Dziobo
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 777
17.11 ostatnia miesiączka, jeszcze nie miałam wizyty u ginA w którym tc jesteś?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
17.11 ostatnia miesiączka, jeszcze nie miałam wizyty u ginA w którym tc jesteś?
To u mnie ostatnia miesiączka 8.11 i też nie byłam jeszcze u giną, dzisiaj bladziocha zobaczyłam i też objawów konkretnych póki co brak. Na spokojnie, tak jak @martoosia04 napisała, nie ma co się sugerować objawami innych dziewczyn.17.11 ostatnia miesiączka, jeszcze nie miałam wizyty u gin
52 kg ważyłam 54, ale chyba przez ten cały stres te 2 kg zleciały [emoji14]Z jakiej wagi startujecie? Mnie sie na 2 mc przwd ciąża przytylo az 6 kg:/ wyszly wakacyjne wojaże. Jak zaszlam w ciaze to zarrzymalam wode i tak naprawde mam wiecej o 7 kg. Czuje sie okropnie sama ze sobą. Waze 68 kg :/ w pierwszej ciazy kilka lat tenu startowalam z waga 54
To identycznie jak ja.52 kg ważyłam 54, ale chyba przez ten cały stres te 2 kg zleciały [emoji14]
Głupolu nic nie musi ci być niektórzy nie wiedzą, że są w ciąży reguły nie ma! Mieliście taka potrzebę podzielić się z rodzinką i super [emoji4]Hej Dziewczyny [emoji6]
Podczas Wigilii poinformowaliśmy najbliższych o ciąży, reakcja była super! Każdy bardzo się ucieszył (Babcie, Dzidki i moje i męża rodzeństwo). Dziś podczas świątecznego spotkania dowiadziała się kolejna część rodziny. A mnie właśnie naszły "głupie" myśli, że może niepotrzebnie tak szybko wszystkim powiedziałam... Niby trzy test pozytywne. Beta wykazała wczesną ciążę ale wizyty serduszkowej jeszcze nie było, dopiero 03.01.
Moje rozterki spowodowane są troszkę tym, że wciąż czytam o Waszych objawach, a u mnie praktycznie nic się nie dzieje... Wcześniej niby wyczuwalam jakieś napięcie w brzuchu (jak na okres), a od dłuższego czasu nic się nie dzieje...