Nocne koszmary i lęki sześciolatka – jak sobie z nim radzić?
Twoje dziecko budzi się w nocy z krzykiem? Kręci się niespokojnie w łóżku i nie może zasnąć, bo boi się koszmarnych snów? Myśli z lękiem o nadchodzącej nocy?
Niestety takie sytuacje u sześciolatków zdarzają się częściej, niż nam się wydaje. Ich skutkiem jest rozdrażnienie, niewyspanie, trudności z koncentracją. Jak sobie radzić z koszmarami nocnymi u sześciolatka i co robić, aby dziecko mogło przespać spokojnie noc?
Koszmary nocne – co to takiego?
Koszmary senne należą do kategorii parasomni - definiuje się je jako zachowania związane z niezupełnymi, częściowymi wybudzeniami podczas snu lub zasypiania lub występujące po przebudzeniu. Parasomnie są jednymi z zaburzeń snu, inne to: lęki nocne, moczenie nocne, mówienie przez sen czy sennowłóctwo.
Jako przyczynę tego typu zaburzeń podaje się dojrzewanie części systemu nerwowego związanego z regulacją snu i czuwania. Wpływ na występowanie koszmarów nocnych mają również czynniki psychologiczne, rodzinne oraz środowiskowe. Na częstsze występowanie koszmarów sennych wpływają: zwiększony poziom stresu, nagłe, nieprzewidziane sytuację, nieregularność w chodzeniu spać, deprywacja potrzeby snu, a także pobudzenie emocjonalne.
Koszmary nocne zazwyczaj mają przerażającą treść dla dziecka, wywołują w nim lęk oraz niepokój. Często powodują wybudzanie się w nocy i wołanie rodziców lub wędrówki do ich łóżka. Koszmary mogą się zdarzyć w każdym wieku, jednak dość często pojawiają się w wieku sześciu, siedmiu lat.
reklama
Jak zapobiegać sennym lękom i koszmarom?
Zazwyczaj koszmary nocne są nieprzyjemnymi epizodami. Gorzej, kiedy sytuacja się powtarza. Jeśli wybudzenia nocne z lękami mają miejsce bardzo często, należy się przyjrzeć uważnie zarówno higienie snu, jaka jest stosowana w rodzinie, jak i sposobie funkcjonowania dziecka w ciągu dnia.
Zastanów się, czy ostatnio nie działo się nic nadzwyczajnego, nowego, podniecającego. Dzieci w wieku sześciu lat bardzo mocno przeżywaj ekscytujące i trudne wydarzenia – przeprowadzki, wyjścia do nowych miejsc, kłótnie rodziców czy narodziny młodszego rodzeństwa. Bardzo dużo emocji, napięcia oraz stresu może powodować, że dziecko będzie te sytuacje odreagowywać w snach.
Bardzo istotną sprawą jest edukacja w zakresie higieny snu: ustalona pora chodzenia do łóżka - zawsze ta sama. Dzieci, które kładą się spać zbyt późno, częściej mają koszmary senne. W wieku szkolnym dzieci potrzebują 10 do 11 godzin snu. Elektronika (komputer, tv, telefon, czytnik), która hamuje wytwarzanie melatoniny czyli hormonu wywołującego sen, powinna być wyłączona na pół godziny przed pójściem do łóżka.
Z kolei rodzinne rytuały np. w postaci wspólnego opowiadania historii, czytania książki czy wieczornego spaceru mogą ułatwić dziecku zakończenie dnia. Pamiętaj o zaciemnieniu pomieszczenia, a jeśli dziecko obawia się ciemności, zostawiaj mu zapaloną lampkę. Ulubiona przytulanka czy kołysanka to również ważne elementy wieczornego zasypiania.
Głośna, pobudzająca bajka, film czy gra na komputerze, konsoli czy telefonie nie są wskazane dla dziecka przed zaśnięciem, ponieważ maluch nie odróżnia dokładnie fikcji od rzeczywistości, może odbierać lęk, strach czy gniew bohaterów, co może powodować częstsze trudności z zasypianiem i koszmary.
Koszmary nocne u sześciolatka – jak sobie z nim radzić?
W sytuacji wybudzenia i koszmarnych snów – najważniejsze to uspokoić malucha i pokazać mu, że jest bezpieczny. Koniecznie dajcie wsparcie. Wsparciem nie jest powiedzenie, że to był głupi sen i potwory nie istnieją. Tu chodzi o empatię i współczucie. Naprawdę twoje dziecko chce usłyszeć, że rozumiesz jego przerażenie.
Przyzwyczajanie malucha do spania razem z rodzicami nie jest wskazane, ponieważ można w ten sposób utrwalić schemat zachowania. Lepiej odprowadzić dziecko do jego łóżka i tam z nim zostać do czasu, aż zaśnie.
Ważne, aby na bieżąco próbować docierać do przyczyn pojawienia się koszmarów. Warto pytać dzieci, co im się śniło i jak myślą dlaczego. Rozmawiać, próbować wyjaśniać trudne i stresujące dla dziecka sytuację - pomagać mu znaleźć rozwiązania. Ponieważ złe sny mogą po prostu stać się zwyczajem jego umysłu warto poprosić, żeby dziecko przed pójściem spać lub po nieoczekiwanym wybudzeniu pomyślało o czymś szczęśliwym i zabawnym.
Kolejną metodą jest wymyslanie pozytywnych zakończeń do przerażających nocnych wizji. Dziecko, które skupi się na stworzeniuradosnych i zupełnie nowych rozwiązań przestanie się bać.
W sytuacji, kiedy koszmary nocne się nasilają, lęki dziecka są bardzo duże i trudno je uspokoić, a brak dobrego jakościowo snu odbija się na codziennym funkcjonowaniu dziecka, warto zgłosić się po pomoc do psychologa lub psychiatry dziecięcego. Specjaliści powinni znaleźć sedno problemu. Być może nauczą dziecko technik relaksacyjnych, które pomogą im zapanować nad lękami.
Czasem okazuje sie, że trudno znaleźć źródło problemu, ale po jakims czasie znika on samoistnie, tak jakby dziecko po prostu wyrosło z nocnych koszmarów.
Paulina Gaworska, psycholog
Bibliografia:
Ivanenko A., Pallavi P. Patwari. (2009),Rozpoznawanie i leczenie zaburzeń snu u dzieci. Psychiatria po Dyplomie, Tom 6 nr 4, s. 67-74