reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2025

Decyzja zawsze należy do Ciebie. Postaw sobie pytanie co zrobisz jeśli jednak amniopunkcja wykaże jakaś wadę?
Nie wiem co zrobię… Natomiast zrobię tę amniopunkcję i wtedy się będę zastanawiać, chociaż wierzę, że będzie w porządku.
Wiem, że sanco to statystyka i gdyby nie pappa to bym była spokojna.
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie. To moja pierwsza ciąża, czwarty miesiąc. Ja przytyłam ponad kilogram, ale w spodnie już nie wchodzę. Czy u Was już widać brzuszek? Z góry dziękuję za odpowiedzi
3 ciąża, nic jeszcze nie przytyłam, na początku schudłam. Brzucha ciążowego jeszcze nie mam i wcale mi na nim nie zależy 😂
 
Nie wiem co zrobię… Natomiast zrobię tę amniopunkcję i wtedy się będę zastanawiać, chociaż wierzę, że będzie w porządku.
Wiem, że sanco to statystyka i gdyby nie pappa to bym była spokojna.
Sanco jest właśnie badaniem genetycznym, a pappa jest statystyką. Polecam zgłębić temat powikłań po amniopunkcji.
 
Sanco jest właśnie badaniem genetycznym, a pappa jest statystyką. Polecam zgłębić temat powikłań po amniopunkcji.
Sanco jest przesiewowym badaniem genetycznym i też ocenia ryzyko, a więc jest tzw. statystyką. Bardzo dokładną statystyką ponieważ ma poniżej 1% pomyłek.
Tylko amniopunkcja jest testem w pełni diagnostycznym, bo bada bezpośrednio DNA dziecka. Sanco tego nie robi. Wiąże się z ryzkiem powikłań. na poziomie poniżej 1%

Warto przed Sanco skontaktować się z jednostką robiącą badanie jeśli przyjmuje się na stałe niektóre leki, lub ma aktywne choroby autoimmunologiczne, żeby doradzili czy zrobić przerwę w lekach przed badaniem lub czy któraś choroba nie będzie fałszować wyników.
 
Sanco jest przesiewowym badaniem genetycznym i też ocenia ryzyko, a więc jest tzw. statystyką. Bardzo dokładną statystyką ponieważ ma poniżej 1% pomyłek.
Tylko amniopunkcja jest testem w pełni diagnostycznym, bo bada bezpośrednio DNA dziecka. Sanco tego nie robi. Wiąże się z ryzkiem powikłań. na poziomie poniżej 1%

Warto przed Sanco skontaktować się z jednostką robiącą badanie jeśli przyjmuje się na stałe niektóre leki, lub ma aktywne choroby autoimmunologiczne, żeby doradzili czy zrobić przerwę w lekach przed badaniem lub czy któraś choroba nie będzie fałszować wyników.
Sanco wiąże się z ryzykiem powikłań? Miałaś chyba na myśli amniopunkcję?
Zgadza się, że amnio jest badaniem dokładniejszym i tam chyba nie ma pomyłek, jednak też nie wykrywa wszystkich chorób.

Mi co prawda nie chodziło konkretnie o sanco, tylko o badanie wolnego dna płodu i nie znam się na tych przeciwwskazaniach jeśli chodzi o leki czy choroby. W teście, który ja robiłam, nie było takiej potrzeby.
 
reklama
Sanco wiąże się z ryzykiem powikłań? Miałaś chyba na myśli amniopunkcję?
Zgadza się, że amnio jest badaniem dokładniejszym i tam chyba nie ma pomyłek, jednak też nie wykrywa wszystkich chorób.

Mi co prawda nie chodziło konkretnie o sanco, tylko o badanie wolnego dna płodu i nie znam się na tych przeciwwskazaniach jeśli chodzi o leki czy choroby. W teście, który ja robiłam, nie było takiej potrzeby.
Tak z ryzkiem miałam na myśli amnipunkcje.
To nie ważne Sanco, Nifty, każde badanie wolnego dna płodu jest badaniem oceniającym ryzyko a nie badaniem dignostycznym. Nie bada bezpośrednio dna dziecka tylko wydzielone dna płodowe które pochodzi z łożyska, dlatego jest w krwi matki.
Wydziela się dna na zasadzie ilościowej i sprawdza czy występują jakieś anomalie. Jeśli kobieta ma jakieś anomalie genetyczne w komórkach o których nie wie, wynik może być fałszywie dodatni. Łożysko może mieć anomalie genetyczne a dziecko być zdrowe i wtedy wynik może być fałszywie dodatni. Kobieta może mieć nowotwór o którym nie wie i wynik też może być fałszywie dodatni.
Jest bardzo dokładne więc jeśli wychodzi ujemnie na choroby z bardzo dużym prawdopodobieństwem zakłada się, ze dziecko jest zdrowe i często już dalej nie diagnozuje.
Natomiast jeśli wyjdzie dodatnie to żaden lekarz nie uzna tego badania za pewnik bo nie jest to badanie diagnostyczne i tak zleci amniopunkcje która jako jedyna bada bezpośrednio dna dziecka i określa jego kariotyp.

To prawda czy to amniopunkcja czy badanie wolnego dna płodowego nie wykrywa wszystkich chorób, np, SMA nie wykryje żadne z nich.
 
Do góry