Wyniki

ja będę:-)

Kurde jakiegoś doła łapię:-( Wykipiały mi ziemniaki na świeżo umytą kuchenkę, chce mi się parówki a mam tylko jogurt truskawkowy, a młoda wypierdzieliła z szafki wszystkie swoje ubrania bo szukała skarpet z tygryskiem (przecież wiadomo że jak się tygrysa w TV akurat zobaczy, to odnalezienie...

kaasiorek super że wszystko ok!!! Na takie zajęcia dla ciężarnych znajoma chodziła i była zachwycona. Też bym chętnie o tym pomyślała, ale Marcin w cały świat pracuje a ja nie mam co z młodą w tym czasie zrobić:no:

no jak co masz zrobić?? dzwoń do teściowej i zara bedą :-p

Jejuu a kto Ci powiedział że teściowa to jest "normalny człowiek"?? Moja była na naszym ślubie i jakoś nie wydaje mi się żeby był przez to bardziej czy mniej udany, a o moje samopoczucie od lat 4 jeszcze nie miała czasu ani razu zapytać nawet przy bezpośrednich spotkaniach, a to że nie dzwoni i...

Halo halo?? Jakiego wyjścia?? Czy ktoś tu przypadkiem na dupie w domu siedzieć nie powinien?? Gdzie znowu lecisz?? No jak słowo daję, pilnować gorzej niż dzieci trzeba:crazy:

We no bez histerii żadnych tutaj. Teściowe są po to żeby ciśnienie wyrównywać, a że w ciąży pewnie masz niższe to wszytko jest w normie;-). Weź pod uwagę że ona to jest w tym całym zamieszaniu najmniej istotna i se zdrowia przez babę nie marnuj.

Tygrynka świetne te ciuszki. Pytałaś wcześniej o kombinezon czy z "podzielonymi" nóżkami. To jest właśnie coś co też muszę kupić bo Majka kwietniowa była i u niej nie był potrzebny więc nie mam. My się zdecydujemy na taki z dwiema nogami bo często autem jeździmy, a w tych śpiworkowatych nie da...

EEE ja do swojej na początku miałam nawet pozytywne nastawienie i dużo rzeczy się starałam sobie wytłumaczyć że to tak przypadkiem jej się powiedziało, że pewnie ją źle zrozumiałam itd. Ale od czasu jak mi powiedziała że zawsze tak jest że teściowa z synową się nie lubią i nigdy nie jest inaczej...

Fajne macie te brzucholki. Kurde, stara już jestem i nadziwić się nie mogę jak to jest że każdy ten brzuszek ciążowy a takie całkiem inne są. Jak mi się uda to Wam swój też pokażę (tyle że ja to już chyba zdjęcie panoramiczne muszę zrobić bo na normalnym to nie wiem czy się zmieści:-D) Co do...

No oczywiście że trzymam z całej siły, a Ty szybko wracaj i się chwal:-)

Cześć dziewuchy:-) Ja dzisiaj mam taki rozpęd że jeszcze w piżamie śmigam. Normalnie wstyd!!! Od rana nadrabiam co pisałyście i teraz już sama nie wiem co miałam której odpisać. Mama Sówka, w Kapphalu wszystkie ciuszki są niestety bardzo drogie:-( Ja dla odmiany mam lekkie odchyły na punkcie...

Wszystkie się kładą to na mnie też chyba czas już.

aaaa dziewczyny, dla mnie to te wózki fajne są (w porównaniu do naszego takie zgrabniutkie i leciutkie się wydają) Nie wiem dlaczego sobie wymyśliłam i pewna byłam że ten Najeli też będzie niebieski:confused2:

Ja też się nie chcę wtrącać i wymądrzać ale.... na początek to te kaftaniki o wiele lepiej się sprawdzają niż bodziaki zakładane przez głowę. Noworodek nie jest aż taki ruchliwy i jak zwróci się uwagę żeby gładko ułożyć ten kaftanik na pleckach i przycisnąć śpioszkami, to nic się nie ściąga i...

Dziewczyna a Anisen to coś się odzywała?? Bo jakoś tak mi się wydaje że coś podejrzanie długo nie zagląda. Mam nadzieję że wszystko ok, tylko walkę z tym nieszczęsnym kredytem toczy. Ja zrobiłam obiad i czekam aż szanowny małżonek z pracy powróci żeby uciąć z nim sobie jakąś intelektualną...

No ja prawie też (na granicy Dąbrowa/Chojny, nikt się do nas nie chce przyznawać;-))

ja też przez chwilę nie miałam (czyżby ten sam dostawca??) Strach się bać co to będzie jak się prawdziwa zima zacznie:szok:

Patrycja chyba o jakąś prowizję się powinna upomnieć;-)

Nie no nie martw się, na pewno znajdzie się coś co źle robisz i ona to mimochodem zauważy;-) Poza tym ja też mam niedościgniony wzór do naśladowania w postaci siostry mojego męża, która na każdym kroku i w każdej sytuacji jest mi stawiana za przykład (cud że w dalszym ciągu ją naprawdę szczerze...

No przejdzie.... oby nie na Polę;-)

A ja Wam się już kiedyś chwaliłam, ale pewnie nie wszystkim więc się pochwalę jeszcze raz. Moja Majka ma taki pamiętnik Blog Mai na www.smyki.pl ;-)

Dziewczyny, zobaczycie że to wcale nie są takie sieroty jakie z siebie robią i jak przyjdzie co do czego to będą zmieniać pieluchy i kąpać aż będzie furczało;-) Ja też miałam w domu taka popierdułkę co to mi wmawiała, że nic zrobić nie umie, że dziecka to on się na ręce boi wsiąść (prawdę...

Hihihi jeszcze sama siebie zaskoczysz;-)

To Ty masz tak na oko ze 468 razy gorzej ode mnie. Ja ze swoją spędzam maksymalnie jeden weekend w miesiącu, ale jestem taka niedobra że mi to wystarcza żeby się z nią nie lubić hihihi:-)

Hmm, ja tylko nie jestem pewna czy kosmici na to zasłużyli:-D

Taaa, miałam ze 2 razy od początku tej ciąży;-) Gotuję, bo nie mogę dziecka bez obiadu trzymać, sprzątam tak żeby się dało po mieszkaniu poruszać, piorę jak widzę że już pranie samo z kosza do pralki włazi, a szczytem mojej kreatywności w zabawach z dzieckiem jest ulepienie jej misia z...

No niechże to dziecko też ma coś od tej babci:-p. Na jakieś szczególne zainteresowanie czy troskę nie ma co liczyć (no chyba że babcia będzie akurat miała ochotę mamusi dopieprzyć że jej ubrać nie umie, albo jeść jej źle daje), to może przynajmniej tyle niech jej zawdzięcza;-) Oczywiście że...

Dzień dobry:-) Ja dzisiaj z rana wysłałam męża na zakupy i pierdzielę, nigdzie dzisiaj nie wychodzę. Co prawda śnieg nie pada, ale wieje, szaro i buro i nie wiem co by się musiało stać żeby mnie z domu wygonić. Oglądam TVN i sobie myślę że jakaś nienormalna jestem, bo u mnie zero wzmożonej...

No co Ty, to przecież szalenie obiektywna ocena tylko:-p