Jak wspomagać pamięć

Jak wspomagać pamięć

Supełek na chusteczce, notatka na ręce – tak dawniej zaznaczaliśmy sobie, że jest coś, o czym koniecznie powinniśmy pamiętać.

Teraz większość ludzi wpisuje sobie notatkę do terminarza lub do telefonu (trzeba tylko jeszcze pamiętać o tym, że ona tam jest). Najlepiej jednak byłoby po prostu pamiętać...

Niezawodna pamięć

Pamięć odgrywa szczególną rolę w procesie uczenia się. Im człowiek starszy, tym zapamiętywać, ale i uczyć się, jest mu trudniej. Umiejętność skupienia się na zadaniu, utrzymanie uwagi, zapamiętywanie – to z kolei umiejętności niezbędne dziecku podczas nauki w szkole. Starzenia się nikt z nas nie uniknie, ale możemy zrobić całkiem sporo, żeby mózg służył jak najlepiej przez całe życie. Układ nerwowy człowieka to mnóstwo komórek nerwowych – neuronów, które tworzą między sobą sieć i tysiące powiązań. Im szybciej przekazywane są impulsy pomiędzy neuronami, tym sprawniejszy i wydajniejszy układ nerwowy. Co zatem odpowiada za tę szybkość? Neuroprzekaźniki, czyli związki chemiczne. Jest ich wiele, ich budowa przeważnie jest dość skomplikowana, a do ich powstania niezbędne są pewne substancje – składniki, które pobieramy wraz z jedzeniem. Mówiąc prościej – są takie składniki odżywcze, które sprawią, że układ nerwowy, mózg i pamięć będą funkcjonować lepiej.

Szklanka w połowie pełna, czyli o wodzie i cukrze

Organizm ludzki składa się w dużej mierze z wody. Mózg – w około 85%. Choć woda nie ma żadnych wartości odżywczych, to jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania całego organizmu. Najlepiej pić czystą wodę i wyrobić sobie nawyk popijania jej co jakiś czas. Lekarze i dietetycy doradzają, aby uczyć dziecko picia wody, a nie słodzonych napojów – to ważne, aby nawet maluchów nie przyzwyczajać do picia słodkich soków czy napojów – wraz z nimi organizm otrzymuje zbyt dużo cukru.

Warto zrobić doświadczenie: sprawdzić ile cukru zawiera 100 ml soku pitego przez dziecko, przeliczyć ile soku wypija dziennie i odmierzyć łyżeczkami ile cukru w ten sposób spożywa. Sok jabłkowy zawiera około 12 g na 100ml, więc po wypiciu 2 szklanek takiego napoju organizm „otrzymuje” 12 łyżeczek cukru. Oczywiście cukier jest niezbędny, a i cukier cukrowi nie jest równy. Najgorszy jest ten biały – oczyszczony. Nie tylko ten sypany do herbaty, ale też dodawany do płatków śniadaniowych, ciast i praktycznie każdej przetworzonej żywności (nawet wędlin).

reklama

Najzdrowszy jest ten cukier, który znajduje się w warzywach, owocach, nieoczyszczonych zbożach – kiedy zjadamy go w takiej formie, wówczas cukier jest uwalniany stopniowo, dzięki czemu mózg dostaje go stale i może sprawnie funkcjonować. Cukier oczyszczony sprawia, że poziom cukru we krwi wzrasta szybko, ale również szybko spada i choć przez chwilę mamy masę energii, to już po jakimś czasie pojawia się uczucie zmęczenia i spadek koncentracji. Tymczasem mózg (i cały organizm) funkcjonuje najlepiej wtedy, gdy energia dostarczana jest na jednakowym, stałym poziomie. Dlatego najlepiej spożywać żywność mało przetworzoną, świeżą, a do picia... szklankę wody.

Mieć olej w głowie... i na talerzu

Dla rozwoju mózgu i jego pracy niezbędne są też kwasy tłuszczowe. Najważniejsze z nich to kwasy tłuszczowe omega-3, a wśród nich kwas dokozaheksaenowy (DHA). Bogate w ten kwas jest mleko mamy, a także ryby i olej rybi, orzechy włoskie, siemię lniane. Warto zadbać, aby dieta była odpowiednio bogata w te składniki.

Oprócz nienasyconych kwasów tłuszczowych ważne są też witaminy i substancje o właściwościach przeciwutleniających. Dlatego na „talerzu” każdego uczącego się dziecka powinno być kolorowo od warzyw i owoców. Mózgowi najbardziej sprzyjają wszelkie jagody: borówki czarne, brusznice, żurawiny, ale też porzeczki czy aronia (aronia jest znacznie bogatsza w antyoksydanty niż jagody goji i acai – okrzyknięte najzdrowszymi na świecie).

B12 i magnez

Ważne dla prawidłowej pracy układu nerwowego są również: witamina b12 i magnez. Ich niedobór może być przyczyną trudności w koncentracji, bólów głowy, spadku nastroju, a nawet depresji, bo obie te substancje wpływają na przewodzenie impulsów nerwowych. Nie najlepszym rozwiązaniem jest łykanie tabletki, choćby i najlepiej reklamowanej, bo jednak stopień wchłaniania się takich preparatów jest różny. Nie powinno się też suplementować dziecka bez wyraźnych wskazań lekarza. Zamiast tego lepiej sięgnąć po naturalne źródła: jajka, wątróbka, ryby (b12) oraz kakao, czekolada, orzechy, płatki owsiane (magnez).

Najlepszą drogą do wspomagania pamięci własnej i dziecka jest odpowiednia dieta.

Joanna Górnisiewicz

Wychowanie ucznia - przeczytaj pozostałe nasze artykuły.

reklama

Rozwój dziecka w wieku szkolnym - kliknij tutaj.

Masz dziecko w przedszkolu ? - zajrzyj tutaj

Czy ta strona może się przydać komuś z Twoich znajomych? Poleć ją: