reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zakupy dla malucha i mamy :-)

Wiktorka ja miałam rozek bawełniany nie usztywniany. U nas się sprawdził. Także wydaje mi się że nie warto wydać dużo kasy na ten produkt bo są i po 25 zl i są miłe w dotyku, a może być tak że tobie lub dziecku nie podpasuje ten produkt. Potem można używać jako kolderki.
Teraz mam poprzedni i mama nam szyje drugi.


Bellina fakt na lato też bym się zastanawiała czy taki rozek ma sens. Też mnie mrozi jak widzę latem maluszki w kocach.

 
reklama
Wiktorka ja miałam rozek bawełniany nie usztywniany. U nas się sprawdził. Także wydaje mi się że nie warto wydać dużo kasy na ten produkt bo są i po 25 zl i są miłe w dotyku, a może być tak że tobie lub dziecku nie podpasuje ten produkt. Potem można używać jako kolderki.
Teraz mam poprzedni i mama nam szyje drugi.


Bellina fakt na lato też bym się zastanawiała czy taki rozek ma sens. Też mnie mrozi jak widzę latem maluszki w kocach.


To teraz wyobraź sobie co widziałam z 2 tygodnie temu. Upał 30 st w słońcu, lekki wiaterek, przyjemny, w cieniu również ciepło. Stoi pod sklepem mama z dzieckiem w gondoli, ona ubrana w letni kombinezon na ramiączkach, krótki, a wózek.... postawiona budka i uwaga: przykrywka, jak dla mnie zimowa!!! w dodatku taki wózek, co ma solidną budkę i przykrywkę, że mały prześwit zostaje. Gdybym szła zaraz koło niej, zapytałabym czy dziecko na obiad dusi czy jak. Bo ja rozumiem, że są zmarźlaki, ale w taki hardcore nie uwierzę.
 
Bellina fakt niektore przesadzaja, a pozniej zdziwienie bo dziecko ciagle choruje.
Ann zburzylas moj swiat :p mialam nadzieję, ze mi powiecie ze tyle.kosztują, no ale nic, kupie inny. Bez sensu faktycznie tyle przeplacac jak moze w ogole sie nie przydac. Mi ostatnio ktos mowil, ze oslonka na łóżeczko tez.nie potrzebna? Ja ciagle chce.kupic przeciez dziecko moze uderzyć sie?
 
Ogólnie mi się raczej te wszystkie eleganckie rzeczy dla dzieci nie podobają, wolę takie motywy typowo dziecięce i wtedy też cena zwykłe jest mniejsza :-) oglądałam kilka takich ekstra ale jakoś no nie wiem...

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiktorka piszesz o ochraniaczu na szczebelki. No to też temat rzeka. Jedni odradzaja że względu na śmierć łóżeczkowa, inni doradzają. Moje zdanie takie ze jak masz maleństwo to się nie uderzy bo ono się prawie nie rusza, i najlepiej je widać bez ochraniacza no i właśnie ma lepszy przepływ powietrza bez. Może jak większy maluch to bardziej bo się kręci. Chociaż myślę że lepiej jak ma się uderzyć niż zaplatac w ten ochraniacz. Ale ile mam i dzieci tyle doświadczeń więc musisz sama się zastanowić.


 
Ja rożek miałam i nie używałam, właśnie z powodu upałów, poza tym wolałam córkę mieć na rękach bez. Za to miałam już taki sprany i mięciutki rożek po dzieciach szwagierki i jego w jesieni używałam jako kołderki do łóżeczka. Mama uszyła mi do tego dwie poszewki na zmianę i super się sprawowało. Ochraniaczy nie miałam i nie będę miała, moim zdaniem to tylko ozdoba i zbieracz kurzu, tak jak Ann napisała takie dziecko maleńkie się nie uderza :)
 
reklama
Tekila ja tez motywy dzieciece, eleganckich nawet nie widzialam. Po prostu trafiłam na strone gdzie ktos szyje sam i mają cudowne rzeczy od nich bede zamawiac kocyki i inne pierdoly. Chcialam tez rożek, ale skoro różnica taka duza a ja nie wiem czy sie.przyda to odpuszcze :)
 
Do góry