reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

ja na metce zrobilam kropke pisakiem niezmywalnym, jak masz z dwoch zrodel to od jednej zrob na gorze a od drugiej na dole metki i bedzie wiadomo
 
reklama
Moim zdaniem to głupota pożyczać ubranka, jezeli juz to sie oddaje bo pózniej sa Krzywe akcje, wiadomo ze te ubranka sie zniszczą juz przez samo pranie i pózniej głupio oddać takie wiec trzeba odkupić.. Ja bym nie szła na takie układy.
 
Hej dziewczyny, witam się z kawką :)

maja - pewnie chodziło Ci o zdjęcie? Dobry pomysł. Tak chyba zrobię, mąż też o tym myślał :)

NelVik - a taki marker się nie zmyje np. przy praniu w wysokich temperaturach? U Ciebie przetrwało? :) zastanawiam się też czy wszystkie ubranka mają metki ale tym będę martwić się później ;)

kas88 - a ja z pocałowaniem ręki przyjęłam wszystkie ubranka głównie dlatego, że to będzie nasze pierwsze dziecko i nie mamy pojęcia w co się je ubiera ani w jakich ilościach. A o krzywe akcje się nie martwię, bo dostaliśmy je od wieloletnich przyjaciół oraz rodziny, więc nie będzie żadnych cudów :))


Ja dziś opadłam z sił, zero energii. Może uda się odpocząć, chociaż jeden dzień :)
 
Ja dostałam od kolezanki trzy siaty a wczoraj z nia gadam i sie okazało sie ona w ciazy hahahah
To jej mowie ze moge jej oddac a ona ze nie ze ciuszki maja i musza krążyć :)
Umowilam sie z nia tak ze ja i kolezanka ( bo mam tyle ze dziele na mnie i kolezanke) spakujemy te moworodkowe i na wiosne jej przywioze tylko zeby sie nie zdziwiła jak duza czesc pierwszy raz bedzie widziała :) bo ja nie bede teraz zaznaczać i sie denerwować jak cos wyrzuce itp. Po prostu ze wszystkiego co bede miec wybiorę dla niej i mojej siostry w zależności od płci dzieci i przywioze i luz.
Ale fakt faktem słowo " pozyczac" troche narzuca odpowiedzialność a ja wole wziac teraz i pozniej dac :)
 
Najlepiej zdjęcia zrobić, albo właśnie na jednych metkach X na drugich kropka :) ja też miałam od koleżanek :) i tak robiłam i wiadomo ze 100% nigdy nie wróci spoowrotem ale to normalka :) mam też po mojej ciuszki i musze piwnice przetrzepac :D resztę zostawię i też kiedyś komuś dam albo sprzedam zaraz po tym jak będa juz za małe :)
 
Dzięki dziewczyny za rady :)
No wlasnie, wiadomo że nie wszystkie wroca bo mogą się zniszczyć, a te co mam swoje to tez oddam bo po co mam trzymać - o to chodzi w ubrankach żeby korzystać :) ale chociaż częściowo musze je oznaczyć bo jedna para znajomych stara się o dziecko, wiec może akurat będą pasowac jak moja Mała wyrośnie ;)

A, właśnie! Tyle mnie tu nie było że nie wiem - jakie imiona macie na tapecie wybrane dla dzieciaczków? :)
 
Ja sie boje pozyczania, rozne rzeczy z tego potem wychodza, czasem z rodzina i przyjaciolmi wychodzi sie jeszcze gorzej. Juz kilka razy slyszalam, obgadywanie za plecami, ze np pozyczylam cos super ladnego i to do mnie nie wrocilo, albo oddali mi cos zniszczone... mi jedna kolezanka chciala mi pozyczyc, ale to grzecznie podziekowalam, wolalabym po prostu odkupic jesli juz. ;)
 
Inis my czekamy na Zosie :) tylko się posprzeczalismy ostatnio o drugie imię, bo ja i Marysia chcemy Zofia Maria a mąż wypalił Zofia Katarzyna, po mnie, tak jak Marysia. Ze niby fajna tradycja, bo my z siostra mamy drugie imię po mamie. A ja chciałam dać na drugie mocniejszą patronke ;)
 
reklama
ja wszystko kupuje sama, nie potrzebuje niepotrzebnych wyliczanek potem
a w ogóle to miałam właśnie taką akcje że siostra szwagierki dowiedziała się że jest w ciąży ok 3tyg przede mną i spotkałyśmy się w szkole rodzenia i ona do mnie czy dam jej wanienkę tą co dała mi jej siostra ja gały na nią bo nic mi o taki rzeczach nie wiadomo żebym coś od nich dostawała a już w szczególności wanienkę, po jakiś dwóch tyg robiłam porządki w Patki szafie i wyciągałam cieplejsze rzeczy i na samym dnie znalazłam jakieś stare pościele i przypomniało mi się że kiedyś ta szwagierka mi przyniosła po synku takie brzydkie sprane i dziurawe to je schowałam i nigdy nie wyciągałam i o ich istnieniu dawno zapomniałam, wzięłam je spakowałam i dziś zawiozę jej siostrze to co mi dała bo może jeszcze jej się przypomni o tym więc wolę ją wyprzedzić i tak to zalega w szafie
 
Do góry