reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Majeczka26 z tego co się dowiadywałam ciąża musi przebiegać prawidłowo i wszystkie wyniki muszą być dobre plus ułożenie dziecka oczywiście. U mnie też darmowy :-)
malinova walcz, a ja trzymam kciuki za refundację Twojej lutki! &&&&&&
Wkurza mnie nasza kulejąca służba zdrowia. Za dużo napatrzyłam się w Anglii jak sprawnie można prowadzić ten proceder i jak fajnie jest kupować każdy lek na ryczałt i teraz mi tego brak. Poza tym i targami staroci nic mi nie brak i nie wybieram się tam ;)

Jaka ja jestem podła!! :no: sonkaa oczywiście też gratuluję małej zdolniachy! Super uczucie jak może was duma rozpierać.
Jak mogłam pominąć wcześniej:confused:
ptyśka wydaje mi się, że fakt bycia w ciąży jest istotny. Ostatnio chciałam, co prawda tylko ciśnienie zmierzyć w przychodni, ale pani w rejestracji wyciągnęła łapkę po skierowanie od lekarza, mówię, że nie mam, to ona, że musi być. No to mówię, że jestem w ciąży, a pani: "pokój 112". Przyjęli mnie bez żadnego ale.
krak8686 nie zorientowałam się jeszcze czy jest możliwy poród do wody, miałam zapytać na ostatniej wizycie, ale zapomniałam. Muszę zapisać i 5.07 się dowiedzieć. Ziemniaczek fajna sprawa, lubiłam :)
Karola gratuluję przeprowadzki, ale też współczuję ;-) (jeśli wiesz co mam na myśli)
 
Ostatnia edycja:
reklama
no to podjadlam, choc powinnam napisac ze sie najadlam bo cala patelnia mi tego wyszla :-). Ale bylo smaczne

odczekam 1h po posilku i zmierze sobie z ciekawosci cukier a potem zjem troche lodow w nagrode :-D

co do wydatkow na leki to mnie ciaza kosztuje ok 250 m-cznie :sorry2:

Malinova powiem Ci ze z ta ulga za internet to jestem za jej zabraniem. To nie sa jakies wielkie pieniadze dla przecietnego podatnika a dla skarbu panstwa juz kupa kasy. I co to za ulga ze masz internet, bez sensu :no:

Malinova co do Luteiny to nie ma znaczenia bo ona po 18 tyg. ciazy i tak nie jest juz refundowana. Ja juz 2 razy na 100% kupowalam.

Ptyska nie wiem bo nie korzystam z uslug NFZ. Choc mysle ze tak nie ma zadnych ulg dla nikogo poza rodzina pracownikow. Poprzednio w ciazy skorzystalam z endokrynologa ktory na podstawie wynikow hormonow przepisam mi leki na tarczyce. Nastepnego dnia mialam wizyte u gina i katogerycznie zabronil mi tego brac bo tarczyca w ciazy szaleje i te wyniki nie sa miarodajne. Dal mi namiary na swoja znajoma endo w Warszaie. Oczywiscie prywatnie ale od razu inna diagnoza. Wogole prywatnie to sie lekarze jakos lepiej znaja niz panstowo. Zadnych lekow mialam nie brac bo wszystko ok. Takze odechcialo mi sie wizyt u specjalisty na NFZ

Sonka i racja. Wiem ze pisalas ale wiele dziewczyn pisalo i nie pamietam dokladnie czy Twoja Majka zostaje czy nie.
Ech ja bym sobie zamrozila czeresni ale u nas nadal po 15zl :szok:
 
Ostatnia edycja:
Heja! Tak tylko ponadrabiałam po łebkach, bo czuję się okropnie, zaliczałam dziś glukozę i teraz odchorowuję.

Szymek wczoraj miał stawiane bańki. Spał u mojej mamy bo ja rano szłam na badania i nie miałby kto do niego przyjść na tyle godzin i mama mówiła, że dopiero nad ranem się rozkaszlał - czyli jest poprawa.

Ja dziś w lab czytałam listę osób które przyjmowane są poza kolejnością i ciężarnych w ogóle na niej nie było :-D Ale na początku ciąży mąż się pytał w moim imieniu ile trzeba czekać do dermatologa i powiedziały mu w przychodni, że ciężarną wezmą w ten sam dzień poza kolejnością - wszystko zależy od przychodni i personelu.
 
Sumienia nie macie - pół dnia mnie nie było a tu tyle naskrobane:szok:
Anć gratuluję prawka i trzymam kciuki za zdrowie malucha &&&&&&&
Emotion współczuje sytuacji w pracy, ale nie daj się.
Sandy gratuluję takie zdolnej córci:-)
Karola gratuluję znalezienia mieszkanka:-)
Aguga z tym jedzeniem mam tak samo jak ty - ciągle jestem głodna i ciągle mogłabym coś jeść, ale że na plusie już 14 kg to staram się nad tym panować, a jak już nie daję rady to wtedy staram się przegryźć jabłko no i dużo pić, bo to też pomaga trochę ten wilczy apetyt poskromić:-D
Anć
a w którym szpitalu chcesz rodzić?
Misza ie jesteś jedyna na małym metrażu, ja też zaliczam się do tych kawalerkowych i póki co nic się w tej materii nie zmieni...
Malinova trzymam kciuki, żeby ci się udało coś z tą luteiną załatwić &&&&&&&
sonkaa no tym kompotem z czereśni mnie dobiłaś... Podeślesz choć słoiczek:happy2:
Na ten film, o którym piszecie też bym się chętnie wybrała, ale boję się że z moim pęcherzem nie usiedzę do końca:no:
Uff mam nadzieję, że o nikim i o niczym nie zapomniałam. Idę obiad mężowi robić bo zaraz wróci a ja na forum siedzę zamiast w kuchni...
 
jutrzenka - podesłałabym Ci czereśni z mojego drzewa :-)


co do Luteiny - to ja w ciąży z Majka brałam dopochwowo tę doustną, która była kilka razy tańsza, a gin kazał mi ja sobie aplikować i było ok :-)

co do lekarzy NFZ - tez nie mam doświadczenia, bo nie korzystam, w sumie to wkurzające, ale wszędzie chodzę prywatnie, bo - jak pisze jutrzenka - poziom usług rzeczywiście zdecydowanie wyższy, mnie to złości, że mój pies ma lepsza i bardziej fachowa opiekę, bo weterynarz prywatny, coś trzeba zrobić z tą służbą zdrowia , a... właśnie w piątek do dentysty... znów prywatnie :-(

edit:

vibeke - wysyłam Ci wirtualnie kompocik - uważaj na słoik :-)
 
Vibeke w Warszawie, w szpitalu bródnowskim. super szpital, naprawdę, super specjaliści... no tylko ta niechęć do pewnych rozwiązań. z drugiej strony szpital św. Zofii na Żelaznej jest rewelacyjny, mają przepiękne jednoosobowe sale porodowe 40m2, z drabinkami, workami sako, piłkami. można rodzić na stojąco, kucznie, na czworaka, ale do tego stopnia są fanami "natury", że są anty cesarkowi. znam dwa przypadki gdzie powinni byli zrobić cesarkę, ale uparli się na naturę (w tym jeden poród pośladkowy). Chłopiec obecnie 3 letni był niedotleniony przez co teraz ma lekkie problemy z rozwojem psychomotorycznym.
 
Ja jutro idę do lekarza i mam nadzieję, że wszytko jest ok. Na twoim miejscu poszłabym wcześniej na wizytę bo przez te 3 tyg będziesz się martwić.
Wlasnie ciezko bedzie z wizyta :/
Lekarz pierwszego kontaktu nic nie zrobi, do gin. polskeigo nie ma szans wczesniej, a do szpitala to niewiem, chyba tylko jakby mnie zwielo w pracy i by mnie zawiezli z bolami, bo tak jak przyjde to czekania jest kilkanascie godzin:/ [na izbie przyjec]

Emotion współczuje sytuacji w pracy, ale nie daj się.
Nie dam, nie dam :D
Siostrze powiedzialam, ze bede ryczec a nie odejde sama na chorobowe,
bo pierwsze szef ma zachowac sie jak sie ma zachowac,
jakos pol roku temu jak sie na imprezie firmowej spil i dobieral do mnie i do kolezanki to potrafil ze mna gadac zebym tylko nic nie powiedziala nikomu, a i grafik na swieta dostalam jak marzenie. Teraz mysli ze juz minelo dosc czasu. I woli unikac jakiego kolwiek kontaktu. Zreszta poki kase ma z roboty to nie widzi mu sie dawac nic od siebie i tyle ://
 
Malinova co do Luteiny to nie ma znaczenia bo ona po 18 tyg. ciazy i tak nie jest juz refundowana. Ja juz 2 razy na 100% kupowalam.

:szok:

Jutrzenko ja byłam na wizycie 3 tyg temu czyli w 21 tygodniu i normalnie z refundacją dostałam, tylko powiedziała mi że jak przyjdę na wizytę w lipcu to nie będzie miała tej umowy dlatego idę jutro to może mi zapas wypisze. Nic o tygodniach ciąży nie mówiła więc to chyba zależy od lekarza
 
reklama
Nie dam, nie dam :D
Siostrze powiedzialam, ze bede ryczec a nie odejde sama na chorobowe,
bo pierwsze szef ma zachowac sie jak sie ma zachowac,
jakos pol roku temu jak sie na imprezie firmowej spil i dobieral do mnie i do kolezanki to potrafil ze mna gadac zebym tylko nic nie powiedziala nikomu, a i grafik na swieta dostalam jak marzenie. Teraz mysli ze juz minelo dosc czasu. I woli unikac jakiego kolwiek kontaktu. Zreszta poki kase ma z roboty to nie widzi mu sie dawac nic od siebie i tyle ://

co za... człowiek :wściekła/y:
 
Do góry