Sierpniowe mamy 2019

[Alexa1905]

Same chudzinki z Was
Ja lepiej nie będę mówić z jaką waga startuje w każdym bądź razie narazie chudne...
A tak w ogóle to wpadłam Wam powiedzieć, ze poinformowalismy moja rodzinę o ciąży i wszyscy byli zachwyceni trochę się tego bałam, bo myślałam, ze wszyscy zaczną się martwić. Bardzo ucieszyła mnie ich reakcja ❤

 

[kustronka]

Nie martwcie się brakiem objawów w ciąży! Brak objawów to nie jest równe z utratą ciąży, także spokojnie. Cieszcie się że nie przytulacie się non stop wc
U mnie tylko nabrzmiemie piersi, a nawet od dwóch dni zauważam że ciut mniej bolą. Chyba już bardziej nie spuchną i wrzucily na luz [emoji16]

 

[Majaaa]

Dziewczyny chyba febra mi wychodzi
Czytałam kiedyś u mamy ginekolog, że jak już wcześniej miałam to nie jest w żaden sposób groźna tak ? Nie wiem jeszcze czy to nie popękane usta i podrażnione po prostu, posmarowałam pomadka ochronna i zobaczymy czy wyjdzie czy to jednak pęknięte usta i trzeba było nawilżyć

Współczuję. Ja od 3 dni wyglądam jak po nieudanym zabiegu powiększania ust. Spuchla mi warga i mam już z grupą do tego boli mnie pół twarzy. Czytałam że groźna jest opryszczka ale tych dolnych warg więc się nie martw!

 

[martoosia04]

Cześć dziewczyny. Spokojnego drugiego dnia świąt.

 

[Topika]

Same chudzinki z Was
Ja lepiej nie będę mówić z jaką waga startuje w każdym bądź razie narazie chudne...
A tak w ogóle to wpadłam Wam powiedzieć, ze poinformowalismy moja rodzinę o ciąży i wszyscy byli zachwyceni trochę się tego bałam, bo myślałam, ze wszyscy zaczną się martwić. Bardzo ucieszyła mnie ich reakcja ❤

Dlaczego mieliby sie martwic? ,taka wspaniała nowina

 

[alita6]

Dlaczego mieliby sie martwic? ,taka wspaniała nowina

Uwierz, reakcje mogą być różne. U mnie nie było euforii i radości [emoji53] ja się popłakałam. Ale trudno to ich sprawa. Przynajmniej rodzina męża się cieszy, oni potrafią się cieszyć z nowego członka rodziny [emoji3] kuzynka męża się ucieszyła i podłapała znowu temat i namawia męża na czwarte [emoji23]

 

[anagallis]

Hej Dziewczyny [emoji6]
Podczas Wigilii poinformowaliśmy najbliższych o ciąży, reakcja była super! Każdy bardzo się ucieszył (Babcie, Dzidki i moje i męża rodzeństwo). Dziś podczas świątecznego spotkania dowiadziała się kolejna część rodziny. A mnie właśnie naszły "głupie" myśli, że może niepotrzebnie tak szybko wszystkim powiedziałam... Niby trzy test pozytywne. Beta wykazała wczesną ciążę ale wizyty serduszkowej jeszcze nie było, dopiero 03.01.
Moje rozterki spowodowane są troszkę tym, że wciąż czytam o Waszych objawach, a u mnie praktycznie nic się nie dzieje... Wcześniej niby wyczuwalam jakieś napięcie w brzuchu (jak na okres), a od dłuższego czasu nic się nie dzieje...

Brak objawów nie świadczy absolutnie o tym, ze ciąża sie zle rozwija. U mnie jakbym bardzo chciała szukac ovjawow to mam lekko powiększone piersi, ale bola tylko jak je ścisne w 6t4d na usg piękna 7, 6 mm kropka z mocno bijacym serduszkiem

 

[alita6]

Dziewczyny nie martwcie się brakiem objawów, u mnie też z tym słabo. Ale w drugiej ciąży też nie miałam. A w pierwszej to takie już młdłości, a test jeszcze negatywny był, bo to było jeszcze przed terminem om. I tak długo mnie trzymały te mdłości, także ja się cieszę, że kolejne ciąże łagodniejsze [emoji3]
A w drugiej ciąży to nawet koleżanka z pokoju w pracy się smiała, że ja nawet do toalety częściej nie latam. A ja sama wtedy długo nie mogłam uwierzyć, że się udało, bo pół roku starań, test pozytywny, ale objawów brak.

 

[martoosia04]

Jakie macie plany na dziś dziewczyny? Rodzinnie czy raczej lenistwo?

 

[Annemis]

My dzisiaj u rodzinki męża. Ehhh znowu to jedzenie, już mi się trochę znudziło