Sierpniowe mamy 2019

[Genadia]

Witajcie dziewczyny, dołączam do Was
Tydzień temu w sobotę zobaczyłam na teście słabiutką kreskę, myślałam, że to błędny test więc pojechałam na betę. Wynik 52 Powtórzyłam po 72 h i 318 W piątek idę do gina, pewnie jeszcze będzie za szybko na serduszko ale taki mi termin zaproponował więc pójde.
Termin wychodzi mi na 5 sierpnia lub 9 zależy według którego kalulatora sprawdzam.
Widziałam, że któraś z Was zrobiła pamiątkowy test, ja też dziś taki zrobiłam i mam piękne grube kreski

 

[Alexa1905]

A wy sierpnioweczki pracujecie? Do kiedy myślicie pracować??

Myślę, że ja będę pracować do samego porodu - moja siostra się śmieje, że na porodówce powiem lekarzowi, żeby sekundkę poczekał, bo muszę na e-maila odpisać Prowadzę własną działalność i niektórych spraw nie mogę oddelegować komuś innemu. Ale na pewno rozdzielę większość obowiązków na resztę ekipy Na szczęście mogę pracować w domu w razie potrzeby i dopasować godziny pod swoje samopoczucie.
Ale jakbym pracowała na etacie na pewno nie ciągnęłabym jak najdłużej, bo mój pracodawca przy pierwszej ciąży docenił mnie dopiero jak odeszłam.

 

[Alexa1905]

Witajcie dziewczyny, dołączam do Was
Tydzień temu w sobotę zobaczyłam na teście słabiutką kreskę, myślałam, że to błędny test więc pojechałam na betę. Wynik 52 Powtórzyłam po 72 h i 318 W piątek idę do gina, pewnie jeszcze będzie za szybko na serduszko ale taki mi termin zaproponował więc pójde.
Termin wychodzi mi na 5 sierpnia lub 9 zależy według którego kalulatora sprawdzam.
Widziałam, że któraś z Was zrobiła pamiątkowy test, ja też dziś taki zrobiłam i mam piękne grube kreski

No witamy! Im nas więcej tym weselej Gratulacje!
Też się zastanawiam nad pamiątkowym testem, ale chyba dopiero po wizycie w czwartek. Mój test pokazuje drugą kreskę tak, że raczej ja ją widzę niż że ona tam jest Gdyby nie beta i już jedno USG to chyba nie uwierzyłabym

 

[belle81]

Witajcie dziewczyny, dołączam do Was
Tydzień temu w sobotę zobaczyłam na teście słabiutką kreskę, myślałam, że to błędny test więc pojechałam na betę. Wynik 52 Powtórzyłam po 72 h i 318 W piątek idę do gina, pewnie jeszcze będzie za szybko na serduszko ale taki mi termin zaproponował więc pójde.
Termin wychodzi mi na 5 sierpnia lub 9 zależy według którego kalulatora sprawdzam.
Widziałam, że któraś z Was zrobiła pamiątkowy test, ja też dziś taki zrobiłam i mam piękne grube kreski

Poka,poka Lubimy cieszyć oczy takimi widokami

 

[Genadia]

Dziękuję za miłe przyjęcie. Ciąża druga bo we wrześniu miałam biochemiczną. Teraz jest też trochę obaw ale jednak staram się myśleć pozytywnie wizyta u gina to będzie mega przeżycie! a to mój teścik z dziś

 

[klaolia]

Myślę, że ja będę pracować do samego porodu - moja siostra się śmieje, że na porodówce powiem lekarzowi, żeby sekundkę poczekał, bo muszę na e-maila odpisać Prowadzę własną działalność i niektórych spraw nie mogę oddelegować komuś innemu. Ale na pewno rozdzielę większość obowiązków na resztę ekipy Na szczęście mogę pracować w domu w razie potrzeby i dopasować godziny pod swoje samopoczucie.
Ale jakbym pracowała na etacie na pewno nie ciągnęłabym jak najdłużej, bo mój pracodawca przy pierwszej ciąży docenił mnie dopiero jak odeszłam.

Skąd ja to znam [emoji57] w pierwszej ciąży mialam wolny aby 1 miesiąc. Nikt nie docenił dlatego w drugiej poszlam szybciej na l4. Jakos 3 miesiące przed porodem. A teraz chce jeszcze szybciej isc na l4. Tak myslalam od marca-kwietnia w zależności jak szybko kogoś znajdą na moje miejsce

 

[klaolia]

Dziękuję za miłe przyjęcie. Ciąża druga bo we wrześniu miałam biochemiczną. Teraz jest też trochę obaw ale jednak staram się myśleć pozytywnie wizyta u gina to będzie mega przeżycie! a to mój teścik z dziś Zobacz załącznik 921321

Piękny test [emoji7][emoji7] gratulacje!!

 

[Alexa1905]

Skąd ja to znam [emoji57] w pierwszej ciąży mialam wolny aby 1 miesiąc. Nikt nie docenił dlatego w drugiej poszlam szybciej na l4. Jakos 3 miesiące przed porodem. A teraz chce jeszcze szybciej isc na l4. Tak myslalam od marca-kwietnia w zależności jak szybko kogoś znajdą na moje miejsce

I bardzo dobrze! Trzeba dbać o siebie <3 a nie o egoistycznego facecika w garniturku ;/

 

[kustronka]

Ja pracuję jako pielęgniarka, wiec teoretycznie mam wskazania zeby nie pracowac przez cały okres ciąży.. zobaczymy jak to wszystko się potoczy, ciąża do ciąży nie podobna. Nie wszystko przewidzimy 3

 

[kustronka]

I bardzo dobrze! Trzeba dbać o siebie <3 a nie o egoistycznego facecika w garniturku ;/

Dokładnie, ani pracodawca nie doceni ani koleżanki, koledzy z pracy jakby nie było, ciąża to nie patologa ale zupełnie inaczej się wtedy pracuje, myśli, funkcjonuje.