reklama
Dziewczyny po szczepieniu bardzo dobrze. Choć udenerwowałam się bardzo. Za szczepionki zapłaciłam 670 zł(6w1, rota i pneumokoki te 13). Nie ma przeciwwskazań co do łączenia szczepionek tylko w razie jakby coś się działo to nie wiadomo po której. Całe szczęście że Mały zniósł to dobrze. Następne za 6 tygodnie.
Teraz już maluchy sobie same regulują pory posiłku. Niech śpi!Mój na razie budzi się co 2-3 godziny. Nie ma wyjścia mama też, chciałabym w nocy przespać 5 godzin! waży już 5 700 czyli posiłki w moim bufecie mu służąCzy wybudzacie swoje Maleństwa w nocy na jedzenie? Czy pozwalacie spać aż same się obudzą? Ja na początku budziłam, ale potem położna środowiskowa powiedziała, żeby nie budzić i czekać aż sama da znać. No i w sumie tak robiliśmy, ale Malutka budziła się tak max do 4h, a teraz widzę, że ten czas się wydłuża (choć noc do nocy nie podobna i czasem nawet nie ma 3h) i dziś spała 5,5h! Czy to nie za dużo? Milenka ma niecałe 6 tygodni.
M_Lena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2019
- Postów
- 638
No to u nas drozej by bylo z tymi 13 pneumokokami. 6w1 to 210zl, pierwsza z dwóch dawka rota to 350zl i pierwsza z czterech pnuemo 280zł. Razem 840zł...Dziewczyny po szczepieniu bardzo dobrze. Choć udenerwowałam się bardzo. Za szczepionki zapłaciłam 670 zł(6w1, rota i pneumokoki te 13). Nie ma przeciwwskazań co do łączenia szczepionek tylko w razie jakby coś się działo to nie wiadomo po której. Całe szczęście że Mały zniósł to dobrze. Następne za 6 tygodnie.
Hej heej, my tez 6 w 1 + rota + pneumo, zaplacilam 790 zl... ale na tym nie ma co oszczedzac, a to zawsze 3 choroby wiecej....
Tak sie balam szczepien, a jak zobaczylam w tv program o tym, ze dziecko zmarlo bo nie bylo zaszczepione to juz mi sie zmienilo....
Co do karmienia moj ma 7 tygodni i go nie wybudzam na karmienie chyba ze spi jakos mega dlugo np. 5,5 h to juz sie zastanawiam, ale to zalezy tez ile wczesniej zjadl ;-) bo podobno po 3-4h dziecku spada cukier i nie jest to dla niego zbyt dobre...
No i poza tym to raczej wszystko ok :-)
Troszke walczymy dalej z tym tradzikiem no ale trudno... ponoc moze to troche potrwac... ale krochmal daje rade :-)
Bioderka też już ok ;-) już ostatni tydzień rozwórka na wszelki wypadek :-)
Tak sie balam szczepien, a jak zobaczylam w tv program o tym, ze dziecko zmarlo bo nie bylo zaszczepione to juz mi sie zmienilo....
Co do karmienia moj ma 7 tygodni i go nie wybudzam na karmienie chyba ze spi jakos mega dlugo np. 5,5 h to juz sie zastanawiam, ale to zalezy tez ile wczesniej zjadl ;-) bo podobno po 3-4h dziecku spada cukier i nie jest to dla niego zbyt dobre...
No i poza tym to raczej wszystko ok :-)
Troszke walczymy dalej z tym tradzikiem no ale trudno... ponoc moze to troche potrwac... ale krochmal daje rade :-)
Bioderka też już ok ;-) już ostatni tydzień rozwórka na wszelki wypadek :-)
M_Lena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2019
- Postów
- 638
Aaa właśnie! My we wtorek byliśmy z Milenką na USG bioderek i wszystko jest dobrzeHej heej, my tez 6 w 1 + rota + pneumo, zaplacilam 790 zl... ale na tym nie ma co oszczedzac, a to zawsze 3 choroby wiecej....
Tak sie balam szczepien, a jak zobaczylam w tv program o tym, ze dziecko zmarlo bo nie bylo zaszczepione to juz mi sie zmienilo....
Co do karmienia moj ma 7 tygodni i go nie wybudzam na karmienie chyba ze spi jakos mega dlugo np. 5,5 h to juz sie zastanawiam, ale to zalezy tez ile wczesniej zjadl ;-) bo podobno po 3-4h dziecku spada cukier i nie jest to dla niego zbyt dobre...
No i poza tym to raczej wszystko ok :-)
Troszke walczymy dalej z tym tradzikiem no ale trudno... ponoc moze to troche potrwac... ale krochmal daje rade :-)
Bioderka też już ok ;-) już ostatni tydzień rozwórka na wszelki wypadek :-)
A z tym szczepieniem to ja już nie wiem... ale wszyscy z mojego otoczenia mówią, że ich dzieci były szczepione na pneumokoki ta refundowaną szczepionką i radzą, żeby tak szczepić. Nawet położna środowiskowa jest tego zdania.
My chrzcimy w tą niedzielę. Laura kończy dzisiaj 9 tygodniDziewczyny, jeśli będziecie chrzcić swoje dzieci, to kiedy?
Bo my sie zastanawiamy czy teraz, czy w przyszłym roku na wiosne jakos...
Bo tak na zime to sie boje, że sie rozchoruje...
Nie wiem....
martoosia04
Fanka BB :)
Dziewczyny, jeśli będziecie chrzcić swoje dzieci, to kiedy?
Bo my sie zastanawiamy czy teraz, czy w przyszłym roku na wiosne jakos...
Bo tak na zime to sie boje, że sie rozchoruje...
Nie wiem....
My mamy chrzest 17.11.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 77 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 258 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 174 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 365 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 61 tys
Podziel się: