reklama
Limonkaaa88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2018
- Postów
- 6 100
Do nas lekarz powiedział że wszystko jest w porządku i możemy się seksowac ile chcemy, także kiedy mamy ochote to działamy. Nic nie boli, żadnej krwi brak także wszystko w porządkuDziewczyny jak u Was z igraszkami z mężem? Podobno w pierwszym trymestrze to tak nie bardzo. Pomimo że to moja druga ciąża to mam obawy
littlebabe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2019
- Postów
- 951
Ja przy pierwszej ciąży sobie nie odmawiałam, wręcz namawiałam swojego. Teraz w drugiej coś tam mnie pobolewało i w sumie odpuściłam bo jeszcze na wizycie nie byłam u ginekolog.Dziewczyny jak u Was z igraszkami z mężem? Podobno w pierwszym trymestrze to tak nie bardzo. Pomimo że to moja druga ciąża to mam obawy
Mówią, że gorzej jest gdy kobieta poddenerwowana chodzi przez brak seksu niż jakby miała się pokochać z mężem/partnerem. Nie musi być przecież ostro więc odpuszczać sobie nie trzeba.
A ja kobietki nie bardzo jeść chcę. Zachcianek nie mam, nie mdli mnie ani nie wymiotuję ale przez 3/4 posiłków, które zjadam czuje się tak źle w żołądku. Jakby mój żołądek tego nie przyjmował, jakbym go co najmniej śmieciami wypchała. Okropne.. Apetyt ogromny ale wszystkie potrawy są jakieś takie blee, niedobre, niesycące.
Ja wypaplałam wszystkim od razu. Dzięki mojemu dziecku wie już nawet połowa bloku w którym mieszkamy ( bo z radości nie wytrzymała i musiała powiedzieć każdej sąsiadce która spotkała na klatce ). Wiem, że nie powinno się mówić tak wcześnie bo to różnie może być, ale szczęście było tak ogromne po zobaczenia dwóch kresek, że nie dało się tego ukrywać [emoji6]Hej dziewczyny, w którym tygodniu macie zamiar dzielić się nowiną ze znajomymi lub szefem (zwłaszcza chodzi mi o te z Was, które nie mają fizycznej pracy i nie muszą szybko brać L4).
littlebabe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2019
- Postów
- 951
W pierwszej ciąży jakoś zaraz po dowiedzeniu się - 8,9 tydzień.Hej dziewczyny, w którym tygodniu macie zamiar dzielić się nowiną ze znajomymi lub szefem (zwłaszcza chodzi mi o te z Was, które nie mają fizycznej pracy i nie muszą szybko brać L4).
Teraz w drugiej nikt jeszcze nie wie. W pierwszej strasznie rodzina się nagadała ile to wysiłku jest. Teraz czekam aż sami brzuch zobaczą. Oszczędzam sobie zbędnego gadania że tak szybko, że jedno po drugim.
martoosia04
Fanka BB :)
U mnie wie niewielka ilość w pracy, wie szefowa. Wie najbliższa rodzina. Póki co nie mam potrzeby dzielić się tą nowiną z resztą świata. Na wiosnę i tak zobaczą [emoji23]
paulina1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Listopad 2017
- Postów
- 15 585
Ja chciałabym powiedzieć po kolejnej wizycie czyli to będzie 12 tc o ile wszystko będzie w porządkuHej dziewczyny, w którym tygodniu macie zamiar dzielić się nowiną ze znajomymi lub szefem (zwłaszcza chodzi mi o te z Was, które nie mają fizycznej pracy i nie muszą szybko brać L4).
marzycielka81
Fanka BB :)
U mnie nie wie nikt. Straciłam już dwie ciąże. Co do współżycia u mnie zakaz od ginekologa.
reklama
martoosia04
Fanka BB :)
U nas póki co nie ma problemów i ginka nie dała zakazu, ale jakoś zgrać się nie możemy. Przez bóle na początku trochę mam obawy.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 71 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 213 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 168 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 353 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
Podziel się: