reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2019

Ja nie budzę i tak się sama budzi 2/3/4 h jeśli przybiera na wadze to mówią ze nie trzeba budzić ... czasem się obudzi w nocy i zje dosłownie troszeczkę. Zawsze apetyt ma raczej rano ale różnie bywa.
Po mm zawsze śpi dłużej
 
reklama
Dziewczyny po szczepieniu bardzo dobrze. Choć udenerwowałam się bardzo. Za szczepionki zapłaciłam 670 zł(6w1, rota i pneumokoki te 13). Nie ma przeciwwskazań co do łączenia szczepionek tylko w razie jakby coś się działo to nie wiadomo po której. Całe szczęście że Mały zniósł to dobrze. Następne za 6 tygodnie.
 
Czy wybudzacie swoje Maleństwa w nocy na jedzenie? Czy pozwalacie spać aż same się obudzą? Ja na początku budziłam, ale potem położna środowiskowa powiedziała, żeby nie budzić i czekać aż sama da znać. No i w sumie tak robiliśmy, ale Malutka budziła się tak max do 4h, a teraz widzę, że ten czas się wydłuża (choć noc do nocy nie podobna i czasem nawet nie ma 3h) i dziś spała 5,5h! Czy to nie za dużo? Milenka ma niecałe 6 tygodni.
Teraz już maluchy sobie same regulują pory posiłku. Niech śpi!Mój na razie budzi się co 2-3 godziny. Nie ma wyjścia mama też, chciałabym w nocy przespać 5 godzin! waży już 5 700 czyli posiłki w moim bufecie mu służą
 
Dziewczyny po szczepieniu bardzo dobrze. Choć udenerwowałam się bardzo. Za szczepionki zapłaciłam 670 zł(6w1, rota i pneumokoki te 13). Nie ma przeciwwskazań co do łączenia szczepionek tylko w razie jakby coś się działo to nie wiadomo po której. Całe szczęście że Mały zniósł to dobrze. Następne za 6 tygodnie.
No to u nas drozej by bylo z tymi 13 pneumokokami. 6w1 to 210zl, pierwsza z dwóch dawka rota to 350zl i pierwsza z czterech pnuemo 280zł. Razem 840zł...
 
Hej heej, my tez 6 w 1 + rota + pneumo, zaplacilam 790 zl... ale na tym nie ma co oszczedzac, a to zawsze 3 choroby wiecej....
Tak sie balam szczepien, a jak zobaczylam w tv program o tym, ze dziecko zmarlo bo nie bylo zaszczepione to juz mi sie zmienilo....
Co do karmienia moj ma 7 tygodni i go nie wybudzam na karmienie chyba ze spi jakos mega dlugo np. 5,5 h to juz sie zastanawiam, ale to zalezy tez ile wczesniej zjadl ;-) bo podobno po 3-4h dziecku spada cukier i nie jest to dla niego zbyt dobre...

No i poza tym to raczej wszystko ok :-)
Troszke walczymy dalej z tym tradzikiem no ale trudno... ponoc moze to troche potrwac... ale krochmal daje rade :-)

Bioderka też już ok ;-) już ostatni tydzień rozwórka na wszelki wypadek :-)
 
Hej heej, my tez 6 w 1 + rota + pneumo, zaplacilam 790 zl... ale na tym nie ma co oszczedzac, a to zawsze 3 choroby wiecej....
Tak sie balam szczepien, a jak zobaczylam w tv program o tym, ze dziecko zmarlo bo nie bylo zaszczepione to juz mi sie zmienilo....
Co do karmienia moj ma 7 tygodni i go nie wybudzam na karmienie chyba ze spi jakos mega dlugo np. 5,5 h to juz sie zastanawiam, ale to zalezy tez ile wczesniej zjadl ;-) bo podobno po 3-4h dziecku spada cukier i nie jest to dla niego zbyt dobre...

No i poza tym to raczej wszystko ok :-)
Troszke walczymy dalej z tym tradzikiem no ale trudno... ponoc moze to troche potrwac... ale krochmal daje rade :-)

Bioderka też już ok ;-) już ostatni tydzień rozwórka na wszelki wypadek :-)
Aaa właśnie! My we wtorek byliśmy z Milenką na USG bioderek i wszystko jest dobrze :)
A z tym szczepieniem to ja już nie wiem... ale wszyscy z mojego otoczenia mówią, że ich dzieci były szczepione na pneumokoki ta refundowaną szczepionką i radzą, żeby tak szczepić. Nawet położna środowiskowa jest tego zdania.
 
Dziewczyny, jeśli będziecie chrzcić swoje dzieci, to kiedy?
Bo my sie zastanawiamy czy teraz, czy w przyszłym roku na wiosne jakos...
Bo tak na zime to sie boje, że sie rozchoruje...
Nie wiem....
 
reklama
Do góry