reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Tylko Przepisy Kulinarne !!!

SZPARAGI Z PIEKRANIKA

Do oliwy wycisnąć czosnek - ile kto lubi, ja na 2 pęczki szparagów daję 1 większy ząbek. Jak się da za dużo, to smak szparagów zniknie. W czasie jak obieram szparagi, to ten czosnek sobie leży w oliwie.
Obrane szparagi układam na blasze i smaruje pędzelkiem tą oliwą z czosnkiem. I do piekranika. Piekę aż będą miękkie - sprawdzam widelcem. Temp. ok. 150 oC.
Przed jedzeniem można jeszcze posypać tartym parmezanem. Szparagi zajadam pogryzając bułkę.

Moim zdaniem szparagi przygotowane w ten sposób zachowują najwiecej delikatnego smaku szparagów (przynajmniej z tych sposobów, które jadłam). Są lekko chrupiące, nierozgotowane i soczyste.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mamoot, ile mniej wiecej te szparagi się piecze?
Aha, i jak się obiera szparagi? Ja ich sama nigdy nie robiłam, ale lubię, więc chetnie skorzystam z przepisu :)
 
Agaciulko, my zawsze sprawdzamy widelcem, czy są miękkie. Wydaje mi się, że przynajmniej 20 min.
A co do obierania, to ja obieram obieraczką do ziemniaków. Zawsze trzeba obciąć dolny koniec (0,5 -1 cm - niedużo, bo szkoda szparaga). No i nie obierasz czubka, powiedzmy ostatnich 2-3 cm, tam, gdzie są takie łuseczki. Obiera się cienko, ale nie za bardzo, bo inaczej zostanie twarda skóra. A tak na prawdę to zależy od szparagów. No i trzeba popróbować, to nabierzesz doświadczenia. :-)
 
Mamootku, dzieki, n pewno będę robiła.
A mam jeszcze pytanko, są szparagi zielone i takie białe, czym one się różnią, które lepsze ??
 
Agaciulka, i jedne i drugie dobre. Białe są nieco delikatniejsze - mi bardziej smakują. Najlepiej kup po jednym pęczku z każdego rodzaju i spróbuj.
W uprawie różnią się od siebie tym, że białe są przysypywane ziemią w trakcie rośnięcia. Łodyga jest biała, bo ziemia nie pozwala na dostęp świata. Zielone rosną nad ziemią, nie sa przysypywane.
 
Wczoraj własnie stałam przed dylematem które wybrać. Nie kupiłam żadnych ;-) Ale dziś pobiegne po białe:tak:
 
reklama
Do góry