Kontakty z Ex
Bohaterka filmu „Dwa dni w Paryżu” Marion, jest Francuzką mieszkająca w Stanach. Ma chłopaka Amerykanina i na wakacje zabiera go w swoje rodzinne strony. Spacerując po Paryżu napotykają znajomych dziewczyny, między innymi jej byłych chłopaków. Jack jest zaskoczony jej dobrą relacją z nimi. W mieszkaniu rodziców, w pokoju Marion, przeglądając książki, natrafia na jej zdjęcia z byłymi i inne pamiątki. W końcu nie wytrzymuje i zdenerwowany pyta wprost: „Czy Ty przyjaźnisz się ze wszystkimi swoimi byłymi?”. Ona na to ze spokojem: „Tak. A Ty nie?”.
Jak możemy się domyślić, Jack był odmiennego zdania. Z pewnością nie oni jedni borykają się z kwestią kontaktów z ex. Często takie relacje wywołują zazdrość i niezrozumienie u aktualnych partnerów. Jack odpowiedział Marion, że albo z kimś jest, albo koniec. Nie uznaje podtrzymywania kontaktu. To z kolei było zaskoczeniem dla dziewczyny, która jako argument wyjaśniający jej postępowanie powiedziała, że to są ciekawi ludzie, lubi ich i nie widzi powodu, dla którego miałaby zupełnie z tych znajomości rezygnować.
Jak rozwiązać kwestie kontaktów z byłymi? Podtrzymywać, ale nie mówić aktualnemu partnerowi, podtrzymywać i mówić partnerowi, nie podtrzymywać, uciąć definitywnie? A co, jeśli mamy wspólnych znajomych i nie unikniemy przypadkowych spotkań. Czy rezygnować z imprez, czy może chodzić, ale unikać bezpośredniego kontaktu? Jest wiele możliwości, ale na początku chyba najlepiej zapytać samego siebie, czego tak naprawdę chcę. Co mi da podtrzymanie kontaktu z byłym, a co mogę stracić. Skoro już nie potrafimy być razem, to co jest w tej osobie takiego, że nie chcę zupełnie tracić z nią kontaktu?
Dlaczego właściwie podtrzymujemy kontakty z byłymi? Do czego jest nam to potrzebne? Czy faktycznie powodem jest to, że ciekawych ludzi warto jest mieć wśród swoich znajomych? A co z poglądem, że przyjaźń między mężczyzną i kobietą nie istnieje?
reklama
Dużo zależy od sposobu, w jaki się rozstaliśmy. Jeśli w atmosferze kłótni i nienawiści, to sprawa jest raczej oczywista i o żadnych dalszych kontaktach nie ma mowy. Jeśli w zgodzie i wzajemnym zrozumieniu sytuacji, to jest duże prawdopodobieństwo, że obie strony będą zainteresowane utrzymaniem znajomości.
Często powodem dla którego pozostajemy w kontakcie z ex jest to, że jedna z osób tak naprawdę do końca nie zrezygnowała z tej relacji. Nawet, jeśli każda z nich jest już w nowym związku, to resztki uczucia czy nadziei na powrót mogą trzymać nas emocjonalnie przy dawnym partnerze. Często jednak nie uświadamiamy sobie tego. Inną przyczyną jest przyzwyczajenie. Dana osoba przez pewien okres istniała w naszym życiu, była dla nas ważna. I choć nie potrafimy już razem dzielić rzeczywistości, to jednak trudno nam wyobrazić sobie, że tej osoby zupełnie już w niej nie będzie. Kolejnym powodem, bardziej prozaicznym, dla którego możemy pozostawać w przyjaźni, jest np. razem prowadzona firma. Trudno jest zrezygnować ze wspólnego dorobku, tylko dlatego, że nam już razem nie po drodze.
Ważnym powodem są też dzieci. Jeśli rodzice pomimo rozstania nadal dobrze się dogadują i są dla siebie wsparciem, oraz nie traktują pociech jak karty przetargowej i potrafią zgodnie, choć indywidualnie, je wychowywać, dzieciom jest łatwiej zaakceptować nową sytuację i szybciej się do niej przyzwyczaić.
Jak radzić sobie z kwestią przyjaźni z byłymi? Co robić, aby uniknąć niepotrzebnych kłótni w obecnym związku? Jeśli oboje mamy kontakty z byłymi partnerami, dobrze jest ustalić z aktualnym ukochanym/ukochaną, jak sobie wyobrażamy te relacje i umówić się, jakie zachowania w ramach tych znajomości są dopuszczalne, a co mogłoby sprawić drugiej stronie przykrość. Można też ustalić przybliżoną częstotliwość tych spotkań i ich miejsca (np. w kawiarni- tak, w kinie – nie). Jeśli oboje nie utrzymujemy kontaktów z ex, to właściwie problem z głowy.
reklama
Tymczasem najtrudniejszą sytuacją jest ta, w której znalazła się nasz filmowa para. Wtedy ważne jest, aby nie unikać tematu i nie udawać, że jest w porządku, kiedy wewnątrz czujemy złość czy zazdrość. Trzeba na spokojnie porozmawiać o różnicach w poglądach i wysłuchać wzajemnych argumentów. Skupić się na tym, co trudnego jest dla partnera w tym, że my te kontakty chcemy podtrzymać oraz na uczuciach jakie się z taką sytuacją wiążą. Równie istotne jest wytłumaczenie, dlaczego zależy nam na utrzymaniu tej znajomości. Pozwoli to wypracować kompromis - taki, aby jednocześnie strona, która przyjaźni się z ex nie musiała z tego rezygnować, a druga strona czuła się bezpiecznie i pewnie, wiedząc o tych spotkaniach.
Każdy kieruje się innymi wartościami w życiu, po swojemu rozumie pojęcie związku, różne ma też potrzeby i oczekiwania. Wniosek z tego taki, że nie możemy jednoznacznie powiedzieć, że pozostawanie w przyjaźni z byłym/byłą jest złe, czy dobre bądź przynosi więcej korzyści niż zamieszania. Wiele też zależy od okoliczności i momentu życia, w którym się znajdujemy. Sami musimy podjąć decyzję, rozważając wszelkie za i przeciw. Wybrać to, czego tak naprawdę na dany moment potrzebujemy i pamiętać, że jest to decyzja, którą zawsze można zmienić.
Ewa Krawczyńska