No ta blokada właśnie. Przecież o młodego staraliśmy się praktycznie 2,5 roku bez efektu,za to z moim wielkim parciem na dziecko

Aż w końcu stwierdziłam, że mam dość,córkę już mam i też będzie super. I jakoś poszłam na wizytę kontrolną plus obgadać ewentualne metody antykoncepcji, a ginka do mnie na usg ,że ja żadnej antykoncepcji nie potrzebuje. Ja oczy jak 2 euro i co? A ona,że już 12 tydzień.

Dziewczyny, ja w tamtym momencie nie widziałam jak się nazywam. Bo jak mogłam nie zauważyć?? Ale brak okresu olalam kompletnie, bo bywało i 3 miesiące bez @. Lekko powiększyły mi się piersi,ale też jakoś to zbagatelizowalam. No i potem niespodzianka. Dodam,że w żadnej ciąży nie miałam mdłości ani nic takiego.

Dlatego ja już na żadne objawy nie patrzę, jak coś, to test i koniec ,kropka.