Sierpniowe mamy 2019

[Jola8986]

@Jola8986, witamy. Jak wygląda opieka nad cieraznymi w Niemczech? Do tej pory nie słyszałam żadnych opinii kobiet które by tam rodziły. Jak często są wizyty? Prowadzi je ginekolog czy położna? Jak to wygląda? I serio, od razu obowiązkowe L4?!

Nie dla wszystkich zawodów. Ja pracuje w przedszkolu tutaj i nie było gadania. Odrazu zwolnienie,bo za dużo wirusów, zarazków, dzieci mogą niechcący mi coś zrobić, a najgłówniejszy powód: dzieci przenoszą cytomegalię. Wizyty albo co 8 albo co 4 tyg. Ja wybrałam co 4. I jak do tej pory za żadne badania nie płaciłam. Wszystko mam na kasę chorych. Jutro też już mam pierwsze spotkanie z położna. Ginekolog prowadzi ciąże, a położna jest dostępna dla ciebie o każdej porze dnia i nocy od samego początku ciąży. Trafiłam na fajny gabinet gin. Nie wiem jak jest u innych. Zaraz na pierwszej wizycie miałam robione wszystkie badania krwi, mocz, tarczyca, itp. I bardzo zdziwiło mnie to, że nie musiałam być na czczo. I już myślałam wybrać szpital do porodu Tutaj są bardzo modne tzw Domy Rodzenia. Jest w nim położna, pokój z łazienką dla ciebie i dzidzi i nikt więcej, rodzina odwiedza cię kiedy chce itp. Póki co jest w porządku. Zobaczymy co będzie dalej

 

[Luxuorius]

No właśnie słyszałam, że na mleko z 500zl miesięcznie nawet idzie... Będę się starać karmić piersią ale muszę przygotować nasz budżet na karmienie mm. Trochę mnie pocieszyłaś. Czytałam na niektórych forach i byłam przerażona. Ludzie wydają na samo jedzenie 2000 a gdzie chemia, jakiś fryzjer, kosmetyczka, ubrania dla dziecka i dla nas, jakieś urodziny, święta... To wszystko tez sporo kosztuje.

No wiadomo święta ciągną i warto sobie co miesiąc odkładać coś na prezenty i juz grudzień nie jest taki straszny. Ja tak robię i odkładam tez na ubezpieczenie auta bo też naraz wydać mi dużo na to to żal. No wiesz ja mam koleżankę która kupuje dużo gotowcow lub zamawia a potem narzeka ze kasa szybko się kończy.

 

[Luxuorius]

Dzięki. Zdycham hehe

A no tak Jak Ty się czujesz?

 

[bibiU]

Melduję po prenatalnych. Wszystko jest tak jak być powinno. Serduszko bije, kość nosowa widoczna, nóżki rączki też, przezierność 1.3mm [emoji6]

 

[Topika]

Melduję po prenatalnych. Wszystko jest tak jak być powinno. Serduszko bije, kość nosowa widoczna, nóżki rączki też, przezierność 1.3mm [emoji6]

Cudowne wieści

 

[agazgaga]

Melduję po prenatalnych. Wszystko jest tak jak być powinno. Serduszko bije, kość nosowa widoczna, nóżki rączki też, przezierność 1.3mm [emoji6]

Super!

 

[Kattrina]

Melduję po prenatalnych. Wszystko jest tak jak być powinno. Serduszko bije, kość nosowa widoczna, nóżki rączki też, przezierność 1.3mm [emoji6]

No i pięknie! Super wieści! [emoji7]
A miałaś też ten test pappa?
O płci nic a nic? [emoji16]

 

[bibiU]

No i pięknie! Super wieści! [emoji7]
A miałaś też ten test pappa?
O płci nic a nic? [emoji16]

Tak robiłam wynik będzie już u lekarza na następnej wizycie. O płci nie mówił ja nie pytałam [emoji6]

 

[Kattrina]

Tak robiłam wynik będzie już u lekarza na następnej wizycie. O płci nie mówił ja nie pytałam [emoji6]

To tylko pobierają krew? I to wszystko? Ja mam te badania rozłożone na dwa dni, najpierw test z krwi, a na kolejny dzień usg.

 

[Lenati]

Melduję po prenatalnych. Wszystko jest tak jak być powinno. Serduszko bije, kość nosowa widoczna, nóżki rączki też, przezierność 1.3mm [emoji6]

Świetne informacje.

No i pięknie! Super wieści! [emoji7]
A miałaś też ten test pappa?
O płci nic a nic? [emoji16]

Mi tez ta płeć na tych prenatalnych . Oj będę pytać. Choć pamietam poprzednia ciąże to pierwsze co ujrzeliśmy płeć ale mam jeszcze 3 tyg do prenatalnych