reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

reklama
Dzień dobry:-)
Ja dzisiaj z rana wysłałam męża na zakupy i pierdzielę, nigdzie dzisiaj nie wychodzę. Co prawda śnieg nie pada, ale wieje, szaro i buro i nie wiem co by się musiało stać żeby mnie z domu wygonić.
Oglądam TVN i sobie myślę że jakaś nienormalna jestem, bo u mnie zero wzmożonej aktywności, nic mi się nie chce i robię tylko to co muszę, a one tu mówią jakiego to człowiek powera dostaje i góry przenosić może:confused2:
bo jedne mają pawera, inne są lenie (żeby nie było, to ja ta druga kategoria :-D)i równowaga w przyrodzie jest zachowana

Witam śnieżynki!
Byłam wczoraj u doktorka i wszystko ok, na 100% utrzymała się dziewczynka, 400g mojego szczęścia :)
Sprawdzał narządy i wszystko prawidłowo się rozwija!
Głowkę obracała chyba wstydziła się lekarza :-D
No i nagrał mi na płytkę wizytę (heh ale bez podkładu muzycznego :-D )

Oj co do tej pogody - masakra jakaś.
Brrrrrrrr zimno, pada, sennie, nic się nie chce!
Chyba dzień będzie bardzo atrakcyjny - pod kołderką z poduszką.

To no super, możesz się rzucać na księżniczkowe ciuszki
Dzien Dobry dziewczynki :)
ja sie bycze, tak jak doktor nakazal, biore leki i odpoczywam...pije wlasnie wspaniala zielona herbate i ogladam tv...czuje sie bardzo dobrze, az mnie nosi, zeby cos robic, ale staram sie hamowac... nasatwilam tylko pranko, ale to akurat malo meczace:)

wlasnie zjadlam drugie sniadanko juz :) ale mam ostatnio faze na musli z mlekiem z dodatkiem kulek nesquik :))) mniammmmm :)))a powinnam calkiem odsatwic slodkie rzeczy...bo wstyd sie przyznac ale od poczatlku ciazy przytylam 6,2 kg :(( bardzo sie tym martwie...uwazam, ze to satnowczo za duzo :( ale prawda jest taka, ze przez ostatni tydzien pofolgowalam sobie ze slodyczami.i czas wprowadzic diete...

u mnie za oknem mokro i szaro, ale na szczescie sniegu nie ma...a co do temperatury to nie wiem, w tv mowia, ze jest 5stopni, ale boje sie sprawdzic, bo nie mam odziezy na ta pore roku...jestem tym zalamana :((

Dzien dobry. jak tylko masz ochotę coś porobic ,to sobie przypominaj sowje przerażenie, albo pisz na forum, a my Ci z głowy głpupoty wybijemy!!! Leż, leż i jeszcze raz, a jak Ci sie znudzi to się połóz na drugim boku. Zdąrzysz sie napracować w lutym :) jeszcze edziesz chciała sobie polezec i nic neirobić :)
 
U nas wszystkich prawie tez snieg. Ja muszę dzisiaj z domu wyjśc bo mam wizytę u gin i jadę po nagrywarkę,a już wiem że mi się nei chce i zaczyna mnie gardło boleć, wiec już jestem po dawce czosnku. Zagryzłam to czekladą i mi niedobrze ;/
nawet jak wózek odbierzesz o16 to Adasiowi róznicy nei zrobi :). Wiec się w razie poślizgu nie denerwuj

Adasiowi to różnicy nie robi hehe, ale mamusi i owszem! :)

Najeli koniecznie się pochwal fotkami wózeczka. Moim pochwaliłam się wczoraj:tak:

Ilonko gratuluję syneczka:-D

A u mnie brak prądu:-( Bo wycinają drzewa w moim rejonie i niestety nie mogłam obejrzeć ddtvn:wściekła/y: Pogoda u mnie też nieciekawa. 3 stopnie na plusie. Nie mogę umyć włosów, bo ich nie wysuszę:no:

Jeszcze dziś muszę spakować wózek zpowrotem do autka i wywieźć do teściowej, bo u mnie cały czas remont i nie chcę aby się tu kurzył:tak:

Widziałam wczoraj Twój wózeczek! Mojemu mężowi ten model się bardzo podobał! Kolor boski! Ale moja sąsiadka ma model GT więc muszę mieć coś innego, prawda hehe!

Kochana, a jak nie masz prądu to jak z komputera i z internetu korzystasz? Wiem, że bateria w laptopie może pracować, ale internet? Zazwyczaj go nie ma bez prądu...
 
Dzien Dobry dziewczynki :)
ja sie bycze, tak jak doktor nakazal, biore leki i odpoczywam...pije wlasnie wspaniala zielona herbate i ogladam tv...czuje sie bardzo dobrze, az mnie nosi, zeby cos robic, ale staram sie hamowac... nasatwilam tylko pranko, ale to akurat malo meczace:)

wlasnie zjadlam drugie sniadanko juz :) ale mam ostatnio faze na musli z mlekiem z dodatkiem kulek nesquik :))) mniammmmm :)))a powinnam calkiem odsatwic slodkie rzeczy...bo wstyd sie przyznac ale od poczatlku ciazy przytylam 6,2 kg :(( bardzo sie tym martwie...uwazam, ze to satnowczo za duzo :( ale prawda jest taka, ze przez ostatni tydzien pofolgowalam sobie ze slodyczami.i czas wprowadzic diete...

u mnie za oknem mokro i szaro, ale na szczescie sniegu nie ma...a co do temperatury to nie wiem, w tv mowia, ze jest 5stopni, ale boje sie sprawdzic, bo nie mam odziezy na ta pore roku...jestem tym zalamana :((


Kalinko, to chyba tak rekordowo nie przytyłaś - ja przytyłam 9, 5 kg, tyle że w moim przypadku odbiło się to na wynikach badań. Niestety krzywa cukrowa ponad normę, a dzisiaj przeczytałam o cukrzycy ciążowej i się wystraszyłam. Poniżej cytuję:
"Cukrzyca ciążowa jest zagrożeniem nie tylko dla matki, ale również dla płodu. Wysoki poziom cukru we krwi może prowadzić do wad rozwojowych płodu lub poronień, zwłaszcza w pierwszych trzech miesiącach ciąży. Do najczęstszych powikłań zalicza się: - wady serca
- wady nerek
- wodogłowie u noworodka
- zwiększoną masę dziecka- powyżej 4000g
- lub tez opóźnienie w rozwoju płodu i mała masa (waga) dziecka
- niedorozwój płodu"
Mam nadzieję, że powtórne badanie, które zrobię za tydzień wyjdzie dobrze. Od piątku jestem na diecie cukrzycowej.
 
Ostatnia edycja:
Witam was,

Wczoraj przezylam okropny dzien, tyle emocji, z czego 95 % tych negatywnych...Rozmowy z mamą, jak zwykle moje chore reakcje, bałam sie potem ze cos zrobilam dzidzi ( chociaz brzuchowi nic nie robilam...) Bardzo mi wstyd za to wszytko i wstydze sie tez przyznawac przed wami do tego co robie. Dzis mam sińca na twarzy, dwa guzy na glowie i stluczone w okolicy obojczyka. Troche boli, nie moge spac na prawym boku.
Wstalam rano- spojzalam przez okno- u nas juz zima. Ja dzis ide do lekarza...Musze wyjac cieple nieprzemakalne buty...
Artur i mama susza mi glowe o kupienie jakis cieplych tunik welnianych czy takich cieplejszych, ale ja nie mam ochoty sie rozgladac.
U was czytalam tez ustreki- u mnie za to nie ma cieplej wody i nie grzeją...troszke marzne.

Kalina nie martw sie, skoro lekarz powiedzial zenie ma tragedii, to bedzie dobrze tylko stosuj sie do zalecen.

Trzymajcie sie cieplo, najnajcieplej,

sciskam.
 

hehehhee dokładnie tak, ale pomyśl czy czasem nie masz np takiego mega powera i gotujesz jak szalona albo sprzątasz?

Taaa, miałam ze 2 razy od początku tej ciąży;-) Gotuję, bo nie mogę dziecka bez obiadu trzymać, sprzątam tak żeby się dało po mieszkaniu poruszać, piorę jak widzę że już pranie samo z kosza do pralki włazi, a szczytem mojej kreatywności w zabawach z dzieckiem jest ulepienie jej misia z plasteliny. A tak ogólnie to "chciałabym być wężem bo nawet jakbym szła to bym leżała":tak:

Ilonaa, poziomeczka, widzę dzieciaczki grzeczne i mamuś w niepewności dłużej trzymać nie chcą:-) Gratulacje wielkie!!!
 
A i Kalina 6 kilo to nie jest dużo. To nawet nei jest 3OO gram tygodniowo. także spokojnie i bez radykalnych diet ;) a czekoalda jest potrzebna, zwłaszcza w tak paskudną pogodę, bo by człowiek w depresje wpadł

Najeli wiem, że mamie robi ogromną róznice, ale tak na wszelki wypadek Ci pisze, żebyś sie nei denerwowała :)
 
Witam was,

Wczoraj przezylam okropny dzien, tyle emocji, z czego 95 % tych negatywnych...Rozmowy z mamą, jak zwykle moje chore reakcje, bałam sie potem ze cos zrobilam dzidzi ( chociaz brzuchowi nic nie robilam...) Bardzo mi wstyd za to wszytko i wstydze sie tez przyznawac przed wami do tego co robie. Dzis mam sińca na twarzy, dwa guzy na glowie i stluczone w okolicy obojczyka. Troche boli, nie moge spac na prawym boku.
Wstalam rano- spojzalam przez okno- u nas juz zima. Ja dzis ide do lekarza...Musze wyjac cieple nieprzemakalne buty...
Artur i mama susza mi glowe o kupienie jakis cieplych tunik welnianych czy takich cieplejszych, ale ja nie mam ochoty sie rozgladac.
U was czytalam tez ustreki- u mnie za to nie ma cieplej wody i nie grzeją...troszke marzne.

Kalina nie martw sie, skoro lekarz powiedzial zenie ma tragedii, to bedzie dobrze tylko stosuj sie do zalecen.

Trzymajcie sie cieplo, najnajcieplej,

sciskam.
Ściskam Cię mocno i pamiętaj że na nas możesz liczyć. Ja w tej ciąży ciągle płaczę - w zasadzie bez powodu, ale każdy mi zwraca uwagę, ze to niedobre dla dziecka, więc pomimo niepogody proszę o uśmiech na Twojej ślicznej buźce - to napewno wskazane dla maleństwa.
 
Oglądacie "Dzień dobry tvn"może?
będzie coś o nas;-):tak:

zaraz ma byc na temat kąpania niemowląt

moja tesciowa wczoraj fajnie mnie pocieszyła. Poród jak poród, swoje trzeba wycierpieć

nio to masz mądra teściową a przynajmniej to mądrze powiedziała zazdroszczę

Hej Lodóweczki!

Jak u Was mija ranek? Ja jak zawsze w pracy... Szkolę tą nową dziewczynę na moje stanowisko, ale nie jest łatwo... Odporna na wiedzę jest hehe.

U mnie od rana śnieg! Masakra! A ja jeszcze złotej jesieni się spodziewałam a tu EPOKA LODOWCOWA !

My z mężem dziś po wózio jedziemy... Planowo ok 11, zobaczymy ile będzie poślizgu, bo na pewno będzie!

A jak u Was humorki? Jakie plany na środę?

znam ten ból siedzenia w pracy ja wczoraj i dziś zrobiłam sobie "home-office" ale niestety jutro już musze się pojawić w biurze ba mam cały dzień spotkania a tak milo bylo za bardzo się nie przemęczałam, trochę polezałam spacer z psiakiem ale już koniec tego dobre no myślę że jeszcze ze 2 tygodnie i pójde na L4 wszyscy już na mnie zaczynają krzyczeć żebym to zrobila
czekamy na fotki pierwszej bryki Adasia:-)


Witam śnieżynki!
Byłam wczoraj u doktorka i wszystko ok, na 100% utrzymała się dziewczynka, 400g mojego szczęścia :)
Sprawdzał narządy i wszystko prawidłowo się rozwija!
Głowkę obracała chyba wstydziła się lekarza :-D
No i nagrał mi na płytkę wizytę (heh ale bez podkładu muzycznego :-D )

Oj co do tej pogody - masakra jakaś.
Brrrrrrrr zimno, pada, sennie, nic się nie chce!
Chyba dzień będzie bardzo atrakcyjny - pod kołderką z poduszką.

super cieszę się że wszystko dobrze a maeńka rośnie jak powinna
 
reklama
Taaa, miałam ze 2 razy od początku tej ciąży;-) Gotuję, bo nie mogę dziecka bez obiadu trzymać, sprzątam tak żeby się dało po mieszkaniu poruszać, piorę jak widzę że już pranie samo z kosza do pralki włazi, a szczytem mojej kreatywności w zabawach z dzieckiem jest ulepienie jej misia z plasteliny. A tak ogólnie to "chciałabym być wężem bo nawet jakbym szła to bym leżała":tak:
!!!

Hi, hi świetne, jakbym siebie widziała
copy.png
favicon.ico
 
Do góry