Ryba po grecku
Sos:
składniki (na 3 średnie słoiki sosu):
3 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
4 duże cebule
olej
1 łyżka koncentratu pomidorowego
2-3 łyżki octu 10%
sól, pieprz, ziele angielskie, liście laurowe, 4 goździki
ewentualnie cukier
przygotowanie:
warzywa zetrzeć na tarce z grubymi oczkami, cebulę pokroić na ćwierć- plasterki lub drobniej. Warzywa zeszklić na oleju. Dodać sól i pieprz. Zalać wodą do przykrycia. Po zagotowaniu dodać koncentrat pomidorowy i przyprawy (ja przyprawy wrzucam w woreczku zrobionym z gazy, żeby łatwo je było potem wyłowić). Dusić 15 min. Dodać ocet i dosmakować.
Ryba:
mintaj/panga/grenadier/ albo co kto lubi.
Rybę kroję na drobne kawałki (ok. 2x3 cm), obtaczam w mące i smażę.
Co do wielkości porcji to akurat z sosem do ryby po grecku jest tak, że można zrobić go więcej i zamknąć na gorąco w słoikach. Potem otwierasz tyle ile potrzebujesz na jedną okazję (ja na święta jem to na zimno, ale jak mi zostanie sos to w ciągu roku pałaszujemy jako obiad na ciepło). Rybę możesz tez usmażyć poprzedniego dnia i na pewno kilka dni wytrzyma.