reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Kurcze, tak siedzę i myślę o gabrice i tak mi przykro :( robię obiad, ale nie chce mi się jeść z tego wszystkiego... Statystyki są straszne, większość z Was poroniła chociaż raz. Boję się zachodzić w ciążę...

qdkkj44j6bi2vbec.png
Czasem też mam takie myśli ze może lepiej nie zachodzic, to co się tu dzieje mnie przeraża. Tyle czekania, chwila radości i łup, kubeł zimnej wody. Wy jesteście dziewczyny młode, zdrowe i takie nieszczęścia was spotykają. Az sie boję pomyśleć co może mnie starą, schorowaną babę spotkac.

1usavcqgt1dml95x.png
 
reklama
Gabrika.. nie wiem co mam napisać.. tyle radości, oczekiwania.. było wszystko w porządku.. i nagle.. dlaczego cholerka tak jest!?!! [emoji27] trzymaj się kochana.. [emoji27][emoji11]

@Lanvin, mam takie same myśli jak ty.. statystyki są straszne i ja z jednej strony strony bardzo chcę być w ciazy, a z drugiej cholernie się boje.. [emoji45]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Kurcze, tak siedzę i myślę o gabrice i tak mi przykro :( robię obiad, ale nie chce mi się jeść z tego wszystkiego... Statystyki są straszne, większość z Was poroniła chociaż raz. Boję się zachodzić w ciążę...

qdkkj44j6bi2vbec.png
Też się boję, te pierwsze 3 miesiące na pewno będą straszne...caly czas zamartwianie, pierw czy się w ogóle uda, jak się uda to czy będzie serduszko, jak już będzie to czy się nie zatrzyma, a czy z lozyskiem wszystko będzie dobrze,a czy zdrowe...to chyba takie pytanie bez odpowiedzi, które ciągle mam w glowie..
 
Tak, musze przełożyć moja temperaturę na ovufriend ... mysle ze nic z tego w tym cyklu


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Przełóż i wklej nam :)


Czasem też mam takie myśli ze może lepiej nie zachodzic, to co się tu dzieje mnie przeraża. Tyle czekania, chwila radości i łup, kubeł zimnej wody. Wy jesteście dziewczyny młode, zdrowe i takie nieszczęścia was spotykają. Az sie boję pomyśleć co może mnie starą, schorowaną babę spotkac.

1usavcqgt1dml95x.png
Wiesz...ja myślę, że wiek przestaje grać największą rolę. Nie wiem, czy to kwestia powietrza, jedzenia, czy czego, ale na pewno coś ma tak ogromny wpływ na to, że tak wiele ciąż się nie utrzymuje. Taki przykry trend występuje od jakiegoś czasu, że aż strach się bać.


Gabrika.. nie wiem co mam napisać.. tyle radości, oczekiwania.. było wszystko w porządku.. i nagle.. dlaczego cholerka tak jest!?!! [emoji27] trzymaj się kochana.. [emoji27][emoji11]

@Lanvin, mam takie same myśli jak ty.. statystyki są straszne i ja z jednej strony strony bardzo chcę być w ciazy, a z drugiej cholernie się boje.. [emoji45]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
:(

@Bulbasek daj koniecznie znać co i jak!!

qdkkj44j6bi2vbec.png
 
Ja cały czas nastawialam mojego, że.może być coś nie tak, że do 12tyg dziecko może umrzecbez naszej winy "tak po prostu"..' i dzisiaj dostałam sms`a w pracy:
ah jakos tak inaczej tak lekko przyjemnie sie czuje jak pomysle o malenstwie o tobie jak bedziemy rodzina :) Jak minol ten 12 tydzien to tak odetchnolem jak wszystko wporzasiu bo balem sie tej wizyty jak mnie straszylas ze moze serduszko nie bic ale teraz juz oooooo tak fajnie

Teraz sobie myślę, że nie wiem co by było gdyby teraz było coś nie tak, mój już taki szczęśliwy i spokojny, a wiadomo, że jeszcze może być różnie, ahhh. Okropne to wszystko...
 
Czasem też mam takie myśli ze może lepiej nie zachodzic, to co się tu dzieje mnie przeraża. Tyle czekania, chwila radości i łup, kubeł zimnej wody. Wy jesteście dziewczyny młode, zdrowe i takie nieszczęścia was spotykają. Az sie boję pomyśleć co może mnie starą, schorowaną babę spotkac.

1usavcqgt1dml95x.png

Magda ile masz lat??


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny, ja mam to samo... Tyle tragedii się dzieje i to niestety na każdym etapie, że naprawdę nie wirm jak będę się zachowywać jak już się uda... Tak naprawdę to uspokoimy się jak dziec będzie leżał obok, w domu.... Swoją drogą drogą, zanim trafiłam na forum inaczej podchodziłam do wszystkiego. Wiadomo ze zdarzały się poronienia... Ale po tych wszystkich historiach z lekarzami, lekami, konowałami, szyjkami, wadami, badaniami...czasami myślę że lepiej byłoby jednak nie wiedzieć tego wszystkiego... Jak każda z was zobaczyła 2 kreski, to mi już z tyłu głowy pojawia się obawa, co będzie jak sama zajde... Chyba wolę sobie tego nie wyobrażać. [emoji17]
 
reklama
Do góry