Witajcie . Przepraszam za dość długą przerwę w pisaniu, ale miałam małe problemy rodzinne i generalnie rzadko bywałam w Internecie. Na szczęście już wszystko w porządku. Kochane, 16.08 dostałam @ ,także niestety majówka nie zostanę Ale trzymam mocno za was kciuki i życzę wszystkiego dobrego!!!! Być może będzie mi dane pisać na czerwcowkach. Nie zasmiecam wątku i całuję każda z Was.
reklama
Dżasta :)
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2018
- Postów
- 25 623
Witajcie . Przepraszam za dość długą przerwę w pisaniu, ale miałam małe problemy rodzinne i generalnie rzadko bywałam w Internecie. Na szczęście już wszystko w porządku. Kochane, 16.08 dostałam @ ,także niestety majówka nie zostanę Ale trzymam mocno za was kciuki i życzę wszystkiego dobrego!!!! Być może będzie mi dane pisać na czerwcowkach. Nie zasmiecam wątku i całuję każda z Was.
Super, że już wszystko dobrze u Ciebie
Dziękujemy i życzymy oczywiście owocnych starań w tym cyklu
Dzasta pięknie dziękuję Aaaale. ... Ja tak sobie teraz wyliczylam, że... wprawdzie cykle mam kompletnie nieregularne, ale gdyby przyjąć te 28 dni,to przy owocnych starankach termin wychodzilby na 23-24 maj. Czyli....mogę chyba jeszcze zostać.
Meliska89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2018
- Postów
- 430
Ja jestem w podobnej sytuacji i pozwoliłam sobie tu zostać. Gdyby zaskoczyło to termin wychodziłby mi na 24 maja.Dzasta pięknie dziękuję Aaaale. ... Ja tak sobie teraz wyliczylam, że... wprawdzie cykle mam kompletnie nieregularne, ale gdyby przyjąć te 28 dni,to przy owocnych starankach termin wychodzilby na 23-24 maj. Czyli....mogę chyba jeszcze zostać.
Meliska to witaj w klubie fajnie tu jest.
Agatki kochana,mam w pamięci twoje pytanie odnośnie moich starań o drugie dziecko i poronienie trzeciego. Powiem Ci, że lekarka nic konkretnego nie powiedziała. Tarczyca, hormony,wszystko ok u mnie. Skłaniam się ku tezie, że za bardzo chciałam i psychika blokowala zajście w ciążę. Co do poronienia, ginka mówiła, że prawdopodobnie organizm pozbył się wadliwego zarodka, bo ja w sumie problemów hormonalnych czy ginekologicznych nie mam jako tako. Ale sama do końca pewna nie była, więc...nadal nic nie wiem. A o tych nieregularnych cyklach w ogóle nie chciała rozmawiać, uznała,że sporo kobiet ma ten problem i jakoś dzieci mają, tak jak ja,więc.... Oczywiście powiedziała to dużo grzeczniej, ale jakoś...No swoje sobie pomyślałam.
Agatki kochana,mam w pamięci twoje pytanie odnośnie moich starań o drugie dziecko i poronienie trzeciego. Powiem Ci, że lekarka nic konkretnego nie powiedziała. Tarczyca, hormony,wszystko ok u mnie. Skłaniam się ku tezie, że za bardzo chciałam i psychika blokowala zajście w ciążę. Co do poronienia, ginka mówiła, że prawdopodobnie organizm pozbył się wadliwego zarodka, bo ja w sumie problemów hormonalnych czy ginekologicznych nie mam jako tako. Ale sama do końca pewna nie była, więc...nadal nic nie wiem. A o tych nieregularnych cyklach w ogóle nie chciała rozmawiać, uznała,że sporo kobiet ma ten problem i jakoś dzieci mają, tak jak ja,więc.... Oczywiście powiedziała to dużo grzeczniej, ale jakoś...No swoje sobie pomyślałam.
Dżasta :)
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2018
- Postów
- 25 623
Dzasta pięknie dziękuję Aaaale. ... Ja tak sobie teraz wyliczylam, że... wprawdzie cykle mam kompletnie nieregularne, ale gdyby przyjąć te 28 dni,to przy owocnych starankach termin wychodzilby na 23-24 maj. Czyli....mogę chyba jeszcze zostać.
No oczywiście że z nami zostań który teraz masz dc ?
Ja też jeszcze nie wiem czy zostanę , bo nie wiem czy coś pykło
U mnie teraz będzie 8-9 dc, bo nie do końca pamiętam czy @ była 16.08 czy 17.08. Ale to niewielka różnica. No i jak wspominałam, u mnie z cyklami jest istny kabaret, ale jakoś w te ciaze zachodze mimo wszystko. Dlatego ja przy wszelkich obliczeniach zakładam cykl 28 dni,ale to tylko teoria. 2 dzieci mam,także sama nie wiem o co chodzi. W trzecia ciążę zaszlam też od razu,no ale to poronienie... Ehh. Ja chyba przestanę się nakrecac, bo zwariuje.
Dżasta :)
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2018
- Postów
- 25 623
U mnie teraz będzie 8-9 dc, bo nie do końca pamiętam czy @ była 16.08 czy 17.08. Ale to niewielka różnica. No i jak wspominałam, u mnie z cyklami jest istny kabaret, ale jakoś w te ciaze zachodze mimo wszystko. Dlatego ja przy wszelkich obliczeniach zakładam cykl 28 dni,ale to tylko teoria. 2 dzieci mam,także sama nie wiem o co chodzi. W trzecia ciążę zaszlam też od razu,no ale to poronienie... Ehh. Ja chyba przestanę się nakrecac, bo zwariuje.
No lepiej się nie nakręcać , bo przez to właśnie taka blokada się robi a organizmu nie oszukasz
Ja też staram się mieć luźne podejście - jak nie teraz to następny cykl itd.
No ta blokada właśnie. Przecież o młodego staraliśmy się praktycznie 2,5 roku bez efektu,za to z moim wielkim parciem na dziecko Aż w końcu stwierdziłam, że mam dość,córkę już mam i też będzie super. I jakoś poszłam na wizytę kontrolną plus obgadać ewentualne metody antykoncepcji, a ginka do mnie na usg ,że ja żadnej antykoncepcji nie potrzebuje. Ja oczy jak 2 euro i co? A ona,że już 12 tydzień. Dziewczyny, ja w tamtym momencie nie widziałam jak się nazywam. Bo jak mogłam nie zauważyć?? Ale brak okresu olalam kompletnie, bo bywało i 3 miesiące bez @. Lekko powiększyły mi się piersi,ale też jakoś to zbagatelizowalam. No i potem niespodzianka. Dodam,że w żadnej ciąży nie miałam mdłości ani nic takiego. Dlatego ja już na żadne objawy nie patrzę, jak coś, to test i koniec ,kropka.
reklama
Dżasta :)
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2018
- Postów
- 25 623
No ta blokada właśnie. Przecież o młodego staraliśmy się praktycznie 2,5 roku bez efektu,za to z moim wielkim parciem na dziecko Aż w końcu stwierdziłam, że mam dość,córkę już mam i też będzie super. I jakoś poszłam na wizytę kontrolną plus obgadać ewentualne metody antykoncepcji, a ginka do mnie na usg ,że ja żadnej antykoncepcji nie potrzebuje. Ja oczy jak 2 euro i co? A ona,że już 12 tydzień. Dziewczyny, ja w tamtym momencie nie widziałam jak się nazywam. Bo jak mogłam nie zauważyć?? Ale brak okresu olalam kompletnie, bo bywało i 3 miesiące bez @. Lekko powiększyły mi się piersi,ale też jakoś to zbagatelizowalam. No i potem niespodzianka. Dodam,że w żadnej ciąży nie miałam mdłości ani nic takiego. Dlatego ja już na żadne objawy nie patrzę, jak coś, to test i koniec ,kropka.
Wow ale miałaś extra
Też bym tak chciała pójść i się dowiedzieć , że już jestem w 12 tyg bo i wtedy cała ciąża szybciej zleci i bezobjawowo to już w ogóle lajcik
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 122 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 231 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 171 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 119 tys
Podziel się: