąży. Poza tym żadnych fajerwerków [emoji6]

Ja objawów to ci mogę mnóstwo podać [emoji23][emoji23] bo im więcej szukam objawów tym wiecej ich widzę u siebie [emoji1787][emoji23] piersi mnie bolą i są nabrzmiale. Momentami czuje jakieś nudności. W dzień senność. W nocy zas spac nie umiem. I nieraz takie napady glodu mnie nachodzą ze bym wszystko zjadla [emoji23][emoji23]

 

[klaolia]

Cześć. Mam na imię Magda, mam 26 lat. O dziecko staramy się z mężem od 14 miesięcy. Mąż jest po operacji usunięcia żylaków powrózka nasiennego. U mnie niedoczynność tarczycy (ustabilizowana na poziomie 1-1.3), podejrzenie pcos i insulinooporności. W poniedziałek 26.11 byłam u gina zlecił zrobienie FSH, LH, glukozę i insulinę między 3 a 5 dniem cyklu. I kazał kupić inofolic combi.

Przechodząc do sedna od kilku dni kłuje mnie podbrzusze (raz z prawej strony, raz z lewej, czasami po srodku), w środę miałam gorączkę 38st, mdliło mnie (myslalam że jelitowka mnie bierze jednak nie). Piersi mnie nie bolą, może są pełniejsze ale nie twarde. Jestem senna popołudniami. Wczoraj jednorazowe plamienie brązowe. Okres powinnam dostać w niedzielę (2.12) i wtedy będę testować. Myślicie, że się udało ? Tak panicznie boję się zobaczyć znowu jedna kreskę na teście :'(

Trzeba być pozytywnych myśli. Mnie też teraz kulo na początku w jajnikach. Ale czy to coś podobnego co Ty masz to nie wiadomo. Każda z nas inaczej przechodzi ciaze

 

[Alexa1905]

Jak tam dziewczyny? Czujecie się już "w ciąży"? Jakieś objawy? U mnie tylko wrażliwość piersi, ale dużo mniejsza niż w pierwszej ciąży. Poza tym żadnych fajerwerków [emoji6]

Mnie wczoraj wieczorem ścielo: nudności, zawroty głowy i taka niemoc.
Piersi bólą i są nabrzmiałe. Przed beta miałam nudności, a teraz tak mało ciazowo

 

[Medeleine86]

Hej kochana. Dobrze się czuje, cały czas tylko sikam i bolą mnie piersi. Byłam dzisiaj u gina wszystko ok. 10 mm szczęścia teraz mam wizytę dopiero 13.12 ale do tego czasu mam mnóstwo badań do zrobienia. a co tam u Ciebie? U Was?

No to rewelacyjne wieści !! !! Niech fasolka zdrowo się rozwija