reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2019

reklama
Hejka :) powiedziałam w pracy dzisiaj :) reakcja w porządku tylko chcieliby żebym z domu pracowała jak mówiłam o zwolnieniu i nie wiem jak grzecznie odmówić doradzcie coś ;) już myślałam żeby powiedzieć, że zostanę miesiąc dłużej niż planuje sama nie wiem...
 
Po sledziu również nie polecam wymiotować [emoji23][emoji23] jeszcze czuje to wszystko jak mi szło w poprzedniej ciazy ponad 3 lata temu wiec teraz choćbym nie wiem jaka miala ochotę to do końca ciąży śledzi nie ruszam [emoji23][emoji23][emoji23]
Hahaha nie mogę :D ja bardzo lubię sledziki w śmietanie.. A że ostatnio czasem sobie haftne to dzięki Tobie odpuszczę sobie ten rarytas :D
 
Paulina hmmm powiedz ze idziesz na zwolnienie bo Cie brzuch boli meczysz się i ciężko Ci będzie w domu bo jak będzie boleć to nie wykonasz swojej pracy i będziesz się z tym źle czuła nie wiem trzeba posciemniac hehe
 
Dziękuję Wam kobietki za wszystkie podpowiedzi,bardzo mi pomogłyście;)
Za waszą radą i po opiniach w necie zdecyduje się na omron. Myślę ze się sprawdzi. Miłego wieczoru;)

Tak jak dziewczyny polecają, ja też polecam firmę Omron. W każdej przychodni czy szpitalu praktycznie tylko z tej firmy korzystamy. Wiadomo że im nowszy model, tym lepiej. Jedna zasada: nie kupuj ciśnieniomierza nadgarstkowego. Pic na wodę, źle mierzy, jest mało wiarygodny.
 
@paulina1994, widzę że jesteś w podobnej dupie jak i ja z pracą. Ja też mówię od dwóch dni żeby raczej mnie nie uwzględniały koleżanki w grafiku na luty. Ale aż mnie przełożona prosiła żebym jednak może nie szła jeszcze na to zwolnienie, bo może mi się jakoś uda przepracować te krótkie cztery tygodnie lutego. A od marca nowa dziewczyna za mnie startuje.
No i też nie wiem, bo z jednej strony czuje się dobrze, mogę pracować, ale z drugiej tyle tego syfu w pracy, pacjenci są chorzy, roznoszą różne zarazy, a ja mam z nimi kontakt.. już jeden antybiotyk wzięłam [emoji17] i też chce być fair wobec zespołu, mimo że tam raczej nie wrócę. Taki frajer że mnie.
 
Dziewczyny dzięki za wsparcie, już lepiej trochę, zresztą na tyle co we mnie leków władowali nie może być inaczej. Trochę tu świruję , zawsze w domu, to w domu...
I mnie jednak młody uciska na nerw, stąd te skurcze. Jutro pewnie nas wypuszczą już, ale jeszcze trochę poleżę w domku na pewno. I leki rozkurczowe dopóki moje ciała się nie przystosuje do malucha :/
 
Dziewczyny...a ja troche z innej beczki...można w ciąży(10tc) zrobić sobie lewatywę?
Uprzedzam śliwki, otręby itp nic nie pomaga:( cała lewa strona brzucha mnie boli:(.... A na działanie syropu(jutro kupię) trzeba trochę poczekać....a ja się boję że jak usiądę i zacznę dusić to coś dzidzi się stanie :) już chciałam dzisiaj na IP jechać, ale jak usiadłam na wucecie to już widziałam o co kaman ...
 
reklama
@paulina1994, widzę że jesteś w podobnej dupie jak i ja z pracą. Ja też mówię od dwóch dni żeby raczej mnie nie uwzględniały koleżanki w grafiku na luty. Ale aż mnie przełożona prosiła żebym jednak może nie szła jeszcze na to zwolnienie, bo może mi się jakoś uda przepracować te krótkie cztery tygodnie lutego. A od marca nowa dziewczyna za mnie startuje.
No i też nie wiem, bo z jednej strony czuje się dobrze, mogę pracować, ale z drugiej tyle tego syfu w pracy, pacjenci są chorzy, roznoszą różne zarazy, a ja mam z nimi kontakt.. już jeden antybiotyk wzięłam [emoji17] i też chce być fair wobec zespołu, mimo że tam raczej nie wrócę. Taki frajer że mnie.
Wiesz ja mam w planach iść od kolejnej wizyty czyli dopiero 21 luty, ale coś słuchać nie chcą, nie wiem jak im to wytłumaczyć, że nie bo nie, proponują, że umowę będę miała przedłużona, a tak to tylko 2 msc macierzyńskiego taaa myślą, że głupia jestem i nie wiem, że później wypłaca ZUS ;) nie wiem myślę jeszcze nad tym marcem to będzie prawie koniec marca i coś koło 20 tygodnia
 
Do góry