reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

reklama
Dzięuję za kciukasy. Przeżyłam ten swój pierwszy dzień. Nie było źle;-), nawet za bardzo się ze mna cackali -niczym z porcelanową lalką. Któraś z Was pytała czemu dopiero w 6tym miesiący, bo niestety wcześniej się nie udało, a pracuję u rodziny...u obcego nie podjęłam pracy mimo propozycji bo się bałam przyznać do ciaży a nie chciałam dzidziusiowi krzywdy robić. W każdym razie to tylko czasowe rozwiazanie i nie wiadomo co dalej. Póki co jest praca ale jak długo nie wiadomo...
Dobre i to w każdym razie.

Czytam Was i mam wrażenie, ze juz wszystko macie. Ja mam kilka ubranek raptem. Czekam na ubranka od rodziny. W sierpniu będę kupować pościel (łóżeczko dostaniemy), we wrześniu kosmetyki a w miedzy czasie jakies ubranka jak się trafi okazja. Wózek pewnie dopiero w pażdzierniku (sponsorem wózka jest dziadek, więc będę czekać, jak to mój M stwierdził "becikowe od dziadka"). Łózeczko mamy dostać, przewijak i ubranka...wiec nie jest chyba źle. Chociaż może i wolałabym już to wszystki mieć;-)

U nas nie ma mozliwości na poród w wodzie i trochę przymuszają do porodu na leżąco, czyli w najgorszej dla kobiety pozycji;/

Ot tyle pamietam...
 
wcięło mi wszystkie Wasze texty do których chcialam sie odwołać :wściekła/y: wiec z grubsza odnośnie porodu w wodzie i do wody - nie wiem tego niestety, nie wiedzialam ze jest takie rozróżnienie:no: moze dowiem sie w sierpniu na szkole rodzenia :tak:
wiecej nie pamietam co która pisala, żeby odpowiedzieć.. a o NFZ i ich 'usługach' nie bede sie wypowiadac, odebranie ulgi na dzieci tez jest żenujące, ale wszystko po to zeby "bylo prorodzinnie", skandal!:wściekła/y:
 
zjadlam kolacje i ide sie myc bo beda Sami swoi a ja moge to tysiac razy ogladac :-D

w faktach mowili apropo tej ulgi na dzieci i to co premier mowil w expose to mialoby byc tak ze ulga nie bedzie sie nalezala osobom ktorych dochod przekracza 85tys i maja jedno dziecko.
I jesli w takim ksztalcie by to bylo to ja jestem ZA. I nie dlatego ze bedziemy miec dwoje dzieci i nas to nie dotyczy ale uwazam ze dochod 85 tys rocznie to duzo, naprawde wiele osob nie ma tylu przy rodzinach wielodzietnych i musza sobie radzic. I wlasnie tym powinno panstwo pomoc a nie najbogatszym.
Z drugiej strony to jest prorodzinne, chcesz ulge - zrob sobie drugie dziecko ;-):-D. Moze cos w tym jest.
 
M coś mówił że ulga podatkowa się zmieni, i dopiero przy 3 będzie tak jak do tej pory. Więc mi zapowiedział, że niedługo 3 machniemy:szok:
 
Hej wpadlam się tylko przywitać.
Nie mam ostatnio czasu za dużo kłopotów się porobiło :baffled:
Mam nadzieje że za chwile się unormuje wszystko i zaczne sie udzielac.

Pozdrawiam wszystkie brzuchatki:tak:
 
Patrycja to zycze zeby sie unormowalo wszystko i wracaj

Kaka ja nie wiem co oni teraz wymysla ale dzis cytowali wypowiedz premiera w sprawie ulgi z expose i tak mialoby to wygladac. A i jeszcze na 3-cie i nastepne dziecko bylo by wiecej. Ale kto wie na czym to stanie :baffled:

a i rozmawialam z Azorkiem.
u niej ok, ruchy czuje wiec jest spokojniejsza. Tylko dzis jest zabiegana i nie miala czasu na bb a teraz jest w pracy. Takze na szczescie to jest powod nieobecnosc
 
Ostatnia edycja:
zjadlam kolacje i ide sie myc bo beda Sami swoi a ja moge to tysiac razy ogladac :-D

w faktach mowili apropo tej ulgi na dzieci i to co premier mowil w expose to mialoby byc tak ze ulga nie bedzie sie nalezala osobom ktorych dochod przekracza 85tys i maja jedno dziecko.
I jesli w takim ksztalcie by to bylo to ja jestem ZA. I nie dlatego ze bedziemy miec dwoje dzieci i nas to nie dotyczy ale uwazam ze dochod 85 tys rocznie to duzo, naprawde wiele osob nie ma tylu przy rodzinach wielodzietnych i musza sobie radzic. I wlasnie tym powinno panstwo pomoc a nie najbogatszym.
Z drugiej strony to jest prorodzinne, chcesz ulge - zrob sobie drugie dziecko ;-):-D. Moze cos w tym jest.

Hmmm wiesz ja tez tak myślę:tak: Ja pracuję, mój też bedziemy mieć pierwsze dziecko, ale nie ma mowy o przekroczeniu 85 tyś. rocznie:no:
 
Jutrzenka no niby przy tym 1 dziecku 85tys to sporo ale przy 2 i więcej dzieci nie będzie się liczył dochód więc nawet jak ktoś będzie miał milion a 2 dzieci to kasę dostanie i to nie jest w porządku. Zresztą co to za kasa 1000 parę zł to wychodzi 100 zł na miesiąc, żeby zwiększyć dzietność powinni inwestować w leczenie niepłodności, właściwą opiekę w ciąży, pracę matek na część etatu, państowe żlobki przedszkola a nie jakieś ochłapy rzucać i jeszcze łaskę robić

mam mega zgagę zaraz zionę ogniem, chyba po kapuście

powiem wam co do szpitala i porodu to mnie czeka podróż taksówką, narazie o tym nie myślę gdzie w podświadomość wypchnęłam
 
reklama
Malinova i wlasnie dlatego mam takie zdanie. Ze to zawsze bedzie i byla ulga dla bogatych bo przy wiekszej ilosci dzieci te biedniejsze rodziny i tak nie skorzystaja bo im podatku zabraknie
 
Do góry