Nie ignoruj tych zachowań
Z pozoru są to nieszkodliwe maniery, które co najwyżej prowokują śmieszne sytuacje. Ot, dziecko to taki mały kłamczuszek albo zabawny przemądrzalec. Niekiedy to mały łobuziak, który za ostro potraktuje rówieśnika, ale jak to mówią „lepiej on kogoś, niż ktoś jego”. Czasem też zabawnie naśladuje rodzicielskie zachowania i wydaje na przykład polecenia tonem nie znoszącym sprzeciwu. O, albo śmiesznie wszystkich przedrzeźnia. Jest bardzo samodzielne i wie, czego chce – samo zdecyduje w co się ubierze, samo weźmie słodycze i włączy bajkę na dvd. To z kolei, że czasem ignoruje polecenia dorosłych czy przerywa rozmowę? Ojej, jeszcze ma czas, by się nauczyć dobrych manier.
Tymczasem to, co dziś wydaje nam się nieszkodliwe, rozbrajające, a nawet ujmujące i słodkie, za kilka lat, gdy dziecko podrośnie, może okazać się już mało zabawne. Wtedy bowiem może okazać się, że nie dajemy sobie rady z naszym dzieckiem, okazuje się bowiem, że jest ono krnąbrne, opryskliwe, nieczułe i skoncentrowane wyłącznie na sobie. Jak to mówią czym skorupka za młodu nasiąknie…
Dziecko kłamie
Zanim zaczniesz bić na alarm, zwróć uwagę, że w życiu dziecka są okresy, kiedy świat realny przenika się ze światem fantazji. Wtedy maluch zdaje się nie odróżniać, co jest rzeczywistością, a co wytworem jego wyobraźni. Ono snuje, z ręka na sercu, swe opowieści – i nieważne właściwie jest, że pod łóżkiem nie mieszka żaden słoń, a przyjaciółka, z którą rzekomo bawił się w przedszkolu tak naprawdę jest chora na ospę, że z nieba nie leci kwiatowy deszcz, a przedszkolanka wcale nie spadła ze schodów. Ono jest przekonane, że to właśnie się wydarzyło. Mniej więcej - jak mówi jedna z bajkowych bohaterek.
Gorzej, jeśli maluch kłamie świadomie, by osiągnąć jakąś korzyść lub by uniknąć kary – wtedy to trzeba bez litości nazwać rzecz po imieniu i zacząć działać:
- zamiast karać, cierpliwie tłumacz i uświadamiaj dziecku, że kłamstwo jest złe (one może jeszcze nie mieć tej świadomości)
- uprzytomnij mu, że jeśli nie będzie mówiło prawdy, zdobędzie łatkę kłamczucha, której bardzo trudno się pozbyć - nikt mu nie będzie wierzył, choćby nie wiem jak się starał
- odwołaj się do empatii – czy ono chciałoby być okłamywane? Jakby się wtedy czuło?
- wyjaśnij dziecku, że kłamstwo ma krótkie nogi
- chwal je za mówienie prawdy, zachęcaj je do tego i motywuj
- dawaj dobry przykład i nigdy nie kłam
- postaraj się odkryć motywację stojącą za kłamstwem dziecka
- nie pozwól, by malec kłamstwem osiągnął swój cel
- nie wymagaj od dziecka prawdy za cenę złamania tajemnicy (z wyjątkiem czynów szkodliwych)
- tłumacz dziecku, że dla ciebie najważniejsze jest znać prawdę;
reklama
Dziecko krzywdzi innych
Twoje dziecko rządzi w piaskownicy, ustawia kolegów w przedszkolu, czasem zdarzy mu się zaprowadzić rządy silną ręką. Najgorsze, co możesz zrobić to uznać, że nie warto wtrącać się w układy między dziećmi w nadziei, że one poradzą sobie same.
Otóż nie – jeśli nie będziesz reagowała na agresywne zachowania własnego dziecka, to ono uzna, że postępuje słusznie, a robienie innym krzywdy to nic strasznego, za to niezwykle skutecznego w osiąganiu celów.
Jeśli twoja pociecha uderzyła czy popchnęła inne dziecko – nie udawaj, że tego nie widzisz, reaguj. Co robić? Zabierz dziecko na stronę i powiedz, ze "tak nie wolno robić, to boli”. I zadbaj o to, by przeprosiło kolegę.
Musisz pokazać, że zachowanie, które krzywdzi innych jest karygodne i złe. Jeżeli mały buntownik nadal źle się zachowuje, zabierz go do domu, tłumacząc: "Przyjdziemy na plac zabaw, kiedy zdecydujesz się grzecznie bawić się z dziećmi". Jeśli dziecko ma problem z pokorą, szczególnie dostrzegaj jego postępy, chwal go i nagradzaj za chwile, kiedy współpracuje z innymi.
Dziecko cię lekceważy
Mówisz coś do dziecka, a ono przewraca oczami, niemo naśladuje cię albo komentuje coś po cichu. Może też ostentacyjnie wzdycha, zniecierpliwione rozgląda się wokół, przewraca oczami lub ziewa, demonstrując swe znużenie. Choćby nie wiem jak bardzo zabawnie to wyglądało, nie ignoruj tych zachowań, bowiem jest to nic innego jak lekceważenie cię.
Najpierw zwróć dziecku uwagę, że zachowuje się niestosownie i źle cię traktuje, choć ty odnosisz się do niego z szacunkiem.
Uświadom mu też, że owe miny i zachowanie mogą sprawić komuś przykrość. Jeśli argumenty te nie trafiają do dziecka – zakończ rozmowę i powiedz, że nie potrafisz z nim rozmawiać, gdy zachowuje się w ten sposób. Wrócicie do tematu.