reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2019

Mój gin też sie na mnie zdenerwował że odwlekam szczepienie na grype i mówił też o krztuścu ale pod koniec ciąży. mam siostre pediatre i mówi ze ona np sie szczepi i że to bezpieczne aczkolwiek nie na samym początku ciąży.... a co do grypy to najbardziej własnie jest gorączka która moze zabic dziecko...
 
reklama
Mój gin też sie na mnie zdenerwował że odwlekam szczepienie na grype i mówił też o krztuścu ale pod koniec ciąży. mam siostre pediatre i mówi ze ona np sie szczepi i że to bezpieczne aczkolwiek nie na samym początku ciąży.... a co do grypy to najbardziej własnie jest gorączka która moze zabic dziecko...

No właśnie u mnie też babka była bardzo zła. Zapytała czy już czytałam o szczepieniu, no to jej powiedziałam że na grypę to ja chyba nie chcę .
Babka bardzo bardzo była nie miła. Z kolei położna bardzo była z tym ok. Tylko mówiła żebym przemyślała sobie.
 
Ja sie przeciwko grypie nie szczepie i tak jak ma mnie zlapac to zlapie i na pewno bedzie to juz zmutowane grypsko i wcale nie to na ktore sie szczepilam.

@Sechmet a krztusiec to cos popularnego? Przyznam ze pierwszy raz spotykam sie z taka szczepionka i nic nie wiem na jej temat.

Ja na krztusiec szczepiłam się jako dziecko. Nie wiem czy to było obowiązkowe czy nie, ale w książeczce mam wpisane :)
O szczepieniu na grypę nikt mi nic nie mówił i szczerze nie zamierzam sobie teraz obniżać odporności jeszcze bardziej, tym bardziej że biorę encorton. I nie wiem czy on nie będzie przeciwwskazaniem do szczepień z racji właśnie obniżonej odporności....
 
W tym szczepieniu na krztusiec to chodzi o to, że ono ma chronić dziecko do pierwszego szczepienia które odbywa się po 8 tygodniu życia tu w UK. Stąd te zalecenia.
Na ile moje rozeznanie zrobiłam to tu nie szczepi się dzieci przed 2 miesiącem życia wcale.
 
W tym szczepieniu na krztusiec to chodzi o to, że ono ma chronić dziecko do pierwszego szczepienia które odbywa się po 8 tygodniu życia tu w UK. Stąd te zalecenia.
Na ile moje rozeznanie zrobiłam to tu nie szczepi się dzieci przed 2 miesiącem życia wcale.
dokladnie chodzi o to ze to szczepienie na krztusiec ma chronic dziecko..
 
A ile z Was jeszcze pracuje i zamierza pracować jak najdłużej ?
Jeśli się uda to ja będę w pracy aż do połowy kwietnia..
Ja bym chciała do końca roku popracować, ale nie wiem czy dam radę, bo właśnie zaczyna się jeden z dwóch najgorszych okresów w roku :p Jednak boję się, czy będę umiała powiedzieć sobie "dość" ... pracoholizm, pracoholizm ;)
 
@Gosik880 skad ja to znam. Z mila checia wrocilabym do pracy ale mnie wygonili zaraz na poczatku... chyba tez w 2 miesiacu:-) aczkolwiek moja firma woli jak kobiety w ciazy ida na l4 bo za ciezka fizycznie praca i ciezko znalezc zajecie dla ciezarowek.
U mnie w pracy też niestety nie ma możliwości zmiany stanowiska. Niby fajnie być w domku ale mam za dużo czasu na uskutecznianie mojego czarnowidztwa. Ciągle chodzę zestresowana swoimi myślami, a w pracy nie miałabym na to czasu.
 
reklama
Gooska nie nie ja mam tylko 3 okna plus balkonowe ;)

Sechmet ja pracowalam w sklepie w szpitalu. Nie dość że musiałam się trochę nadzwigac to jeszcze sam.szpital nie nastraja bo pełno chorobsk. Chciałam popracować chociaz do końca grudnia Ale niestety już jestem na l4. I mu mnie szlag trafia w domu. Ja generalnie z tych co nie cierpią siedzenia. Muszę pracować i coś robić a teraz muszę leżeć.

AnndaDd88 ja sie nie szczepie w ciąży.
 
Do góry