Aromatyczny ryż z warzywami, świezym impirem i chilli
Znacie takie momenty? Na koncie pustki, w lodówce hula wiatr... Na szczęście w głowie szaleją pomysły, włącza się wyobraźnia - Co? Ja czegoś nie wymyślę?
I tak o to przedstawiam pomysł autorski, ale zadziwiająco dobry:)
- 1 duża marchewka
- 1 duża cebula
- 500 g ryżu basmati
- garść owoców berberysu (lub żurawiny)
- 2 zielone dymki
- kawałek świeżego imbiru
- kawałek świeżego chilli
- garść migdałów
- puszka mleka kokosowego1 kostka rosołowa kurza bez glutaminianu (no, ale kostka-sorry, możecie dać rosół)
- 1 duży ząbek czosnku
- przyprawy: kurkuma, chilli, czarny pieprz, kolendra, papryka, kardamon,
Sposób przygotowania:
reklama
Marchewkę i cebulę starłam na najdrobniejszych "oczkach". No dobra starła maszyna.
Na patelni rozgrzałam oliwę. Wrzuciłam na nią warzywa i zaczęłam podsmażać.
Po chwili dodałam ryż i smażyłam dalej.
Zalałam mlekiem kokosowym i hmm...rosołem.
reklama
Po 10 minutach wsypałam owoce berberysu, chilli, wcisnęłam czosnek, starłam imbir, dodawałam przyprawy i próbowałam.
"15-minutowy ryż", jakoś dłużej się gotował niż w przepisie, ale dzięki temu migdały uprażyłam na małej patelni, a dymkę pokroiłam.
Kiedy ryż zmiękł, a po domu roznosił się apetyczny zapach, przełożyłam do pudełeczka. Uwaga, jeśli weźmiecie do szkoły, pracy itp., zapakujcie migdały i cebulkę oddzielnie - wsypcie dopiero, kiedy zaczniecie jeść.
Ryż jest kleisty i to jest ok, a całość i na ciepło, i na zimno - idealna. Fascynaci mogą sobie z ryżu ulepić kolorowe kuleczki;)