Zakaz sprzedaży "śmieciowego jedzenia" w szkołach
W szkolnym sklepiku dzieci nie kupią już chipsów czy napojów energetyzujących – tak w sprawie jedzenia "śmieciowego” zdecydował dziś Sejm, uchwalając nowelizację ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia. Za jej przyjęciem głosowało 426 posłów, 1 był przeciw, 2 wstrzymało się od głosu.
Celem powyższych działań jest ograniczenie dzieciom dostępu do produktów żywnościowych, które zawierają dużą ilość składników szkodliwych dla ich rozwoju. Mowa o nasyconych kwasach tłuszczowych, soli, cukrze, jedzeniu typu fast food i instant, które spożywane w nadmiarze mogą być przyczyną przewlekłych chorób dietozależnych.
Minister zdrowia określi w rozporządzeniu, jakie produkty spożywcze będzie można sprzedawać w sklepikach, podawać na stołówkach szkolnych i w przedszkolach, w punktach przedszkolnych i klubach przedszkolaka. Dyrektor placówki, w porozumieniu z radą rodziców, będzie mógł stworzyć listę własną, bardziej restrykcyjną.
Nowelizacja trafi teraz do Senatu, by móc wejść w życie 1 września 2015 r. Osoby prowadzące sklepiki będą miały trzy miesiące, by dostosować swoją działalność do nowych przepisów. W wypadku ich złamania przewidziano sankcje – kary pieniężne w wysokości od tysiąca do pięciu tysięcy złotych. Dyrektor placówki będzie mógł także rozwiązać z ajentem umowę bez zachowania terminu wypowiedzenia, tj. w trybie natychmiastowym,.
23.10.2014