Dokładnie rzeczy sie nie pożycza tylko oddaje i tak to działa, jak rodzina sie dowiedziała ze jestem w ciazy to odrazu js ci dam to i to wiec mówiłam jezeli nie chce juz z trgo korzystać to ok bo nie bede sie pózniej martwiła kogo co.
reklama
inis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2013
- Postów
- 7 782
green, futurystka - to też jest jakieś wyjście, żeby odmówić my na szczęście mamy znajomych z którymi przerobiliśmy już tyle tragedii w życiu, że akurat o takie pierdoły jak ubranka to nikt nie robi problemu... ale prawdą jest, że różni są ludzie i czasem takie proste sytuacje mogą powodować dziwne zachowania, moja przyjaciółka to najlepszy przykład kuzynka męża pożyczyła im wózek, który kazała sobie zwrócić po 4 miesiącach od pożyczenia (czyli jak Mała miała 2 miesiące)! Z dnia na dzień, po prostu zostali bez wózka i bez kasy na nowy, bo mieli bardzo ciężką sytuację finansową. Wszyscy robiliśmy zrzutę na nowy wózek bo było słabo.
Vivienne - Zosia, ślicznie najważniejsze, że pierwsze imię wybrane, u nas też trwają debaty nad drugim właśnie - po której babci... a ja najchętniej w ogóle żadnemu dziecku nie dawałabym imienia po mojej teściowej
maja - skoro macie długie nazwisko to rzeczywiście rozsądnie jest nie dawać drugiego imienia. A Franek śliczne imię... znam jednego małego Franka, niesamowicie inteligentny i uczynny chłopak. Dobrze mi się kojarzy
Paulettah - super imiona mój mąż jest z bliźniaków także ciągle się śmiejemy, że nas też to czeka... :-)
Juti - dobry pomysł z opcjami imion rzadko kto już tak chyba robi a nie da się zaprzeczyć że to praktyczne
kas - ja się nad porodem raczej nie zastanawiam, chyba mam jeszcze za dużo na głowie... chociaż przyznam, że świadomość tego, że nie mam pojęcia co mnie czeka nie pomaga
Vivienne - Zosia, ślicznie najważniejsze, że pierwsze imię wybrane, u nas też trwają debaty nad drugim właśnie - po której babci... a ja najchętniej w ogóle żadnemu dziecku nie dawałabym imienia po mojej teściowej
maja - skoro macie długie nazwisko to rzeczywiście rozsądnie jest nie dawać drugiego imienia. A Franek śliczne imię... znam jednego małego Franka, niesamowicie inteligentny i uczynny chłopak. Dobrze mi się kojarzy
Paulettah - super imiona mój mąż jest z bliźniaków także ciągle się śmiejemy, że nas też to czeka... :-)
Juti - dobry pomysł z opcjami imion rzadko kto już tak chyba robi a nie da się zaprzeczyć że to praktyczne
kas - ja się nad porodem raczej nie zastanawiam, chyba mam jeszcze za dużo na głowie... chociaż przyznam, że świadomość tego, że nie mam pojęcia co mnie czeka nie pomaga
green_parsley
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2015
- Postów
- 474
U mnie maz chce Magdalena, Madzia, a ja nie mam pojecia jakie chce, ale na pewno nie Magda i nie wiem jakie wymyslimy w koncu, jakos nie umiem nic wybrac z tych damskich imion
inis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Październik 2013
- Postów
- 7 782
My byliśmy przekonani, że będzie chłopak i mieliśmy już wybrane dwie opcje dla chłopaczka - a tu okazało się, że dziewucha :-) Kombinowaliśmy z imieniem na potęgę, bo nic nam się nie podobało albo podobało tylko jednemu z nas. A trzeba było "zaklepać" bo w rodzinie w styczniu jeszcze dwie dziewczyny się rodzą i sobie zaklepujemy imiona :-)
U nas padło na Alicję.
U nas padło na Alicję.
Vivienne
Marysiowa Mama :) Moderatorka
Inis piękne imię
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 551 tys
- Odpowiedzi
- 17 tys
- Wyświetleń
- 726 tys
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 839
Podziel się: