Vivienne, Misiaka, też mam takie odczucia, czasem czesciej czuję mlauszka, czasem sałbiej albo wcale.. pocieszam się tym, ze to w sumie jeszcze wczesnie i moze tak byc.. nawet rano raz leze i czuje a innego dnia nie. Wczoraj bylismy na grillu i dostałam piłką taką do nogi w brzuch.. delikatnie, niechcacy leciałą odbiła się od ziemi i nawet nie wiedziałam kiedy trafiął w podbrzusze.. na szcescie nie nie bolało ani nic .. ale skuz był, leżałam dizs rano żeby coś poczyć i nic
ale wpdłam na pomysł zeby zjesc coś słodkiego, poszłam po wafelki w czekoladzie, poleżałam chwile i kilka kopniaków dostałam więc się uspokoiłam
Ogólnie to żeby coś poczyć to musze chwilke posiedziec bez ruchu, az maluch chyba bujania nie czuje i wtedy się odzywa
Co do pokoju
u nas bedzien a scianach goracy pisaek
meble ciemne, łózeczko nie wiem jeszcze jakie .. myslałamo turystycznym zeby było mobilne, ale moze coś zamówie jednak pod kolor mebli
a po reszcie domu przyniose sobie kondolke po starszej córce.. w sumie tylko na budce ma troche różowego (różowo - szaro - białego) a cała jest czarna, alufelgi ma błyszczące haha to będzie pasowac, miałam sprzedawac ale jak mam dostac 200 czy 300 zł za cały wózek 2 w 1 to nie wiem czy jest sens
Moze sprzedam dopiero jak maluch z gondolki wyrosnie
albo oddam za darmo juz wtedy hehe