Zabawki to nie tylko zabawki. Ich znaczenie zostało dodatkowo podkreślone w niedawnym raporcie akademickim, w którym stwierdzono, że rodzaj zabawek, którymi bawią się dzieci, może utorować im drogę do sukcesu w dorosłym życiu.
Doktor Jacqueline Harding, ekspertka ds. zachowań dzieci podkreśliła, że powtarzająca się zabawa może pozostawić u dzieci długotrwały ślad w pamięci, nieświadomie kierując ich ścieżkami kariery. Nie tylko zwiększa to ich zdolność rozwiązywania problemów, ale także wzmacnia ich wyobraźnię i kreatywność.
W badaniu wzięło udział 1000 rodziców dzieci w wieku 0-7 lat. Aż 75% tych rodziców kupowało zabawki, mając nadzieję, że przyczynią się one do ostatecznego sukcesu ich dziecka. Ponad połowa tych rodziców (51%) była głęboko przekonana, że zabawki ich dzieci odgrywają kluczową rolę w rozwijaniu ich podstawowych umiejętności niezbędnych w życiu codziennym.
Rodzice wybierali przede wszystkim za zabawki rozwijające motorykę małą (68%). 67% stwierdziło, że gry pobudzają wyobraźnię i kreatywność, a 63% uważa, że pomagają one doskonalić umiejętności rozwiązywania problemów. Zdecydowana większość 86% była zdania, że gry mogą mieć wpływ na perspektywy zawodowe ich dziecka.
To, co interesujące, to że przy wyborze zabawek dla 59% rodziców pierwszym kryterium było dostosowanie ich do wieku dziecka, następnie stawiali na bezpieczeństwo (55%) i wartość edukacyjną (47%).
Doktor Harding ujawniła fascynujący spostrzeżenie: Dzieci, nawet dwuletnie, podczas zabaw wykorzystujących wyobraźnię angażują się w taką samą ilość pracy umysłowej jak dorośli. Wiadomo, że ten rodzaj zabawy ma ogromne zalety biologiczne i neurologiczne. W dzieciństwie mózg wykazuje zwiększoną neuroplastyczność, dzięki czemu jest bardziej podatny na bodźce. Zatem zabawa w dzieciństwie może być korzystna nie tylko w tych początkowych latach, ale może odzwierciedlać jej zalety w życiu dorosłym.
Badania dr Jacqueline Harding rzucają światło na ciekawy aspekt, nad którym wcześniej się nie zastanawiałam, czyli długoterminowy wpływ zabawek na przyszłość naszych dzieci. Może to znak dla nas, abyśmy dokonywali bardziej świadomych wyborów.
Choć pudełko z zabawkami każdego dziecka nie musi być wypełnione wyłącznie zabawkami „edukacyjnymi”, warto zwrócić uwagę na zbilansowaną mieszankę, która pobudzi zarówno wyobraźnię, jak i rozwój poznawczy. Równie ważne jest zapewnienie nieograniczonej zabawy i umożliwienie dzieciom swobodnego odkrywania i kreowania własnego świata.
I chyba najważniejsze, żebyśmy w czasach wszechobecnej cyfryzacji nie zapominali o tym, jak ważna jest zabawa bez ekranu. I wiem, że dostęp do tabletu czy telefonu pozwala nam zająć dzieci i mieć chwilę dla siebie, ale pamiętajmy, że niczym nieskrępowana zabawa przekłada się na rozwój dziecka, jego sukcesy zarówno szkolne, jak i społeczne.