Jak w święta nauczyć dzieci radości dawania?

Chociaż metody trzeba dopasować do wieku, jedna zasada jest niezmienna: nie zmuszaj, lecz zachęcaj. Święta to doskonała okazja, aby pokazać naszym pociechom, ile radości może sprawić przygotowanie podarunków dla innych. 

Najmłodsze dzieci (do 5 lat):
U najmłodszych maluchów uczucie empatii dopiero się kształtuje. Trudno im jeszcze wyobrazić sobie, jakie emocje u innych wywołuje ich zachowanie. Jednak w tym wieku dzieci są niezwykle czujnymi obserwatorami i uczą się pewnych reakcji od swoich najbliższych.

Kiedy więc znajdujecie pod choinką prezenty, okazujcie radość i zadowolenie. Możesz też pokazać dziecku, jak wyrażać wdzięczność. Kiedy oczekujecie przybycia Mikołaja, przygotujcie dla niego drobny podarunek – na przykład ciasteczka i kubek mleka. Nie zapomnij tylko, aby w nocy spałaszować poczęstunek. Nie chcesz przecież, aby maluch pomyślał, że święty nie chciał przyjąć jego prezentu ;)

Średniaczki (6-10 lat):
To najlepszy czas, aby w praktyce pokazać dzieciom, jaką radość niesie ze sobą dawanie. Przygotujcie wspólnie paczkę dla potrzebujących. Pozwól dziecku uczestniczyć w wybieraniu rzeczy, które podarujecie oraz pakowaniu tych prezentów.

To też dobry moment na to, aby nauczyć dziecko, że prezentów nie trzeba kupować w sklepie – równie cenne będą te, które przygotuje samodzielnie. Upieczcie wspólnie pierniczki lub przygotujcie własnoręcznie ozdoby choinkowe, a potem zapakujcie je na prezenty dla najbliższych osób.

Uwaga! Zawsze doceniaj prezenty, które otrzymujesz od swojego dziecka! Nigdy go nie krytykuj, nawet jeśli uważasz, że mogło postarać się bardziej. Jedyny efekt, który możesz osiągnąć takim zachowaniem to zniechęcenie malucha.

Starszaki (11-15 lat):
Przyszła pora na to, by wyważyć proporcje pomiędzy „chcę otrzymać”, a „mogę dać od siebie”. Zaproponuj dziecku, aby oprócz listy wymarzonych prezentów, przygotowało także listę rzeczy, które może zrobić dla innych. Nie muszą to być oczywiście materialne podarunki. Nawet cenniejszym prezentem będzie pomoc potrzebującym. Wystarczy rozejrzeć się po okolicy! W domach opieki i domach dziecka przed świętami jest sporo pracy, z pewnością przyda się dodatkowa para rąk do pomocy.

Twoja pociecha jest miłośnikiem zwierząt? Świetnie! Wolontariat w schronisku będzie połączeniem spełnienia dobrego uczynku i rozwoju zainteresowania. Być może nawet nie trzeba szukać okazji do pomocy poza waszym miejscem zamieszkania – warto rozejrzeć się wśród najbliższej społeczności. Może sąsiadka z drugiego piętra potrzebuje, aby pomóc jej w świątecznych zakupach? Pomóż swojemu dziecku dostrzec potrzeby innych ludzi. Nie przestawaj także sama dawać przykład! Twoje podejście i twoje postępowanie to najbardziej wartościowa lekcja, jaką możesz dać swojemu dziecku. 

Autor: Anna Chorowiec